Polski > Wyszalnia
LIST półotwarty do Maźka
liv:
--- Cytuj ---Wierzę!
--- Koniec cytatu ---
;D
Uzdrawiam. :)
--- Cytuj ---Wiem. Martwi mnie po prostu, że owo konkretne decorum pojawia się tu w ilościach przekraczających granice. Jakieś tam, granice. Raczej nie ozdabia niczego ;)
--- Koniec cytatu ---
Jasność, sądzę że się rozumiemy.
W sumie to jest wątek na takie politgramoty - rzeźnia czy p-smoleńska. Jak kto lubi niech tam skrobie - może i kto odpowie?
Mijając inności; ale nade wszystko nie lubię awantur - zwłaszcza wrednie-złośliwych i w tym tylko celu mieszających nać pietruszki z grzybem bomby atomowej.
Q:
--- Cytat: liv w Maja 27, 2019, 10:14:35 am ---ale nade wszystko nie lubię awantur - zwłaszcza wrednie-złośliwych i w tym tylko celu mieszających nać pietruszki z grzybem bomby atomowej.
--- Koniec cytatu ---
Chwalebne, ale dlaczego wobec tego jesteś ostatnio najbrutalniejszym dyskutantem (IMHO oczywiście? ;)
miazo:
--- Cytuj ---O! To nowość - miazo ja wygoniłam z forum? Potyczka, starcie? Co za słownictwo. Myslałąm, ze normalnie gadaliśmy. Ciekawe...masz takie info od jego adwokata?
--- Koniec cytatu ---
Bardzo dobrze myślałaś, a co do wątku - głosuję za zamknięciem.
Q:
Dzięki, miazo, wyprowadzenie z błędu jest zawsze cenne.
W nawiązaniu: olka, tak wobec tego przestaję - jak to ujęłaś (choć oczywiście z tym ujęciem sprawy się nie zgadzam) - jątrzyć. Nec Hercules...
Do zobaczenia za jakiś czas.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej