Autor Wątek: Religijna Rzeźba  (Przeczytany 1176707 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16096
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2220 dnia: Kwietnia 19, 2014, 10:58:11 pm »
Versus okołowielkanocny... Zwycięzca śmierci, piekła i szatana vs Zeus i jego rodzinka:
http://goodcomics.comicbookresources.com/2014/04/19/things-that-turned-out-bad-that-time-the-greek-gods-fought-jesus-as-part-of-a-comic-book-crossover /
Tego i ja nie rozumiem ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2221 dnia: Maja 09, 2014, 12:23:44 pm »
Cytuj
Sąd uznał, że artykuły zamieszczane przez Badawiego na portalu są krytyczne wobec przywódców religijnych, w tym saudyjskiego Wielkiego Muftiego, obrażają islam i religijne władze.
Prokuratorzy żądali, by Badawi był sądzony za apostazję, za którą grozi kara śmierci. Sąd jednak odrzucił ich wniosek. W ubiegłym roku Badawi został skazany na siedem lat więzienia i sześćset batów. Sąd apelacyjny uchylił wyrok i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. W wyniku kolejnego procesu kara została zaostrzona. Blogera skazano na dziesięć lat więzienia i tysiąc batów.
Wyrok zapadł niedługo po tym, jak Arabia Saudyjska skrytykowała Norwegię i jej organizacje ochrony praw człowieka, że nie podejmują odpowiednich działań, by przeciwdziałać krytyce proroka Mahometa. Arabia zażądała także, by krytykowanie Mahometa i islamu stało się w Norwegii nielegalne.
Adwokat Badawiego, działacz na rzecz praw człowieka Waleed Abu al-Khair, nie będzie mógł reprezentować swojego klienta w postępowaniu odwoławczym, ponieważ także został aresztowany. Obecnie oczekuje na proces za "złamanie wierności królowi" oraz "uczestniczenie w międzynarodowych organizacjach wrogich królestwu".
Arabia Saudyjska konsekwentnie zaostrza prawo za krytykę religii, nazywając je walką z terroryzmem. Dekrety króla Abdullaha zabraniają wszelkich form protestów politycznych i takich, które mogłyby "zagrozić porządkowi publicznemu". W kwietniu tego roku jeden z dekretów królewskich postawił na równi ateistów z terrorystami i za "propagowanie ateizmu" przewidział kary wieloletniego więzienia.


http://www.rp.pl/artykul/722365,1108375-Tysiac-batow-i-wiezienie-za-krytyke-religii.html

Jeśli to prawda, to - ryzykując kić i baty - publicznie wyrażę pogląd, że nie rozumiem, jak można utrzymywać jakiekolwiek stosunki z takim państwem.
Najbardziej podobało mi się z adwokatem...
vosbm
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13407
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2222 dnia: Maja 28, 2014, 06:48:24 pm »
Podobnież część polskich lekarzy podpisała dość ciekawą deklarację wiary. Treść jest raczej wstrząsająca.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2223 dnia: Maja 28, 2014, 11:50:35 pm »
Podobnież część polskich lekarzy podpisała dość ciekawą deklarację wiary. Treść jest raczej wstrząsająca.
A nawet sam tytuł...jak na " lekarze zdeklarowali"...
Hm...przejrzałam dzisiaj wiadomości i rzuciło mi się parę "kwiatków" religijnych...na przykład:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16042707,Pakistan__Ojciec__dwaj_bracia_i_byly_narzeczony_ukamienowali.html
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,15974328,Sudan__ciezarna_chrzescijanka_zawisnie_za_rzekome.html
Być może to fakty medialne z odległych pod różnymi względami państw...ale przemknęło mi czy XXI wiek to nie będzie konflikt atomowy, dronów, robotów - jak chce SF, ale znany od stuleci - konflikt religijny.
Mieszanie kultur trwa. Internet sprzyja. Punktów zapalnych sporo. Współczesny terroryzm w sumie też na tym podziale. Ironia.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13407
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2224 dnia: Maja 29, 2014, 12:25:02 am »
O tyle mnie to martwi, że wymienione przez Ciebie przypadki biorą się z pierwotnego zacofania - a u nas jest ono raczej wtórne.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2225 dnia: Maja 29, 2014, 01:28:58 am »
Właśnie: raczej. Bo kiedy w Polsce był okres bezreligijny? Że teraz jest wtórny?
Oczywiście, że dostrzegam różnice miedzy wymienionymi państwami a Polską.
A co za tym...inny charakter wymienionych przypadków.
Nie mówiąc o różnicach między islamem (zwłaszcza w skrajnym wydaniu) a KK.  I ciężarem gatunkowym tego, co Ty podałeś, a co ja.
Mnie chodziło raczej o fakt, że bez względu na poziom ogólnego rozwoju kulturowego, gospodarczego itd. konflikty religijne są nadal jednymi z najsilniej różnicujących ludzi.
Na różnych poziomach, dostosowanych do ogólnego stanu rozwoju danego państwa - ale są.
Na styku kultur (w Egiptowie bardzo widoczne) - wybuchowe.
A ten XXI wiek i wydawałoby się, że akcenty inne.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13407
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2226 dnia: Maja 29, 2014, 09:38:34 am »
W Polsce nie było okresu bezreligijnego ale jednak wiara ustępowała przed rozumem w kwestiach praktycznych, jak piorunochrony czy właśnie leczenie ludzi (wbrew wyznawanemu przez część duchowieństwa jeszcze w XVIII czy XIX w. poglądowi, ze np. ospa to kara boska i nie powinno się jej leczyć, bo to sprzeciwianie się Bogu).

