Autor Wątek: Ogóry  (Przeczytany 210551 razy)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #135 dnia: Stycznia 05, 2013, 10:45:03 pm »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13405
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #136 dnia: Stycznia 06, 2013, 12:09:15 am »
Oj, postawiłbym na zdolnych redaktorków GW ;) ...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #137 dnia: Lutego 05, 2013, 10:16:21 pm »
W ramach ogórów zimowych, przedstawiam plastyczny dowód na pochodzenie ludzi od małpy: Kusięta - treningowo + Lucyfer 7C on Vimeo albo: http://www.kw.warszawa.pl/aktualnosci/a1/lucyfer_7c_dla_kuby_wasilewskiego
Członek (za przeproszeniem) zwyczajny KW Warszawa
VOSM
« Ostatnia zmiana: Lutego 06, 2013, 09:41:45 am wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #138 dnia: Lutego 20, 2013, 12:19:38 am »
Wtorkowe googlaszki:
Stoi na stacji lokomotywa,
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa -
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch - jak gorąco!
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco!
Uff - jak gorąco!

Translatacja polsko-angielska 2 stopnia:
Stoi na lokomotywy,
Ciężkie, ogromne i potężne przepływy -
Fat oleju.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Ciepła od gorących źródeł brzuchu:
Buch - i gorące!
Uch - jak gorąco!
Puff - i gorące!
Uff - i gorąco!

Transformacja polsko-niemiecka 3 stopnia:
Jest Lok
Duża, ciężka i mocna przepływu środków pieniężnych -
Fat oleju.
Stały i dysząc, die i poncz,
Ciepła od gorących źródeł brzuchu:
Book - i gorące!
Uch - jak gorąco!
Puff - i gorące!

Wkrótce zobaczę co z Litwą ojczyzną w transformacji japońskiej. ;)

« Ostatnia zmiana: Lutego 20, 2013, 12:23:02 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #139 dnia: Lutego 27, 2013, 03:37:20 am »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #140 dnia: Marca 03, 2013, 11:48:49 pm »
Ogóry marcowe
Niespodziewanie napisał do mnie jakiś całkiem nieznany pan, a korespondencja wydaje mi się ogórkowo tak ciekawa, że pozwalam sobie ją przytoczyć:

----- Original Message -----
From: "Tomasz"
To: <remuszko@gmail.com>
Sent: Sunday, March 03, 2013 2:41 PM
Subject: Pytanie o życie

Panie Redaktorze!
Pytam Pana, bo autentycznie nie mam kogo. Jeszcze przychodzi mi do głowy Umberto Eco, ale nie parlam po włosku.
Co nas skreśla, co nas kompromituje?
Czy jeśli ktoś nas nie szanuje to żadne bronienie się nie pomoże, bo chcąc nie chcąc na takie zachowanie odpowiadamy, chociażby sprzeciwiając się mu, a porządnego człowieka nikt by nie ruszył? Czy broniąc się nie uczestniczymy w tej zabawie porównywanej do gry w szachy z gołębiem?
Bodajże ksiądz Leonard Świderski napisał, że biskup Kaczmarek został w czasie wojny skompromitowany jako kolaborant. Bo Niemcy przyszli do niego z poleceniem, aby donosił im o "niepokornych" księżach. Biskup oczywiście spuścił ich na drzewo, ale zdaniem ks. Świderskiego skreśla go sam fakt, że w ogóle złożono mu taką propozycję, podczas gdy w tym czasie w całym Gestapo nie znalazł się odważny, który poszedłby z tym do arcybiskupa Sapiehy.
Łączę wyrazy zdrowia i czekam na odpowiedź przebierając nogami z niecierpliwością,
Tomasz *****
http://piramidon.blog.pl/

