Autor Wątek: Religijna Rzeźba  (Przeczytany 1177756 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1395 dnia: Sierpnia 22, 2011, 09:49:17 pm »
A, wiem, to Boguś Linda ;)
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

DillingerEscPlan

  • Gość
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1396 dnia: Sierpnia 22, 2011, 11:18:21 pm »
Maźku, ja nie wiem, czy nieuczciwy, czy po prostu nie widział, że wsio równo Plan Boski, a Projekt, jeśli mówimy o tym, jak udane jest Dzieło Stworzenia, w końcu też nie wiem, czy pan Turnau czegoś nie przeinaczył.

Nie rozumiem, dlaczego w/g Życińskiego, jeśli świat został "zaprojektowany", to projektant jego był mało rozgarnięty, bo przecież mamy wyrostek* i niektórzy cierpią na depresję, ale jeśli został "zaplanowany" tak, aby z czasem osiągnąć obecny kształt, to plan ten był bardzo mądry, chociaż wyrostek i depresja nadal w nim występują. Jasne, że ten drugi sposób na stworzenie świata wydaje się ambitniejszy, ale wciąż ma te same mankamenty (a ich lista jest znacznie dłuższa, niż tylko dwie wymienione pozycje), więc plan też był nieudany i także zbyt mądrym go nazwać nie można. Chyba, że "mankamenty" były zaplanowane, ale to i projekt mógł je zakładać... Jednak stąd już prosta droga do gnostyckiej wizji świata.

_________
* Co tam niepotrzebny wyrostek! Spójrzta na ogrom Wszechświata! Po co tyle galaktyk? Być może po to, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo zaistnienia istot rozumnych... ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 22, 2011, 11:30:32 pm wysłana przez DillingerEscPlan »

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1397 dnia: Sierpnia 23, 2011, 03:29:38 pm »
Gdy nęka cię garb i pokręcenie, a zarazem wierzysz, że jesteś taki, bo w tej postaci pragnął cię Przedwieczny i plan twego pokręcenia wypełniał mgławicę Jego zamysłów jeszcze przed stworzeniem świata, łatwo się wtedy ze swym stanem pogodzisz. Ale gdy Ci powiedzą, że to jeno skutek pośliźnięcia się paru atomów, co nie powskakiwały na właściwe miejsca, cóż ci pozostaje prócz nocnego wycia?
Altruizyna

P.S. A propos ogórów: nie wiem jak Panowie, ale ja miałam przez weekend wysoką gorączkę;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2962
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1398 dnia: Sierpnia 23, 2011, 03:34:28 pm »
E, ja nie miałem.  ::)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1399 dnia: Sierpnia 23, 2011, 03:59:48 pm »
E, ja nie miałem.  ::)
A wody dalej nie dodałeś? Nawet jeśli to ogórkowa...
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2962
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1400 dnia: Sierpnia 23, 2011, 04:22:42 pm »
Wody? Jakiej wody? Do mięsa i kartofli to raczej kompot. Ewentualnie, tfuj, kisielek:)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1401 dnia: Sierpnia 23, 2011, 05:53:57 pm »
Pies?Jaki pies? Nawias:Tfuj kisielek przekierował mnie małymi tagami na mniam Ulissesa - może w końcu i ja zrobię wtórne podejście...jesienią. Najlepszy pomysł od paru dni.
Gotowali już bez: soli, stresu, granic, głowy...ale bez wody kartofelki, kompot czy kisielek? Rewolucja. Opatentuj to - przy rosnących cenach wody sukces gwarantowany;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1402 dnia: Sierpnia 23, 2011, 10:47:04 pm »
Nie rozumiem, dlaczego w/g Życińskiego, jeśli świat został "zaprojektowany", to projektant jego był mało rozgarnięty, bo przecież mamy wyrostek* i niektórzy cierpią na depresję, ale jeśli został "zaplanowany" tak, aby z czasem osiągnąć obecny kształt, to plan ten był bardzo mądry, chociaż wyrostek i depresja nadal w nim występują.
Acha, łapię. Ale wiesz muszę przyznać, że natrafiłem ostatnio na ciekawą informację. Prawdopodobnie świadczy to tylko o tym, że w kwestiach teologii katolickiej jestem ignorantem ale u x. Hellera w książce "Ostateczne wyjaśnienie Wszechświata" znalazłem stwierdzenie, że wszechmoc boża jest jednak ograniczona (wg chrześcijan, i to nie teraz, po Hubblu i Einsteinie, tylko już w XIV czy XV w. a może nawet wcześniej, niestety już mi wyleciało ze łba, w każdym razie to było ograniczenie wydedukowane filozoficznie a nie wprowadzone jako "bezpiecznik" przeciw szyderczym postępom nauki). W każdym razie, wg Hellera wszechmoc boża nie sięga (nie umożliwia) czynienia nonsensów, przy czym tłumaczono to nie tyle oporem materii (że nie mógłby) co tym, że Bóg nie jest idiotą, więc takich rzeczy nie robi. W każdym razie jawi się tu ciekawa sytuacja, w której Bóg musi się z czymś liczyć, ma ograniczenia, w związku z czym uprawnione jest stwierdzenie, że stworzył najlepszy z możliwych światów.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1403 dnia: Sierpnia 23, 2011, 11:04:12 pm »
Gdy kiedyś przypomniałem Terminusowi, że nad nim jest Regulamin, to jakby się obruszył - mimo że obok dodałem, że (podług Mistrza) nad Panem Bogiem jest Logika.
VSOM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

DillingerEscPlan

  • Gość
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1404 dnia: Sierpnia 24, 2011, 03:36:29 pm »
w związku z czym uprawnione jest stwierdzenie, że stworzył najlepszy z możliwych światów.