Oczywiście tego co zapodałaś nie można porównywać (w sensie "natężenia") z tym, co w Polsce. W Polsce nie obcinają łba, tylko można pójść do innego doktora. Mamy coś 130 tysięcy lekarzy więc 2 tysiące które podpisały tę deklarację to nikły procent (ale nie promil!), a w praktyce te sformułowania mają nikłe znaczenie w lwiej większości przypadków, z którymi idzie się do lekarza. W tym wypadku jest to raczej konflikt sumienia a nie religijny, bo deklarują konfrontację swoich sumień z zawodem, jaki wykonują. Ma to podłoże religijne ale nie jest konfliktem dwóch wiar ani wiary z aparatem ucisku. Tak będzie to zapewne przedstawiane (to oni nas nikczemnie zaatakowali), jak tych "wyznawców" wywalą z kontraktów, co IMO odnośne władze po powzięciu wiadomości powinny uczynić natychmiast i z hukiem.

Chodzi mi bardziej o to, że treść jest idiotyczna sama w sobie i pomijając już seks* jawnie sprzeczna z uznaniem postępu naukowego i wiedzy naukowej jako takiej. I to mnie dziwi, bo sadziłem, że studia medyczne w Polsce mogą skończyć tylko ludzie względnie inteligentni. Ale na przykład dowiedziałem się, że Bóg jest hermafrodytą :) .

*na punkcie którego KK ma niezłego hysia, więc to mnie akurat mniej dziwi.

P.S. A jeszcze jakiś czas temu czytałem to: klik.
« Ostatnia zmiana: Maja 29, 2014, 10:03:16 am wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2227 dnia: Maja 29, 2014, 10:25:41 am »
Przeczytałem starannie informację i deklarację, i aż mi się zimno robi na myśl, że to wyznanie podpisało w mojej Ojczyźnie w 2014 roku "ponad 3 000 medyków". Może to nieprawda?
http://www.rp.pl/artykul/20,1110175-Poltawska-pisze-do-lekarzy.html
 
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2228 dnia: Maja 29, 2014, 11:40:25 am »
Rzeczywiście żenujące. Podwójnie.
Cytuj
W Polsce nie było okresu bezreligijnego ale jednak wiara ustępowała przed rozumem w kwestiach praktycznych, jak piorunochrony czy właśnie leczenie ludzi (wbrew wyznawanemu przez część duchowieństwa jeszcze w XVIII czy XIX w. poglądowi, ze np. ospa to kara boska i nie powinno się jej leczyć, bo to sprzeciwianie się Bogu).
Chyba jednak wszędzie tak jest, przynajmniej na poziomie władzy. Np. Pakistan, Arabia współpracują z USA. Zapewne też mają lekarzy i piorunochrony.
Rzecz chyba w "masach ludowych" i kierunkach edukacji (bądź jej braku). W tym drugim przypadku rolę edukatorów pełnią szamani wsparci na bezwładności tradycji.
Cytuj
bo sadziłem, że studia medyczne w Polsce mogą skończyć tylko ludzie względnie inteligentni.
Względnie dobrze sądziłeś ;)
Język deklaracji (pomijając sens) sugeruje pióro lokalnego plebana kaznodziei. Nadzieja, że może lekarze nie przeczytali dokładnie tego co napisali. Oni czasem podpisują automatem.
I ta intencja:
jako wotum wdzięczności za kanonizację Jana Pawła II,
Wdzięczności komu...urzędnikom Watykanu?

Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13407
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2229 dnia: Maja 29, 2014, 01:07:25 pm »
Przypomniała mi się mądrość ludowa, którą pamiętam z bardzo wczesnego dzieciństwa, bo ojciec-lekarz, ale też etnograf-amator, przywoływał ją w wątpliwych diagnostycznie przypadkach (wobec pacjentów o znanym mu poczuciu humoru):

... ja nie likarz
Pan Bóg likarz
ciebie boli
- ty narzykarz
...

Pasuje :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16096
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2230 dnia: Maja 29, 2014, 01:28:21 pm »
Język deklaracji (pomijając sens) sugeruje pióro lokalnego plebana kaznodziei.

Gorzej... Do autorstwa przyznaje się słynna doktor med. Wanda Półtawska (ta, co ją posądzano o romans z JP II), lat 65 zresztą:
http://www.deklaracja-wiary.pl/

Nadzieja, że może lekarze nie przeczytali dokładnie tego co napisali. Oni czasem podpisują automatem.

Chodzi o to słynne:

"UZNAJĘ, iż ciało ludzkie i życie, będąc darem Boga, jest święte i nietykalne:
- ciało podlega prawom natury, ale naturę stworzył Stwórca,
- moment poczęcia człowieka i zejścia z tego świata zależy wyłącznie od decyzji Boga."


Sugerujące - de facto - że cała medycyna to bluźnierstwo, bo ani operować się - w świetle powyższego - nie godzi, ani w inny sposób odwlekać zejścia?

Zdaje się, że to będzie tak wyglądać jak mówisz... Podpiszą, bo biskup ładnie prosił, nie będą się wgłębiać i nadal będą abortować pokątnie. Przynajmniej większość...

Tymczasem... Biskupi nalegają:
http://natemat.pl/103659,deklaracja-wiary-lekarzy-poswiecona-na-jasnej-gorze-biskupi-wspieraja-lekarzy-ktorzy-beda-odmawiac-pelniej-pomocy-medycznej
http://natemat.pl/102807,abp-henryk-hoser-apeluje-do-lekarzy-podpisujcie-deklaracje-wiary
Komentatorzy reagują (ładne pytanie Saramonowicza czy jeszcze paznokcie można obcinać?):
http://natemat.pl/104153,kontrowersje-wokol-lekarskiej-deklaracji-wiary-ciemnogrod-zaczyna-sie-umacniac
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej nie widzi problemu:
http://natemat.pl/104167,prezes-naczelnej-rady-lekarskiej-podpisanie-deklaracji-wiary-nie-narusza-kodeksu-etyki-lekarskiej

Zamiary jednak sięgają b. daleko, heute die Welt, morgen das Sonnensystem wręcz... Pisze doktor Półtawska, papieżem zmarłym dumnie podparta:

"Wielokrotnie powtarzał: „Stwórzcie mocny związek lekarzy katolickich, żeby zapanować nad opinią publiczną”"

Ostatnio tak ambitne plany w "Wahadle Foucaulta" czytałem ;).
« Ostatnia zmiana: Maja 29, 2014, 01:35:29 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2231 dnia: Maja 29, 2014, 01:51:34 pm »
Uważam w tej sytuacji, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest skuteczne, stałe, jednoznaczne informowanie pacjentów o podpisaniu przez danego lekarza owej "Deklaracji wiary" (postulat Wojciecha Maziarskiego). Wolny rynek sumień zrobi resztę :-)
vosbm
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2232 dnia: Maja 29, 2014, 04:12:28 pm »
Wolny rynek sumień zrobi resztę :-)

No to ja pierwszy zadeklaruje się (jako agnostyk). Nie licząc oczywiście na rychłą chorobę, lecz zaufanie względem swojego zdrowia zapobiegliwie oddając w ręce dóktora , któren to deklarację właśnie podpisał. A dlaczego, nie napiszę, bo i tak nie mam szans w dyskusji z wojującymi ateistami ::)
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2233 dnia: Maja 29, 2014, 04:33:41 pm »
Dużo zdrowia!
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2234 dnia: Maja 29, 2014, 04:40:06 pm »
Dużo zdrowia!
Wzajemnie i jeszcze grubych wypchanych kopert dla dóktorów  8)
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta