Autor Wątek: Eksploracja Kosmosu  (Przeczytany 687621 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #750 dnia: Marca 13, 2012, 03:19:00 pm »
Gaddemit, co to, we Francyji ploterów nie mają na każdym rogu ulicy? Nawet w mojej wiosce są ze trzy (swego nie liczę, bo b/w). Proszę, do gwiazd sięga a obrazka nie ma gdzie wydrukować...

Cetarian, czasami czytając Twoje posty mam wrażenie, że wiesz ile mam groszówek w kieszeni na tyłku... ;) (to komplement, jakby co).


Ja na tę stronę trafiłem, bo poszukuję programu, wstawiającego na tapetę obrazek z APODa. Ten facet ma takie coś, tylko że jego skrypt (jak i inne dostępne w sieci) wstawia to, i to w rozmiarze "big", jako normalną tapetę, a ja poszukuję czegoś co wstawiłoby to w określone miejsce pulpitu tak jak element web - czyli jako mały (a najlepiej skalowalny) obrazek.

U mnie na pulpicie obecnie gości to. Tutaj nazwa jest zawsze ta sama, więc elegancko się odświeża samo codziennie bez dodatkowych zabiegów...

Apropos grafiki, to widziałem podobną z wizualizacją misji na Marsa (ale szczegółowiej, udane, nieudane, z lądowaniem itd.).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #751 dnia: Marca 13, 2012, 05:31:13 pm »
A, jakoś mi się zdawało, że to Francja... hm, sam widzisz... z pięciogroszówkami chodzi mi o Twoją przenikliwość w badaniu z czym masz do czynienia :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #752 dnia: Marca 15, 2012, 11:19:24 am »
Hehe Erfurcie to ja tylko jedną noc spędzałem, jestem we Francji. Kurcze, plotery... hm no w sumie pewnie są, nie rozglądałem się, nie wiem też czy dałbym radę się dogadać:) Natomiast na pewno mógłbym wyduszać coś z mojej służbowej drukary a4/a3. Może na raty... (Ależ to cholerstwo prawie całe czarne jest... zabiją mnie...)
Cetarian dzięki za scibuff, niewyjęty ten koleś jest. Nawet nie wiem co to Battlestar Galactica:), ale artykuł bardzo ciekawy:)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #753 dnia: Marca 17, 2012, 01:05:36 am »
A Battlestar Galactica to bardzo sławny serial jest.
Coś jak „Czterej pancerni na Ranczo i galaktyczny pies”.

Konkretnie to mroczne mydło w kosmiczno-militarnym opakowaniu. Znaczy: oni statkiem (armadą w sumie) zwiewają, roboty za nimi trop w trop (niektóre bio- jak jacy replikanci), ajentów robocich między sobą tropią, a bywa, że im i dzieci robią, batalije kosmiczne toczą (dźwięku nawet ni ma!), a między sobą się żrą w mydlanym stylu (ten chla, tamta sie puszcza, ów do mordowania skory, inkszy z ojcem się dogadać nie umi, a naukowiec główny straszny jest sukinsyn)... I to żarcie, iakoż na śpiegów wrażych obławy (połączone ze zgadywaniem, któren swój, a któren podstawiony) to je fabuły sedno. A na koniec wychodzi, że uny są te co o nich jeden szwajcarski hotelarz pisał, że piramidy wznieśli...
Pierwszy sezon znośny, bo głównie lecą (klimat nawet pirxowaty), abo się w próżni myśliwcami naparzają... Dalej sie nie da, bo mydlą się coraz bardziej.

Dukaj twierdzi, że oglądał...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #754 dnia: Marca 23, 2012, 08:21:50 pm »
Paparazzi z NASA, niejaki Messenger, narobił Merkuremu zdjęć facjaty i zainteresował się jego jądrem:
http://www.sfora.pl/Naukowcy-byli-w-bledzie-Zobacz-jaki-naprawde-jest-Merkury-g41713
(Podpisów pod zdjeciami nie ma co traktować poważnie.)