No dobrze, ale jak to jest, że jeśli ten świat został "zaplanowany", to jest najlepszym z możliwych, ale jeśli "zaprojektowany", to już raczej kiepskim? To, o czym napisałeś, nie jest odpowiedzią na moje pytanie. ;)

Uprawnionym jest stwierdzenie, iż możemy żyć w najlepszy z możliwych światów. Nikt nie wie jak jest na pewno, więc kategoryczne stwierdzenia są nieuprawnione. ;)

Co zaś się tyczy ograniczeń mocy stwórczej, to po pierwszej, jeśli nie jestem idiotą to nie znaczy, że nie mogę się wygłupić- również celowo. Po drugie nonsensem jest to, co w naszym świecie nim jest. Ograniczanie możliwości Stwórcy prawami, które obowiązują w jego dziele, jest nieco niedorzeczne. Z drugiej strony jakkolwiek myślimy o ewentualnym Bogu, to jesteśmy w naszych wyobrażeniach ograniczeni ludzkim rozumieniem rzeczywistości, poza które wyjść nie możemy. Dlatego też kiedy mówię o tym, iż niedorzecznością jest narzucać Bogu ograniczenia naszego świata, logiki, według której on funkcjonuje, to jedynie przedstawiam punkt widzenia właśnie naszej logiki, a czy i w jakim zakresie sięga ona poza ten świat, tego już nie wiem... ;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1405 dnia: Sierpnia 24, 2011, 05:53:22 pm »
Świat bez Boga jest dyskutowalny. Świat bez logiki - nie.
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

DillingerEscPlan

  • Gość
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1406 dnia: Sierpnia 24, 2011, 06:06:50 pm »
Kiedyś tak sobie myślałem, że jeśliby dopuścić możliwość Boskich Interwencyj, a więc tzw. cudów, czyli chwilowego zawieszenia praw fizyki, zależnego od nieodgadnionej Boskiej Woli, toteż nieprzewidywalnego, to w zasadzie nie można byłoby mówić, że w tym świecie obowiązują jakieś reguły, w/g których wszystko w nim funkcjonuje. Mielibyśmy taką powszechną zasadę nieoznaczoności, a przewidywania czegokolwiek byłyby w najlepszym przypadku obarczone jakimś- bo nie możliwym do określenia- prawdopodobieństwem. Ja w takim świecie żyć nie chcę. ;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1407 dnia: Sierpnia 24, 2011, 06:42:58 pm »
Kiedyś tak sobie myślałem, że jeśliby dopuścić możliwość Boskich Interwencyj, a więc tzw. cudów, czyli chwilowego zawieszenia praw fizyki, zależnego od nieodgadnionej Boskiej Woli, toteż nieprzewidywalnego, to w zasadzie nie można byłoby mówić, że w tym świecie obowiązują jakieś reguły, w/g których wszystko w nim funkcjonuje.
Toż właśnie dokładnie tak samo myślę, przy czym jest to dla mnie powód, dla którego niedozwolone jest mieszanie Boga do nauki (tzn. tłumaczenie czegokolwiek wolą bożą bądź cudem). Natomiast w drugą stronę takiej przeszkody nie ma, z czego korzystają (bywa) wojujący wierzący.

Świat bez Boga jest dyskutowalny. Świat bez logiki - nie.
VOSM
Ale można dyskutować, o jaka logikę chodzi.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 24, 2011, 06:46:13 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1408 dnia: Sierpnia 24, 2011, 06:43:10 pm »
Serdecznie solidaryzuję się z Przedmówcą (co do świata i życia).
:-)
VOSM

Modify: miałem na myśli Pana Gangstera
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2962
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #1409 dnia: Sierpnia 26, 2011, 04:01:04 pm »
Pies?Jaki pies? Nawias:Tfuj kisielek przekierował mnie małymi tagami na mniam Ulissesa - może w końcu i ja zrobię wtórne podejście...jesienią. Najlepszy pomysł od paru dni.
Gotowali już bez: soli, stresu, granic, głowy...ale bez wody kartofelki, kompot czy kisielek? Rewolucja. Opatentuj to - przy rosnących cenach wody sukces gwarantowany;)

To żeby było w temacie religii, nauki i Hellera tudzież wody, jeszcze jeden cytat:

- Kiedy se leję herbatę, to se leję herbatę, jak powiedziała stara matka Grogan. A kiedy leję co insze, to leję co insze.
(...)
- Tak robię, moja pani Cahill, powiada ona. Nie gniewaj się, paniusiu, powiada pani Cahill, ale niech cię Bóg strzeże, żebyś nie lała jednego i drugiego w ten sam garnek.

 ::)