WSzPanie Tomaszu,
Po pierwsze, jako Mędrzec [skoro porównuje mnie Pan do Eco :-)] sądzę, że to jest bardzo indywidualne. Pan uważa tak, inny siak, a jeszcze inny owak, I NIE MA sposobu (nie istnieje obiektywny miernik), aby rozstrzygnąć, kto ma rację oraz na ile. Łatwe do oceny są tylko postawy skrajne, i to raczej w sytuacjach dyskretnych (zerojedynkowych, czarnobiałych). Życie natomiast jest STRASZLIWIE szare w swej złożoności.
Po drugie, oczywiście jakieś wskaźniki obiektywnie istnieją, i należy do nich, moim zdaniem, przede wszystkim statystyczny odbiór społeczny. Pan Tomasz ***** oraz rzeczony ksiądz Ś. patrzą na świat - w tej sprawie - z tak wysokiego diapazonu, że byliby niezrozumieni przez normalnych ludzi, którym, przypuszam, takie dylematy wiszą równo. Przypuszczam, że nawet narodową elitę czytającą (patrz http://www.remuszko.pl/blog.php/?p=2628) bardziej zainteresuje przysłowiowa liczba diabłów na czubku niż tak zarysowany problem ewentualnej kompromitacji biskupa Kaczmarka.
Po trzecie, nie wiadomo (i nigdy już nie będzie wiadomo), jak w tej sprawie było NAPRAWDĘ.
Po czwarte, w tak zrelacjonowanej przez Pana sprawie ABSOLUTNIE nie zgadzam się z ks. Ś.
Po piąte, mniemam, że kompromitują nas (w różnym stopniu) tylko i wyłącznie własne czyny oraz zaniechania. Nie myśli i nawet nie słowa (choć z nimi trzeba uważać), ale grzech uczynkiem oraz grzech zaniechaniem. Nic ponadto.
Moje honorarium za poradę moralną wynosi 5 zł, które może być w naturze: piwo Pilsner Urquell (inne nie) albo tabliczka wedlowskiej czekolady z całymi orzechami (inna nie).
A teraz muszę wrócić do moich baranów i owieczek.
Pozdrawiam z respektem i serdecznie :-)
S.R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #141 dnia: Marca 05, 2013, 08:40:10 am »
Ogór marsjański:
http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/misja-curiosity-wstrzymana-awaria-komputera,309927.html
Zwracam uwagę na słowa: "- Nie spodziewam się, aby to miało skutki długofalowe - zauważył cytowany przez Reutersa kierownik projektu, Richard Cook.", podważające, de facto, sens tak obszerno-katastroficznego informowania o sprawie.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #142 dnia: Marca 05, 2013, 10:10:34 am »
Dostojny Kju, dzięki Panu (RYSUNEK) pierwszy raz pojąłem, co zrobili Ziemianie: wysłali celnie na kilkadziesiąt milionów kilometrów skomplikowane ruchome laboratorium wielkości samochodu, i to działa! No po prostu wierzyć się nie chce. Cuda-niewidy. Dzięki:-)
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #143 dnia: Kwietnia 03, 2013, 12:20:15 pm »
a ja nie wiedziałem gdzie napisać. czytam sobie wczoraj w restauracji gazetę a tam lem.
i to nie bylejaki tylko krakowski. no i wszystkie te informacje, że za kilkadziesiąt lat
będzie więcej jego wydrukowanych książek niż mieszkańców w Polsce i ogród i ulica.

było też o promocji twórczości. że trzeba interaktywnie i z wizualizacją, laserami i pleśniowymi serami.
byłem już na czymś takim w poezji. wejście za piwo. dramat żalu za jednym piwem za darmochę.

otóż. mój audiobuk też nie wydaje mi się szalenie fascynującym pomysłem.
ktokolwiek z Was ściągnąłby mp3? a jak już ściągnął to posłuchał?
a jak posłuchał to koncentrował się tylko na słuchaniu?
(treść kolejnych retorycznych pytań znacie od lema)

chciałem napisać jakąś mądrą puentę, ale nie wyszło, i co teras? <smuteczek>
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #144 dnia: Kwietnia 03, 2013, 12:30:29 pm »
Smoku Kochany, na Pańskie smutki polecam osobistą przymiarkę do Lemoniady, która właśnie weszła w II etap: http://forum.lem.pl/index.php?topic=1024.msg50450#msg50450
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #145 dnia: Kwietnia 03, 2013, 05:23:00 pm »
czytałem już. w wolnej chwili będę szukał odpowiedzi x)
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #146 dnia: Kwietnia 04, 2013, 11:58:50 pm »
A'propos dusz (z "Akademii..." rodem)...  8)

Pamiętacie Prasolot z "Księgi jedenastej" "Tytusa..."? Właśnie powstaje:
http://marcinzbierski2050.blogspot.com/?zx=f7d9311def25e5a
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #147 dnia: Kwietnia 06, 2013, 01:54:11 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16094
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #148 dnia: Kwietnia 06, 2013, 04:59:29 pm »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Ogóry
« Odpowiedź #149 dnia: Kwietnia 06, 2013, 06:30:40 pm »
Słowa nie powiem, Lucyfer fakstycznie dość straszny, lecz gdzie on ma przyrodzenie?
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )