Kwiz

[olkapolka]

Ale wiesz...zależy jaką odpowiedź chcesz uzyskać ;)

[Stanisław Remuszko]

Mam nadzieję, że Pani Profesor wystawi zadaniu ocenę przynajmniej dobrą. A jeśli nie - to wytknie błędy, jak przy ocenie klasówek...
R.

[olkapolka]

Bardzo dobrze, dostatecznie - a jaka odpowiedź? Bo od niej zależy ocena

[Stanisław Remuszko]

Uzależniasz ocenę treści zadania pod względem matematyczno-formalno-logiczno-językowym od udzielenia odpowiedzi na zadaniowe pytanie?
Nie wierzę.
R.
 

[olkapolka]

Uzależniasz ocenę treści zadania pod względem matematyczno-formalno-logiczno-językowym od udzielenia odpowiedzi na zadaniowe pytanie?
Nie wierzę.

A ja nie wierzę, że to nie koniec...przecież:

Zatwierdź, proszę, ten tekst zadania jako jednoznaczny i prawidłowy, pytanie zaś jako nie budzące najmniejszych wątpliwości.  Mrugnij, napisz, albo daj jakiś znak, że tekst jest dla Ciebie O'K, bardzo proszę :-)

Oceniająco zatwierdziłam, zatwierdzająco oceniłam ową treść:

Natomiast żeby zagadkę puścić bezpiecznie w świat, wyeliminować przyszłe spory - by nie popsuć umysłów dzieci i młodzieży czyli Nadziei Narodu - powinieneś podać odpowiedź do tak sporządzonego tekstu;)

[Stanisław Remuszko]

Wierz, albo nie wierz, co tam Ci podchodzi :-)
Nie puszczaj zadania w świat. Najpierw je sama rozwiąż - jeśli potrafisz...
R.

pjes: ale, ale - może Ty już podałaś swoją odpowiedź? Czy brzmi ona "40 zł"?

[Stanisław Remuszko]

Wontek przeczytany ponad sto tysięcy razy, a Wy, Forumowicze, nie potraficie odpowiedzieć na pytanie, ile musiałaby dopłacić Ola za paczkie z rurko ? ? ? Na Mazurach, na Mazowszu i na Podlasu/Polesiu, nie mówiąc już o Wielkiej ani Małej Polsce ? ? ? Arytmetyka Wam Wymiękła ? ? ?
Fuj!
R.

[olkapolka]

Wierz, albo nie wierz, co tam Ci podchodzi :-)
Nie puszczaj zadania w świat. Najpierw je sama rozwiąż - jeśli potrafisz...
R.

pjes: ale, ale - może Ty już podałaś swoją odpowiedź? Czy brzmi ona "40 zł"?

Ja Ci wystrugam fujarkę, z sękiem i dokupię psa, któy w zębach przyniesie czekoladę...tylko...proszę...wyjdźmy już z tej poczty ;)

[Stanisław Remuszko]

Nie potraficie, nie umiecie, nie dajecie rady - to nie będę już namawiał. Nic na siłę.
Dobranoc :-)
R.
pjes: na pocieszenie dodam, że też nie rozwiązałem tego zadania. Ale nie czuję się z tym źle. 

[Stanisław Remuszko]

I jeszcze dodam, że to jest znane wydrukowane zadanie, tylko ja je sformułowałem swoimi słowami, (na szczęście bez pomyłki, skoro Ola zatwierdziła tekst). Jutro podam rozwiązanie (na które sam, przypominam, nie wpadłem). Ono jest banalne - jak większość rozwiązań, które się już poznało...
R.

[Stanisław Remuszko]

Obiecane:
Ola nic nie musi dopłacać - pod warunkiem, że wpadnie na pomysł, aby zapakować rurkę w prostopadłościenne pudełko o wymiarach 100 cm x 100 cm x 10 cm :-)
R.

[olkapolka]

141,42
Z klęczek - wysyłam Ci "wedlowską" - jak tylko kupię i znajdę pocztę;)

Też mam zagadkę - ale była dosyć popularna i jest w necie - więc bez dr Gugla:
Ala i Basia zaprzyjaźniły się z Hanią i chcą wiedzieć kiedy są jej urodziny. Hania przedstawiła im 10 możliwych dat, z których tylko jedna jest prawdziwa.

15 maja        16 maja        19 maja
17 czerwca   18 czerwca
14 lipca         16 lipca
14 sierpnia   15 sierpnia   17 sierpnia

Każdej z przyjaciółek osobno - Ali i Basi - Hania podała jedynie część informacji. Pierwszej miesiąc, a drugiej dzień urodzin.

Ala: Nie wiem, kiedy są urodziny Hani, ale wiem, że Basia także nie wie.
Basia: Na początku nie wiedziałam, kiedy są urodziny Hani, ale teraz wiem.
Ala: Zatem teraz ja też wiem, kiedy są urodziny Hani.

W takim razie kiedy są urodziny Hani?

[Stanisław Remuszko]

Poddaję się od razu. [Rozwiązywanie tego typu zagadek sprawia mi trudności umysłowe, plączę się, męczę, tracę rezon, zaczynam od początku, i pewnie dlatego nie lubię tego typu zagadek]
R.

[olkapolka]

Co to za walkowerowanie?
Mnie się też wyobraźnia zagotowała przy Twoim pudełku - o rozmiarach 10x10x100;)
Tego się uczepiwszy - porzuciłam pierwszą część tekstu;)

[Stanisław Remuszko]

@ Ol
Zdaje się, że mówimy o jakichś różnych pudełkach.
R.