Autor Wątek: Religijna Rzeźba  (Przeczytany 1177411 razy)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1605 dnia: Grudnia 25, 2011, 01:52:57 pm »
No, Centurion, kula w plot. Mnie podejrzewac o propisowskosc  ;D Bede za Ciebie modlil  ;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1606 dnia: Grudnia 25, 2011, 03:09:20 pm »
Brateńkowie, wszystkich was kocham i chętnie bym przycisnął do mej chudej piersi. Niestety w obecnym stanie mogę jedynie Was błogosławić i czekać, aż brzucho nieco stęchnie, bo obecnie przy przyciskaniu do piersi połamałbym Wam kręgosłupy :) .

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1607 dnia: Grudnia 25, 2011, 11:43:27 pm »
Próbując sobie to wyobrazić doszedłem do wniosku, że kręgosłup chyba się bez łamania zgina w kierunku 'do przodu' (właściciela). dobrze myślę? 8)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1608 dnia: Grudnia 26, 2011, 12:34:36 pm »
Cytuj
że jesteś janczarem Jarosława i Wuja Grzybiarza.
   
   * Klient - osoba lub grupa, która zyskuje na operacji dezinformacj

   * Agent - wykonawca zleconej dezinformacji, działa poprzez agentów wpływu.
    * Wsporniki - wydarzenia będące podstawą akcji dezinformacyjnej, nie muszą być prawdziwe - ważne aby wywoływały jednoznaczne skojarzenia.
    * Przekaźniki - media.
    * Temat przewodni
    * Pudła rezonansowe - kiedyś media nie związane z agentami wpływu, a obecnie dzięki rozwojowi Internetu także osoby prywatne. Ich zadaniem jest nieświadome stwarzanie "szumu medialnego".
    * Grupa docelowa - grupa do której kierowane są działania dezinformacyjne.

Celem kampanii dezinformacyjnej jest wytworzenie w grupie docelowej określonego poglądu na wskazany temat, a także zdyskredytowanie argumentów przeciwników "klienta".

Z pozdrowieniami od Wołkowa :)

Tak sobie myślę ociężały świątecznie, że każdy jest czyimś janczarem. Tyle, że jedni świadomie inni nie.
Cytuj
Wołkow wymienia siedem podstawowych technik manipulowania świadomością.

# Słowo

Przeciwnikowi trzeba nakleić etykietkę, określić go np. jako stalinistę, faszystę, inkwizytora polującego na czarownice. Musi on wtedy starać się pozbyć tej etykietki, tłumaczyć, że nie jest stalinistą czy inkwizytorem, a jeśli polityk nie ma dostępu do mediów, już jest załatwiony.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,9196204,wiadomosc.html#czytajdalej
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2011, 12:45:02 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16097
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1609 dnia: Grudnia 26, 2011, 01:00:56 pm »
Tak sobie myślę ociężały świątecznie, że każdy jest czyimś janczarem. Tyle, że jedni świadomie inni nie.

Mnie proszę tedy świadomie przypisać do kategorii z tytułu powieści Weinfelda ::).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1610 dnia: Grudnia 26, 2011, 01:09:35 pm »
Próbując sobie to wyobrazić doszedłem do wniosku, że kręgosłup chyba się bez łamania zgina w kierunku 'do przodu' (właściciela). dobrze myślę? 8)
Dobrze, ale to 50% sukcesu. Nieco wyżej trzeba go o ten sam kąt odgiąć na powrót do pionu. I to właśnie boli  :-\ .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1611 dnia: Grudnia 26, 2011, 02:45:49 pm »
No, Centurion, kula w plot. Mnie podejrzewac o propisowskosc  ;D Bede za Ciebie modlil  ;)

Skoro nie przeszkadza Ci pedofilia w kościele katolickim, a przeszkadza Ci to, że gazety o niej piszą, to znaczy, że jesteś janczarem Jarosława i Wuja Grzybiarza.
   
;D   Ty to jestes wesoly jednak chlopak. Twoja interpretacja moich postow i dalsze wnioskowanie sa bardziej kreatywne niz ksiegowosc Rostowskiego. Szczesc Boze na swieta ;)
Maziek, zawsze mozna przytulic od tylu, wtedy boli od razu :)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2962
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1612 dnia: Grudnia 26, 2011, 05:05:22 pm »


Holger Kersten, Elmar Gruber, Jezus ofiarą spisku,Uraeus, Gdynia 1995.
Oryginalne wydanie 1992, więc jak widać, przesadziłem z XXI wiekiem. Wbrew tytułowi, poświęcona w całości całunowi.
Wg autorów, szachrajstwo nastąpiło przy rozdzielaniu próbek. Dzieliły w zamknięciu zakrystii dwie osoby. Jakiś kardynał i dr Tite. A była jeszcze jakaś tajna czwarta próbka. Itd...
 Panowie nie są specjalnie utytułowani.

W innej swojej książce (Pra-Jezus) ci goście zrobili z Jezusa buddystę, więc byłbym ostrożny. :)

I skoro o tym mowa:
http://hokopoko.net/orly-sokoly-golabki


ps,
liv, czyżbyś się dorwał do Ulissesa?


« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2011, 05:44:27 pm wysłana przez Hokopoko »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1613 dnia: Grudnia 26, 2011, 06:18:33 pm »
Maziek, zawsze mozna przytulic od tylu, wtedy boli od razu :)
Od tyłu nie mam piersi...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1614 dnia: Grudnia 26, 2011, 06:23:53 pm »
Ar ju siur?
VOSM
(podstępnie zwabiony tu przez Hokusa personalnym mesydżem; siedzę i pracuję nad czymś zupełnie innym)
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1615 dnia: Grudnia 26, 2011, 06:38:59 pm »
Ar ju siur?
Hm, jakby tu, no może Ci się wydawać, że masz, ale to tylko coś (do pewnego stopnia) łudząco podobnego...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1616 dnia: Grudnia 26, 2011, 07:41:35 pm »
Cytuj
W innej swojej książce (Pra-Jezus) ci goście zrobili z Jezusa buddystę, więc byłbym ostrożny. :)
I skoro o tym mowa:
http://hokopoko.net/orly-sokoly-golabki
ps,
I słusznie :)
Tym niemniej, dość szczegółowo odtwarzają  wojenkę o zlecenie datacji i rozmawiają z uczestnikami badań.
Wniosek dość świąteczny - więcej szopki niż procedur.
Cytuj
ps,
liv, czyżbyś się dorwał do Ulissesa?
Wydaje się, że do niektórych książek trzeba mieć właściwy nastrój lub dorosnąć.
Czegoś mi brakuje. Może tegoitego.
Siędorwałem.
Boję się, że dżejdżej podzieli los innego idżeja (literatury).
Ale walczę, czy raczej... sączę.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2962
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1617 dnia: Grudnia 27, 2011, 12:45:10 pm »
Wtrącę swoje trzy grosze odnośnie całunu.


Nic nie wiemy na temat wyglądu Jezusa. Wizerunek znany obecnie powstał w ewolucji trwającej lat kilkaset, zaczynając od pierwszych wieków - najwcześniejsze przedstawienia nie mają wiele wspólnego z późniejszymi. Oblicze Jezusowe takie, jak go znamy, to wynik pracy artystycznej i ideowej, ten wizerunek nie miał pokazywać historycznej prawdy, lecz miał służyć konkretnym celom - jak cię widzą, tak cię piszą. To jest szablon, idealizacja wyglądu Żyda, do czegoś podobnego dojść musiało, bo przecież nie można było pokazać Jezusa, Mesjasza i Syna Bożego, jako niedużego grubasa z wyłupiastymi oczami.
http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/jak-wygladal-jezus-chrystus,1415901,3439

Więc to jest tak, jak z tym tekstem Flawiusza podrasowanym przez chrześcijańskich kopistów: to jest za dobre, by mogło być prawdziwe.

Z grupami krwi jest jeden wielki galimatias. Kiedy powstała grupa AB? Z ilu badań i jak przeprowadzonych wiadomo, że występowała na terenie dawnego Izraela? Jakimi metodami znakowano ją na całunie? Itd.

Dalej, informacje na temat pogrzebu Jezusa mamy tylko z Ewangelii, nie ma żadnych niezależnych źródeł. Czy w Palestynie kładziono monety na oczy, jeśli tak, to czy wszędzie, czy był to zwyczaj bogatych, czy również praktykowany wśród warstw niższych, w szczególności - chłopów? I przede wszystkim: czy monety kładziono na oczy ukrzyżowanych?

