X razy Ci napisałem, co myślę. A Ty swoje. A mi - się nie chce.
„Iks” razy?
A kiedy to było?
I co konkretnie wtedy napisałeś?
Ja 21 grudnia ubiegłego roku napisałem:
„Poczucie humoru jest rzeczą osobistą, ale wyjaśnij, jako administrator, w jaki sposób obecność tego świadomego kłamcy, pisowskiego trolla, ubogaca Forum?”Wykręciłeś się, pisząc:
„Mnie te wpisy poprawiają humor, przecież napisałem.”Ja pytałem o Forum na oficjalnej stronie Lema, nie o twój humor.
Lata temu napisałeś, że (cytuję)
„Nie będę ci wybierał kolegów”, ale to chyba dotyczyło przede wszystkim albo nawet wyłącznie tego osobnika, który zachwycał się prezydentami Putinem i Trumpem, twierdził, że zamachu na Skripala nie było, że to prowokacja perfidnego rządu brytyjskiego. Z materiałami śledztwa Bellingcata na temat sprawców się nie zapoznał, bo nie znał angielskiego, a wiadomości czerpał ze Sputnika.
No, ale w jego przypadku Darwin podjął decyzję o zakończeniu misji.
Jeżeli nie chce ci się wypraszać S.E., to nadaj mi uprawnienia moderatora, ja to załatwię.
Chyba, że nie chce ci się rozmawiać o kryteriach moderowania na Forum?
To ironia losu, że zaledwie dwa dni temu zacytowałem twój wpis z roku 2013:
„Odnośnie Smoka Eustachego podjąłem decyzję: brak odpowiedzi na moje proste pytania może oznaczać dwie rzeczy:
a/ Smok nie wie, jak odpowiedzieć,
b/ wie, ale odpowiedź jest dlań niewygodna.”Ja też, niestety, skłaniam się ku tezie, że odmawiasz dyskusji o kryteriach moderowania, bo taka dyskusja byłaby dla ciebie niewygodna.
Jednak brak decyzji to też decyzja, brak odpowiedzi to też (sui generis) odpowiedź.
Od czasu kiedy pis przestał rządzić, poruszyłem ten temat tylko raz, w grudniu, a ty się wykręciłeś od dyskusji.
A sytuacja się zmieniła, bo, o czym napisałem we czwartek w wątku „Przyczyny katastrofy”, prokuratura w ciągu ponad ośmiu lat rządów pis nie postawiła nikomu zarzutów.
Zgodzisz się chyba (a może nie??) że co najmniej jedna z czterech służb/instytucji, które wymieniłem, tzn. kontrwywiad cywilny, kontrwywiad wojskowy, Biuro Ochrony Rządu, służby techniczne 36 pułku specjalnego, odpowiadała za bezpieczeństwo rządowych samolotów, a konkretnie za to, żeby nikt nie mógł wnieść na pokład bomby.
Niepostawienie nikomu zarzutów po ośmiu latach śledztwa (rzekomo super-priorytetowego) jest silnym dowodem
a contrario, że zamachu nie było, a kierownictwo pis doskonale o tym wie.
W tej sytuacji kłamstwa, insynuacje i pomówienia rozpowszechniane przez pis i jego sojuszników zasługują na odpowiednio silniejszą reakcję. Prezesa, który się cynicznie lansuje na trupie brata, nie dosięgniemy, ale
pisowskiego trolla można i należy stąd wyprosić.