Autor Wątek: Polityka smoleńska  (Przeczytany 276093 razy)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #360 dnia: Września 26, 2013, 11:35:00 pm »
Ja nikomu nie bronię
Patriotycznej fantazji.
Życie ludzkie jest krótkie,
 Korzystajcie z okazji
.
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2195
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #361 dnia: Października 18, 2013, 04:43:26 am »
Tak, mogą zmienić tych, którzy się jeszcze nie zorientowali kim jest Binienda
A tu przypomina mi się słynne forumowe ad personam, czyżby prof. robił z siebie naprawdę idiotę a może jest jakieś inne wytłumaczenie. W twoim linku Artymowicz też atakuje bardziej personalnie. A może mi się tylko zdaje, sam już nie wiem  :(
No taka piana fakt. Ale przyzwyczaiłem się.

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2195
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #362 dnia: Października 22, 2013, 10:39:00 am »
dr Szuladziński wyjaśnił kontrowersje, że podejście prof Błaszczyka jest konstruktorskie. Nie uwzględnia dynamiki. Jak będzie nagranie to dam link, abyście zostali pouczeni.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13393
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #363 dnia: Października 22, 2013, 12:21:59 pm »
Daj koniecznie, z tym że od razu do polityki smoleńskiej, żebym się nie musiał przepracowywać. Od pewnego czasu nie mam grama chęci na zgłębianie produkcji tego prorosyjskiego cyrku propagandy maestro Macierewicza. Tutaj daj tylko jeśli będzie publikacja, zawierająca dane wejściowe, wzorki, obliczenia i wynik. Filmiki i agitki bez pokrycia proszę do polityki smoleńskiej.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #364 dnia: Października 22, 2013, 12:46:16 pm »
Z prekognicji (jasnowidzenia) dalem Ci wczoraj czterysetna karmę za powyższy wpis!
S.R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #365 dnia: Października 23, 2013, 12:28:17 am »
Odpowiedź maźkowi z innego wątku:
Od pewnego czasu nie mam grama chęci na zgłębianie produkcji tego prorosyjskiego cyrku propagandy maestro Macierewicza.

Znaczy zgadzasz się z analizą - ekhm... - Migalskiego?
http://www.migalski.eu/tapeta/09-06-2013/rymkiewicz-atakuje-kaczynskiego-rosja-gra-na-zwyciestwo-pis-rp-poza-ue


Inna sprawa, że o rujnującym wpływie niezgody historia nas uczy od dawna:
http://www.muzhp.pl/kalendarium/146/
Zwracam uwagę na taki fragmencik:
"Wydawało się, że możliwość stworzenia takiego "narodowego" frontu przeciwko Rosji była realna, tym bardziej że w latach 1769-1770 Stanisław August wraz z Czartoryskimi podjął nieudaną i zakończoną tragicznie, ale jednak bardzo zdecydowaną próbę wyzwolenia swojej polityki spod dominacji rosyjskiej. Chęć uwolnienia się spod przemożnego wpływu rosyjskiego ambasadora rezydującego w Warszawie była jednym z motywów królewskiej polityki zbliżenia z barzanami.
O tym, że nie doszło do współpracy Stanisława Augusta z konfederatami, zdecydowały w zasadzie dwa czynniki: akt bezkrólewia oraz potępiający Czartoryskich manifest gravaminum, wydany przez Generalność barską. Stało się to w momencie, kiedy zbliżenie Krasińskiego z Familią było bardzo silne, a jednocześnie wydawało się, że Rosja straciła kontrolę nad biegiem wydarzeń w Rzeczypospolitej. Ówczesnemu ambasadorowi Rosji Michałowi Wołkońskiemu nie udało się stworzyć kontrkonfederacji, która - na wzór zorganizowanej przez Czartoryskich w 1764 roku - przejęłaby kontrolę nad całym państwem. Okazało się, że do przeprowadzenia antybarskiej, prorosyjskiej konfederacji zabrakło chętnych. Król i Czartoryscy triumfowali - wydawało się, że wybili się na samodzielność. Wtedy przyszła najpierw informacja o pierwszym akcie bezkrólewia, potem manifest gravaminum, a potem październikowy, zasadniczy akt bezkrólewia, który w zasadzie przekreślił możliwość współpracy. W praktyce oznaczało to, że radykalne antykrólewskie skrzydło konfederacji zdobyło przewagę w łonie Generalności barskiej i metodą szybkich posunięć uniemożliwiło Krasińskiemu porozumienie z królem."


Wesprę to jeszcze tekstem z kierunku bliskiego NEXowi:
http://nczas.com/publicystyka/drozd-konfederacja-barska/
Gdzie czytamy m.in.:
"22 października 1770 roku, za namową Francji, Generalność konfederacka ogłosiła detronizację, bezkrólewie trwające jej zdaniem od dnia zgonu Augusta III Sasa – w momencie, kiedy sam król się wahał, czy nie wejść w porozumienie z przeciwnikami i próbować pozbyć się kurateli Katarzyny II. Wśród zarzutów wobec króla widniał i taki: „Kto na uciśnienia kraju cła generalne stanowił”. Nie wystarczało to jednak konfederatom.
3 listopada 1771 roku miała miejsce nieudana próba porwania króla. Pertraktacje rozbiorowe pomiędzy Prusami a Rosją toczyły się już w tym momencie w najlepsze, a taki argument potwierdzający słowa o „polskiej anarchii” był dla dwóch dogadujących się stron po prostu nie do przecenienia."
« Ostatnia zmiana: Października 23, 2013, 01:10:00 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13393
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #366 dnia: Października 23, 2013, 10:10:42 am »
Widzę to od dawna i skupiam się osobiście na tym i tylko na tym, że to co robi Macierewicz, w praktyce jawnie a przy tym całkowicie bezpodstawnie oskarżając Putina o zamach, jest dla Putina świetną amunicją polityczną, pozwalająca mu na całkowicie swobodny wybór stanowiska wobec spraw polskich, w widełkach od "jak Kuba Bogu" do "cierpliwej wielkoduszności". Tym samym Macierewicz i Kaczyński dają Putinowi  swobodę zachowań, może robić co chce w oderwaniu od realiów i zawsze ma na to podkładkę i czym to wytłumaczyć.

To o czym pisze Migielski nie mówiąc o tym, na podstawie czego pisze to są iluzje. Ewentualne rządy PiS nie potrwają dłużej niż ostatnim razem a w tak krótkim czasie Polski nie da się znikąd usunąć, choć oczywiście faktem jest, że w naszym Wszechświecie dużo łatwiej psuć niż budować, więc naprawy będą tak czy siak długotrwałe i kosztowne.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #367 dnia: Października 23, 2013, 10:50:37 am »
Jak już informowałem, dziś w nocy ...właśnie się dowiedziałem, że jakiś anonimowy internauta planuje z detalami zamordować dwóch posłów strzałami z (karabinu?) Mauser (http://wyborcza.pl/1,75478,14826711,Skonczmy_z_obledem_smolenskim.html?v=1&obxx=14826711&order=najstarsze&pId=24656275#opinion24656275) wyposażonego w lunetę, pociskami kalibru 12 (?). Przypuszczam, że to jakiś zwykły wariat (mitoman, troll, "żartowniś" etc.), ale ten realny morderca w biurze PiS też ponoć był psychiczny. Więc na wszelki wypadek w środku nocy zawiadomiłem o tym warszawską Prokuraturę Okręgową, Biuro Ochrony Rządu i Kancelarię Sejmu.
Niezależnie, jako obywatel-dziennikarz (remeryta) odnoszę przemożne wrażenie, że publiczne wysuwanie takich gróźb samo w sobie jest przestępstwem, także przeciw wolności słowa, której jestem orędownikiem.
Jeśli pies z kulawa nogą tym się zainteresuje - powiadomię tutejsze Szanowne Zbiegowisko.
VOSBM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13393
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #368 dnia: Października 23, 2013, 11:48:36 am »
Kaliber 12 to jest kaliber wagomiarowy czyli ile kul o tym kalibrze można odlać z funta ołowiu - i stosuje się tradycyjnie do broni śrutowej oraz ładowanej odprzodowo, a konkretnie w praktyce funkcjonuje to obecnie jedynie jako kaliber nabojów do "dubeltówek", a nie do karabinów na typowy nabój scalony. Lunety zwykle montuje się do tych drugich a nie do śrutówek. Mnie się zdaje, że Mauser w ogóle nie produkuje broni śrutowej, ale może się mylę. Tak, że gość nie wie, o czym pisze ;) . Poniżej kieliszki w kalibrze 12 ;) .