Kara krzyża polegała za rzymian na tym przede wszystkim, że ciała nie zdejmowano z krzyża i nie pozwalano pochować. Ciało wisiało, aż się zaczynało rozkładać, potem zrzucano je na ziemię na żer błąkających sie masowo w miejscach kaźni psów. W pierwszym wieku liczba ukrzyżowanych Żydów szła w grube tysiące, tymczasem do roku 1995 (z którego mam źródło) odnaleziono tylko JEDEN grób z ciałem ukrzyżowanego człowieka. Skąd w takim razie wiadomo, co przebijano, jak układano skazańca itp.

Crossan:
(...) mężczyzna w wieku dwudziestu czterech - dwudziestu ośmiu lat, wzrostu pięciu stóp i pięciu cali (...) Ramiona Jehochohanana nie były przybite do krzyża, lecz przywiązane, dłonie i łokcie zapewne przełożono przez poprzeczną belkę. Nogi przybito po obu stronach pionowej belki krzyża, na wysokości kostek (...) w takim stanie złożono szczątki do ossuarium i w tam stanie zostały znalezione.


Krótko mówiąc, całun to jest wizja legendy, nie historii.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1618 dnia: Grudnia 27, 2011, 04:17:41 pm »
Hoko, dlatego cały czas piszę o tym, że na każde słowo (w kwestii całunu) jest kontrsłowo, tym niemniej, (jak zresztą również napisałem) nie jest przedmiotem tych badań stwierdzić, że to był Jezus Chrystus. Można także kwestionować w ogóle sposób przeprowadzenia badań (co czyni dyskusję bezprzedmiotową) ale przyjmując dostępne badania za dobrą monetę nie wiadomo jak na razie, jak powstał ten obraz i w jaki sposób osiągnięto ten rodzaj "konsystentności danych" jeśli przedmiot był wykonany nim powstały techniki, dzięki którym dziś przeważnie bez problemu fałszerstwa są wykrywane. Nawet współcześnie, o ile łatwo jest sfałszować jedną, czy kilka cech oryginału - to bardzo trudno zrobić to kompleksowo.

Apropos Twego tekstu nt. kapitalizmu Jezusa (Kolany vs Orliński) to zupełnie nie rozumiem, czego nie rozumiesz, aczkolwiek przyznaję, że interpretacja obu panów jest błędna, ale tylko dlatego, że nazbyt szybko wyciągnęli wnioski. Twoje przekonanie, że tekst trzeba czytać w kontekście kultury, czasów etc. jest fałszywe - nikt nie przekona nas, że białe jest białe, a czarne czarne.

Przecież w pierwszym fragmencie wyraźnie mówi się o talentach, a w drugim o minach. O ile talent jest słowem zrozumiałym, to bystrzejszy czytelnik zastanowi się przez chwilę nad słowem mina. Min (p.piechotnych, p.czołgowych itd.) w tamtych czasach nie było, bo Chińczycy nie wynaleźli jeszcze prochu. O cóż więc może chodzić jak nie o minę = kopalnię (in the cavern, in the canion...)? Jasne więc jest, że w drugim fragmencie chodzi o prymitywny wyzysk górników - czyli właśnie kapitalizm. A pierwszym chodzi o człowieka, o ubogacanie jego osoby i rozwój społeczeństwa, które tak wzmocniony będzie budował (mniejsza o to, kto będzie zaiwaniał w minach).

Mimo żeś zbłądził - jestem pod wrażeniem tego tekstu.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2962
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1619 dnia: Grudnia 28, 2011, 11:58:12 am »
O nie, mój drogi. Słowo mina wcale nie pochodzi od kopalni, ale od strojenia min. Pan pokazał sługom parę min, przyprawił im, krótko mówiąc gęby - najpewniej dał każdemu kilka masek karnawałowych. Więc nie o kapitalizm tam szło, nie o socjalizm, lecz o formę jako taką - o formę zniewolenia sług przez pana i pana przez sługi, o absolutną bezwyjściowość sytuacji, który to temat po Łukaszu podjął dopiero Gombrowicz.