Kilka uwag do niezdogmatyzowanego kolegi
Nexusa, który popada w pułapkę swoich myśli.
A co z tolerancja dla tych co maja inne zapatrywaie na pewne sprawy?
To bardzo proste. Ci którym się to nie podoba, nie będą adoptować dzieci.
Jaka jest różnica między związkiem zoofilnym a homoseksualizmem? No cóż, trochę głupio to tłumaczyć na tym forum, ale chyba trzeba. Związek homo istnieje między dwojgiem osobników tej samej płci tego samego gatunku. Mówimy w tym przypadku wyłącznie o rodzaju ludzkim. Oboje to akceptują i tworzą równoprawną względem innych parę ludzi. Różnica między parą homo a hetero rozbija się o problem potomstwa. Dlatego niektórzy walczą o ten przywilej, co nie oznacza, że nagle wszyscy gaye i lesbijki dokonają najazdu na domy dziecka. To podobny zabobon jak w przypadku co niektórych przeciwników wstąpienia Polski do UE, kiedy to obawiano się najazdu Niemców, którzy to niby mieli wykupić większość atrakcyjnych gruntów w tym kraju.
To był dogmat sztucznie podsycany przez LPR i Samoobronę. Aż dziwi mnie, że do dzisiaj mają takie poparcie społeczne, skoro świadomie oszukiwali rolników. No ale to inny temat.
Co to jest zoofilia? Akt seksualny człowieka ze zwierzęciem. Nie jest to związek równoprawny z jakimkolwiek innym związkiem człowieka z człowiekiem. Z pewnością obydwoje tego nie pragną. Jest to dewiacja psychiczna człowieka. Psa czy konia nie sposób zapytać czy mu się to podoba czy nie. I kolejne sprostowanie: miłość między np: psem a człowiekiem, to raczej przyjaźń kolego. Jeżeli w związku tym coś staje nie nienormalne - to właśnie zachowanie człowieka względem zwierzęcia, które obdarzyło go zaufaniem. Człowiek jest osobnikiem odczuwającym popęd płciowy cały rok. Nie pamiętam jak to się dokładnie nazywa, ale był o tym niedawno artykuł chyba w Charakterach. To odróżnia nas pod tym względem od np: wymienionych przez ciebie psów czy innych zwierząt.
Mam jeszcze tłumaczyć co to jest nekrofilia? Z twojego postu wynika, że trzeba. Jest to akt płciowy z osobą martwą. Czy jest to równoprawny związek partnerski? Czy jest to związek człowieka z człowiekiem? Czy obydwoje tego chcą? W tym przypadku chodzi także o godność człowieka.
Nekrofilia i zoofilia nie są więc związkami partnerskimi. To tylko i wyłącznie akt seksualny, który ma służyć zaspokojeniu pragnieniem tylko jednej ze stron. To samo tyczy się pedofilii.
Czy mam tłumaczyć dlaczego kazirodztwo nie jest dobrym zjawiskiem? To pozwolę sobie już pominąć.
Z powyższych względów z całą stanowczością odrzucam Twoją propozycję akceptacji dla nekrofilii, zoofilii czy pedofilii.
CU
Deck