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #369 dnia: Października 23, 2013, 01:14:32 pm »
Kochany Maźku, tak się akurat składa, że to wszystko akurat wiedziałem jeszcze przed Twoim przyjściem na świat - jako nieszczęsny przymusowy (ponieważ rodzący) brat zapalonego myśliwego śrutowego i kulowego, za co przepraszam, a Tobie dziękuję. Z powodów tej wiedzy ja również mam nadzieję, że chodzi o głupca-trolla, który nie ma pojęcia o broni, nie zaś o prawdziwego strzelca-psychola. Jednak uważam też, że w takich wypadkach sprawdzać ZAWSZE trzeba, oraz - zupełnie niezależnie - że również takie "żarty" powinny być lege artis karalne i karane.
Notabene, na forum "GW" nadal te mordercze groźby spokojnie tkwią, i tylko obrastają kolejnymi komentarzami (w tej chwili bodaj 26?)
VOSBM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13393
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #370 dnia: Października 23, 2013, 01:33:14 pm »
Mógłbyś, choć raz, kiedy się chce pomądrzyć - udać zachwyt albo chociaż nie ścinać młodej (wciąż) trawy równo z ziemią... Co do tego czy należy czy nie należy to nie wiadomo. To jest w sumie poprawność polityczna, że nie wolno, bo to trudno nazwać groźbą karalną albo nawoływaniem. Problem polega na tym, że niektórzy nie rozumieją, że internet nie jest ekwiwalentem prywatnej rozmowy w znanym sobie gronie ludzi. Pytanie, czy to jest kwestia świadomości i kultury, czy też wymaga regulacji prawnej - i co z takiej regulacji by wynikło długofalowo. Czy aby nie jest to pogoń za króliczkiem podobna do wymyślania coraz to nowych sposobów aby dopiec bliźniemu MIMO bystrów.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #371 dnia: Października 23, 2013, 02:02:20 pm »
Co do Twego wywodu o broni - to bardzo przepraszam, bo faktycznie się spieszyłem, a zachwyt jest Ci jaknajnależniejszy, jako A. zauważenie faktów, B. powiązanie ich ze sobą na tle C. skorzystanie z wiedzy posiadanej D. uzupelnionej internatem - w sigmie to sie nazywa, jak Mistrz by to nazwał u pulpitu Klapaucjuszowego: UWAGA! MAZIEK! WYSOKA INTELIGENCJA! Naprawdę przepraszam :-)
Co do należenia, to, jako emerytowany komandos HMTQ, byłbym za zawsze - choć nie zawsze tak samo starannie i wnikliwie.
Pamiętam, że jeden wariat oblał ostatnio Wojewódzkiego kocim moczem, inny psychol dał w dziób Miecugowowi, trzeci fanatyk przywalił tortem w tył sędziowskiej głowy, a czwarty dwa lata temu zastrzelił na prawdziwą śmierć kogoś w biurze PiS i wyjawił, że liczył na Kaczora Starszego...
Dlatego uważam, że raczej zawsze :-(
S.R. 
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13393
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #372 dnia: Października 23, 2013, 02:21:15 pm »
Ale pytanie, czy napisanie na forum "odstrzelę Remuszkę" to jest to samo, co zaczajenie się na Remuszkę z tęgą pałą i duszenie przy śmietniku osiedlowym. Znaczy rozumiem stawiasz tezę, że jedno indukuje drugie, zastanawiam się czy słuszną bezwzględnie. Co innego pisać "zabić Remuszkę". Tu można się spodziewać, że osoby, które jeszcze się wahają (większość i tak jest zdecydowana) mogą powziąć po przeczytaniu zamiar, jak na przykład ja. Ale jak kto napisze "odstrzelę Remuszkę" - to ja sobie pomyślę "sprawa Bogu dzięki załatwiona, odfajkować".
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #373 dnia: Października 23, 2013, 02:48:49 pm »
Maźku, rzekłem, co bym zrobił w sytuacji trwającej na forum "Gazety Wyborczej". Sprawdziłbym IP tego kogoś, zajrzał do paru baz danych, i ocenił, czy i co dalej. Jeden człowiek, kwadrans roboty.
Niezależnie, i całkiem innej beczki, wszcząłbym śledztwo przeciwko temu komuś za to samo co fałszywy alarm. Uważam, że takie "żarty" powinny byś ścigane. Postawiłbym tego dowcipnisia przed sądem i zadbał o nadanie sprawie rozgłosu. To byłaby profilaktyka, bo anonimowi internauci na popularnych portalach to niemal wyłącznie tchórze (tak przypuszczam).
Co się zaś mureszki tyczy, to on jest wyjęty spod prawa (dead or alive)...
VOSBM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13393
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Polityka smoleńska
« Odpowiedź #374 dnia: Października 23, 2013, 03:03:22 pm »
Zgadzam się z Tobą całkowicie co do do tego, że to tchórze bądź w każdym razie osoby o których można powiedzieć canis timidus vehementius latrat quam mordet - ale może inaczej zadam pytanie - uważasz, że nas na to stać? To nie jest jeden człowiek i 15 minut, to kupa ludzi i zajęcie dla czynników na miesiąc, plus dla sądu na 5 lat, z wynikiem pewno zerowym, albo zbliżonym do zerowego. Czyż nie? I kto za to płaci? Tylko mi nie mów, ze nawet jakby w ten sposób jedno życie uratować itd.

Co do kwestii Twego wyjęcia spod prawa - już piszę wniosek do konserwatora przyrody o objęcie Cię bezwzględną ochroną jako pomnika przyrody o wielkim znaczeniu dla dziedzictwa narodowego. Przybicie tabliczki będzie nieco bolesne, ale otoczą Cię płotkiem i nikt już ręki podnieść nie będzie mógł.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).