Strona misji:
http://www.nasa.gov/mission_pages/messenger/main/index.html
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #755 dnia: Marca 29, 2012, 11:42:52 pm »
Podobno powstaje najdokładniejsza mapa Drogi Mlecznej. Za sprawą teleskopu VISTA:
Zawrót głowy:
http://www.youtube.com/watch?v=xMsoiUW3E8k

Po angielsku:
ESO's VISTA telescope has created the widest deep view of the sky ever made using infrared light. This new picture of an unremarkable patch of sky comes from the UltraVISTA survey and reveals more than 200 000 galaxies. It forms just one part of a huge collection of fully processed images from all the VISTA surveys that is now being made available by ESO to astronomers worldwide. UltraVISTA is a treasure trove that is being used to study distant galaxies in the early Universe as well as for many other science projects.

http://www.eso.org/public/news/eso1213/


i po polsku:
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/576238,Powstala-niezwykla-mapa-Drogi-Mlecznej


Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #756 dnia: Kwietnia 02, 2012, 04:23:19 pm »
U mnie na tapecie odświeża się codziennie ten obrazek:
http://mars.jpl.nasa.gov/images/spacecraftnow/msl_today2.jpg

I codziennie spoglądam na dystans Curiosity od orbity Ziemi i Marsa, ostatnio począłem mierzyć linijką i gdzieś w weekend nastąpiło przesilenie, obecnie sonda jest bliżej orbity Marsa niż Ziemi. Metoda mierzenia na ekranie jest może nieco prymitywna, ale co tam... ;) . Dziś do orbity Ziemi odległość wyniosła już 22 mm, a Marsa troszeczkę mniej, takie "niecałe" 22 :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #757 dnia: Kwietnia 04, 2012, 02:38:15 pm »
A ja sobie przypomniałem, że Bregg pobierał próbki „koronossawą”.
Musiał mieć dużą lodówkę w swoim małym stateczku …

Niekoniecznie... Może po prostu wlazł wraz z tym stateczkiem (skoro mały) do lodówki, jak Tichy w "... dwudziestej trzeciej"? ;)

Zresztą czepiasz się... U takiego Brina np. (fizyka pracującego dla NASA, żeby było trudniej zgadnąć) się laserem chłodzili:

- najpierw bezzałogowo:
"Kiedy przed Kontaktem opracowano napęd laserowy dla pojazdów międzygwiezdnych, można było zrzucać statki sterowane automatycznie. Potrafiły same się unosić, a dzięki zastosowaniu termodynamiki laserów o wysokiej temperaturze mogły także wydalać nadmiar ciepła, chłodząc przy tym wnętrze próbnika."

- potem załogowo (flagi - zdaje się - nie wbijali ::)):
"Heliostatek poruszał się w środku włókna jak ryba schwytana przez wartki prąd. Tyle tylko, że prąd był elektryczny, a fala, która porwała ze sobą lustrzaną kulę, była niewiarygodnie skomplikowaną, namagnetyzowaną plazmą.  Płynące strzępy zjonizowanego gazu gorzały ze wszystkich stron, wirując pod działaniem sił wzbudzonych ich własnym ruchem. Potoki rozżarzonej materii ukazywały się nagle i równie prędko znikały - to efekt Dopplera sprawiał, że linie emisyjne gazu wchodziły w spektrum używane do obserwacji i natychmiast je przekraczały.  Statek pikował przez porywiste wiatry chromosfery i lawirował pomiędzy plazmowymi polami sił za pomocą niewielkich zmian swoich własnych pól magnetycznych, żeglując na żaglach utkanych z niemal cielesnej matematyki. Dzięki szybkiemu jak błyskawica zwijaniu i zagęszczaniu pól siłowych można było zwracać szarpnięcia ścierających się wirów w dowolnie wybranym kierunku, a przez to łagodzić poszturchiwania burzy.  Te same osłony zatrzymywały większość potwornego żaru, resztę zaś przekształcały tak, by była możliwa do zniesienia. To, co się przedostało, wsysała komora napędzająca laser chłodzący - nerkę, z której odfiltrowana zawartość wyciekała jako strumień promieni rentgenowskich, rozszczepiających na swej drodze nawet plazmę.  Wszystko to było jednak wynalazkiem Ziemian. Tymczasem dopiero dzięki nauce Galaktów heliostatek był bezpieczny i zwinny. Pola grawitacyjne odpierały miłosne, miażdżące przyciąganie Słońca, dzięki czemu statek mógł, zależnie od potrzeby, spadać albo unosić się. Niszczące siły wnętrza włókna były pochłaniane lub neutralizowane, nawet okres ich oddziaływania zmieniano dzięki kompresji czasu.
W odniesieniu do stałej pozycji Słońca (jeśli coś takiego w ogóle istniało) statek gnał wzdłuż łuku magnetycznego z prędkością tysięcy kilometrów na godzinę. Jednak względem otaczających go chmur wydawał się sunąć niespiesznie w pogoni za rozbłyskującym łupem."

oba: "Słoneczny Nurek"
;D

ps. a'propos:
http://en.wikipedia.org/wiki/Magnetic_refrigeration
http://www.physicsforums.com/showthread.php?t=313229
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 05, 2012, 01:16:29 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #758 dnia: Kwietnia 11, 2012, 09:03:08 am »
Błądzisz, lecz wybaczam Ci, gdyż nie wiesz, że grzeszysz ;) ...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #759 dnia: Kwietnia 11, 2012, 01:01:10 pm »
U mnie na tapecie odświeża się codziennie ten obrazek:
http://mars.jpl.nasa.gov/images/spacecraftnow/msl_today2.jpg

I codziennie spoglądam na dystans Curiosity od orbity Ziemi i Marsa, ostatnio począłem mierzyć linijką i gdzieś w weekend nastąpiło przesilenie, obecnie sonda jest bliżej orbity Marsa niż Ziemi. Metoda mierzenia na ekranie jest może nieco prymitywna, ale co tam... ;) . Dziś do orbity Ziemi odległość wyniosła już 22 mm, a Marsa troszeczkę mniej, takie "niecałe" 22 :) .
geek of the year:)
(dobra, zaraz se zaprogramuję tak samo... heeh)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #760 dnia: Kwietnia 15, 2012, 07:52:04 pm »
Krzyczałem (zupełnie jakby mnie kto z tzw. czynników słyszał ;D) o projekty antyasteroidowe i proszę... okazuje się, że są:
http://www.technologyreview.com/blog/arxiv/27028/
http://www.technologyreview.com/blog/arxiv/27088/
(Informacje zeszłoroczne, ale natknąłem się na nie - przypadkiem - dopiero dziś.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #761 dnia: Kwietnia 17, 2012, 08:39:20 am »
Ale w tym artykule jest mowa nie o Fomalhaut tylko o Gwieździe Biurokracji. Niby jedna literka - a jaka różnica!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #762 dnia: Kwietnia 17, 2012, 10:32:54 pm »
Ostatni lot Discovery:
Discovery begins its final flight
...do Waszyngtonu:)

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/587432,Spektakularny-lot-Discovery-Wprost-do-muzeum

P.S. Parę stron temu pisaliście o firmie SpaceX. Pod sensacyjnym tytułem - oto jesteśmy świadkami przekazania kosmosu...całego... z rąk do rąk;)...niemniej:

Pierwszy komercyjny lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną rozpocznie się w poniedziałek 30 kwietnia. Tę wstępną informację podała NASA.
Do tej pory na Międzynarodową Stację Kosmiczną latały wyłącznie statki agencji państwowych, w tym oczywiście słynne wahadłowce NASA. Za dwa tygodnie po raz pierwszy ma jednak lecieć statek prywatny.
Zbudowana przez firmę SpaceX rakieta Falcon 9 z bezzałogową kapsułą Dragon jest już gotowa do startu z bazy kosmicznej na przylądku Canaveral na Florydzie.


http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/587380,NASA-przekazuje-kosmos-w-prywatne-rece
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #763 dnia: Kwietnia 17, 2012, 11:05:16 pm »
Powiem po amerykańsku: łał!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #764 dnia: Kwietnia 18, 2012, 11:59:00 am »
SpaceX zamieszcza na swojej stronie listę klientów zapełnioną aż do 2017 roku... Zbliża się bida dla Soyuzów:)