W wielu miejscach, wszędzie tam, gdzie z żarliwością sprzedawałeś na Forum swoją wizję świata.
Przejrzyj parę ostatnich stron.
Wystarczy, że przetłumaczysz na angielski swoją - przedstawioną tu - interpretację wiadomych danych, i spytasz rzecznika czy dobrze je rozumiesz, prosząc o uzasadnienie odpowiedzi.
Wiedzialem ze moge zawsze liczyc z Twojej strony na precyzyjne odpowiedzi
Demonstracje sprzyjają rozprzestrzenianiu się wirusa?
Zycie i funkcjonowanie sprzyja.
Rozwiązania, które chcą wymusić demonstrujący będą mu sprzyjać - będą.
Nie. A wiesz chociaz czego chca?
Mamy gwarancję, że wirus rozniesiony w omikronowej formie nie zmutuje ponownie w coś gorszego - nie mamy.
Nie mamy takiej gwarancji nigdy, w zadnych okolicznosciach. Na pewno postulaty protestujacych nie maja na to zadnego, najmniejszego wplywu. A jesli pijesz do zgromadzenia ludzi w jednym miejscu, to takze wplyw zerowy - to jest kropla w calej Kanadzie i kropeleczka w skali swiata.
Od początku wyrażałem tu sceptycyzm.
Zara, zara. Pamietam, ze ich broniles. Ja zwracalem uwage, ze ludzie w praktyce nosza je tak, ze nie ma sensu ich nosic, pomijajac oczywiscie fakt, ze zeby cokolwiek mogly dawac musialy by byc N95, scisle uszczelnione, a Ty na to: " To ze ludzie lamia przepisy drogowe, nie znaczy ze trzeba je zniesc" czy cos takiego.
Owszem, to też by należało. (Nawiasem: przypominam, że zasadniczo występowałem tu jako zwolennik ostrego, krótkotrwałego, lockdownu, nie - tego, co nam fundowano, uznając, że należy grać na eliminację wirusa, nie - na spłaszczanie fal*.)
To jest zupelnie nierealny pomysl. Taki lockdown mozna robic jedynie bardzo lokalnie. Zastanow sie: Szpitale, policja, produkcja- dostawa - sprzedaz zywnosci, elektrownie, wodociagi, oczyszczalnie sciekow, etc chcesz to wszystko zatrzymac do zera nagle, na 2-3 tygodnie?
Powiedz gdzie moge znalezc analize kosztow lockdownow?
Kanada jest w tej chwili w b. podobnej sytuacji co Anglia , ktora praktycznie nie ma zadnych restrykcji od kilku miesiecy, a za 2 dni znosza dokladnie wszystko (chcialbym, zeby faktycznie, choc jestem sceptyczny), lacznie z tym czego chca protestujacy, co zreszta okazalo sie fiaskiem (paszporty, system sledzenia kontaktow). A Turdo wprowadza stan wojenny i depcze podstawowe ludzkie prawa. I Ty na serio sadzisz, ze tu chodzi o zatrzymanie wirusa? O nic innego? To jest jego motywacja?
A jakis komentarz odnosnie Overlorda z WEF i jego zwierzchnictwa nad Turdo i jego kabinetem?