Autor Wątek: Solipsyzm  (Przeczytany 96351 razy)

paszta

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #165 dnia: Maja 12, 2006, 03:56:36 pm »
Cytuj
H5N1 już nie jest groźne... ostatnią bakterię zjadł jedyny człowiek, którego widać z orbity - CHuuuuuuuuccccckkkkkk Noooooorrrrriiisssss  ;D

CU
Deck


Mnie to najbardziej ubawiło jak agencje podały, że wirusem ptasiej grypy zaraził się... KOT  :D

Dzięki, Rachel za święto ptaków wędrownych oraz za zegar z kaczkami krzyżówkami - ten może być.  :)
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2006, 04:03:05 pm wysłana przez paszta »

paszta

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #166 dnia: Maja 12, 2006, 04:02:35 pm »
Cytuj

Jedną już przybiłem. Mogę drugą?  ;)



No to byczo. Przybijamy !
Najbliższa odpowiedniością sentencja:
"Nigdy się tak dobrze nie pogodzisz jak wtedy gdy się wpierw pokłócisz"
Choć myśmy się wcale nie kłócili. ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2006, 04:03:27 pm wysłana przez paszta »

dzi

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #167 dnia: Maja 12, 2006, 04:13:35 pm »
Cytuj
trzecia będzie jak pierwsza. Ale to też nie ma nic do solipsyzmu.
To jest wlasnie caly solipsyzm.

Cytuj
No i racja, ale nie znaczy to, że nie istnieje "coś" co jest przez nasz aparat poznawczy w akcie poznawczym odpowiednio interpretowane. Akt poznania opiera się zasadniczo na kreowaniu reprezentacji istniejącego świata w naszych mózgach. Tylko w oparciu o taką "mapę" jesteśmy w stanie w jakikolwiek sposób myśleć o istniejącym świecie. Ale oczywiście, jak tam sobie chcesz, możesz stwierdzić, że wnioskowanie o istnieniu świata zewnętrznego jest wtórne i wypływające z omnipotentnego, samowystarczającego Umysłu (w gruncie rzeczy jest to spór o wyższość świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego narodzenia). Zadaję jednak pytanie, czy jest dopuszczalne, by wszechwładny i wszystkotwórczy umysł nie miał pewności co do prawdziwości swoich wytworów?
Dzi, czy kiedy ktoś objaśnia Ci zagadnienie, którego nie możesz zrozumieć, to Twój mózg generuje nie rozumienie tego zagadnienia?
Nigdzie nie twierdze ze istnieje "cos". Mowie jedynie ze czy podamy "prawdziwe" bodzce, czy "nieprawdziwe" to odbiorca nie jest w stanie ich "prawdziwosci" stwierdzic. Nie ma zadnego wszechwladnego umyslu, jest normalny moj umysl z podanymi bodzcami.
Generalnie patrz matrix. Chyba sie jakos totalnie nie rozumiemy. (OK, ja nie rozumiem ;) ).

Sokratoides

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #168 dnia: Maja 12, 2006, 04:18:35 pm »
Cytuj


Nigdzie nie twierdze ze istnieje "cos". Mowie jedynie ze czy podamy "prawdziwe" bodzce, czy "nieprawdziwe" to odbiorca nie jest w stanie ich "prawdziwosci" stwierdzic. Nie ma zadnego wszechwladnego umyslu, jest normalny moj umysl z podanymi bodzcami.
Generalnie patrz matrix. Chyba sie jakos totalnie nie rozumiemy. (OK, ja nie rozumiem ;) ).


Zauważyłeś lukę w swoim rozumowaniu? Mówisz o dostarczaniu bodźców, a to sprawia, że cały Twój solipsyzm leci na łeb na szyję... ;)


Pozdrawiam,
SdS
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2006, 04:31:22 pm wysłana przez Sokratoides »

Sokratoides

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #169 dnia: Maja 12, 2006, 04:21:28 pm »
Cytuj

Mnie to najbardziej ubawiło jak agencje podały, że wirusem ptasiej grypy zaraził się... KOT  :D



Matkości Świata, ko...ko..kot się zaraził  :o Co to będzie  ??? Idę sobie usypać jakiś schron w ogródku!   ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2006, 04:22:47 pm wysłana przez Sokratoides »

Sokratoides

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #170 dnia: Maja 12, 2006, 04:34:58 pm »
Cytuj
Wyobraźmy sobie osobę całkowicie pozbawianą kontaktu z otoczeniem od urodzenia, bez wzroku słuchu węchu i czucia. Jak w takim przypadku przebiega myślenie u takiej osoby?


Myślenie u trupa, hmm...?  ::)
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2006, 04:47:52 pm wysłana przez Sokratoides »

dzi

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #171 dnia: Maja 12, 2006, 05:08:32 pm »
Cytuj

Zauważyłeś lukę w swoim rozumowaniu? Mówisz o dostarczaniu bodźców, a to sprawia, że cały Twój solipsyzm leci na łeb na szyję... ;)
DLACZEGO?

maziek

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #172 dnia: Maja 12, 2006, 05:19:09 pm »
Cytuj
To jest wlasnie caly solipsyzm
guzik nie solipsyzm, bo bodźce sa z zewnątrz. Jak ktoś sobie oczy wypali kwasem i wszczepią mu sztuczną krzemową siatkówkę (są już takie, bodobnie jak implanty słuchowe) to się solipsystą staje? Czy świat widzialny przestaje od tego istnieć?

maziek

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #173 dnia: Maja 12, 2006, 07:22:58 pm »
Cytuj
Zawsze się jakiś organ znajdzie, co chce się bieżącej władzy podlizać i zrobić Kaczce niedźwedzią przysługę.
Organ organem, a drzwi i spodni szkoda.

Terminus

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #174 dnia: Maja 12, 2006, 07:27:36 pm »
Cytuj
DLACZEGO?


OO kolega loty obniża!

Terminus

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #175 dnia: Maja 12, 2006, 07:28:47 pm »
Cytuj

Mnie to najbardziej ubawiło jak agencje podały, że wirusem ptasiej grypy zaraził się... KOT  :D


Mię mniej, bo mam kota, który na dodatek lubi sobie wróbelka strzelić z rana, etc. Ale jak narazie wróble H5N1 nie przenoszą ::)

Hokopoko

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #176 dnia: Maja 13, 2006, 12:05:50 pm »
Cytuj


Zreszta aktualnie w fizyce mamy lepszy paradoks, bo wskazuje on na to, ze swiat wlasnie jest zalezny od tego czy na niego patrzymy czy nie (nieoznaczonosc Heisenberga; inna sprawa ze wciaz nie wiemy co to znaczy "patrzymy").



Ta interpretacja mechaniki kwantowej jest już nie bardzo aktualna.

Terminus

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #177 dnia: Maja 13, 2006, 12:10:05 pm »
Cytuj

Ta interpretacja mechaniki kwantowej jest już nie bardzo aktualna.


To może dopisz, jaka jest aktualna, będzie ciekawiej.

Hokopoko

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #178 dnia: Maja 13, 2006, 12:15:08 pm »
Cytuj
Czym rozni sie to przekonywanie ze to urojenia od przekonywania ze to co widze "naprawde" to tez urojenie?
Ja mowie o tym ze nie moze miec pewnosci do *istnienia* innych ludzi czy wrecz swiata a Ty mi mowisz ze "nauka twierdzi". Inny poziom szczegolowosci troche.


Istnienie swiata jest obiektywne. W przypadku solipsyzmu (co juz zauważyłem) świat sprowadz się do świadomości, a skoro świadomość istnieje, to istnieją również jej wytwory. Dlatego w cudzysłów (gwiazdki) powinieneś był wziąć raczej nie " istnienie", lecz "obiektywny". A w świetle tego, co już zauważyłeś (że solipsyzm do niczego konstruktywnego nie prowadzi), obiektywność najlepiej rozpatrywać w ujęciu pragmatycznym: jak dokręcam śróbkiw ciuchci, to znaczy, że ciuchcia w taki czy inny sposób istnieje i to istnienie nie jest mojej świadomości obojętne.

maziek

  • Gość
Re: Solipsyzm
« Odpowiedź #179 dnia: Maja 13, 2006, 12:27:09 pm »
Cytuj
ak dokręcam śróbkiw ciuchci, to znaczy, że ciuchcia w taki czy inny sposób istnieje i to istnienie nie jest mojej świadomości obojętne.
Z tym że jak się później budzisz i okazuje się, że Ci się śniła ta ciuchcia, co to jej pod choinke w wieku 5-ciu lat nie dostałeś, to ona istnieje w inny sposób.
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2006, 12:27:27 pm wysłana przez maziek »