Ja się poważnie pytam, a nie złośliwie. Fakt, jestem potworem, ale się hamuję
. W fizyce panie to jest właśnie tak, że na ogół precyzja z jaką podaje się jakąś wartość świadczy o "wrażliwości" tego parametru. Jak karkówkę piekę półtorej godziny, to nie będę mówił komuś, że godzinę i 25 minut, a tym bardziej że półtorej godziny i 3 sekundy. Przypuszczam, że skoro czas jest ustawiony na 3 minuty i 2 sekundy to znaczy że to jest bardzo wrażliwe. Wiesioł zdaje się wie, a ja się chcę dowiedzieć. Ja jeszcze rano dzisiaj w ogóle nie wiedziałem, na grzyba im te budziki na stołach... Myślałem, że aby ich budzić jak posną przy tej grze
...
Boże, Ty też mnie masz za potwora? Zaczynam się zastanawiać, czy nim nie jestem...