Autor Wątek: O Lemie napisano  (Przeczytany 507958 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #285 dnia: Grudnia 05, 2016, 12:38:53 pm »
Skoro tu już było o Dawkinsie i trzyletnim drukowanym wiadomym pierwszeństwie Mistrza, to dodam, co odkryłem wczoraj, kończąc lekturę "Apetytu na cuda" tegoż Anglika.
Otóż na stronach 238-240 w. w. książki Dawkins pisze DOKŁADNIE to samo, o czym opowiada Mistrz w "De impossibilitate...", może z tą różnicą, że odpowiednikiem panaLemowych mamutów jest u Dawkinsa kichający dinozaur (piszę to w przekonaniu, że czytelnik zna historię dra Kouski).
Ponieważ w naszym Kosmosie na ogół późniejsze nie bywa przyczyną wcześniejszego, zachodzi taka oto alternatywa co do pierwszej koincydencji: albo pan Dawkins (1976) zerżnął był od pana Lema (1973), albo myślał równolegle. Ponieważ po angielsku wyszło to dopiero w 1984, byłbym bardziej niż stanowczo za równoległością.
Gdy natomiast mówimy o przypadku drugim, to wchodzą w grę lata 1971 (polski) i 1979 (angielski) "Próżni" versus 2013  (Dawkinsowe "Cuda"). Teoretycznie zatem inspiracji wykluczyć nie można, lecz nic konkretnego (twardego, dowodliwego) rzec się nie da. Też obstawiam równoległość.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #286 dnia: Grudnia 05, 2016, 08:13:37 pm »
Również obstawiam równoległość z wymienionych już przez Ciebie powodów.

Swoją drogą: można tu mówić o wielkim pechu Mistrza, że nie był autorem anglojęzycznym. (Paradoksalnie póki blok wschodni istniał, mniej to się w oczy rzucało, bo Ruskie ;) nie mając własnego myśliciela tej klasy, naszego lansowali - a to "Solaris" nakręcili, a to do Biurakanu zaprosili; po upadku układu dwubiegunowego myśl Lema jakby się trochę w próżni znalazła, na uboczu światowych trendów, i kto inny laury zbiera, nawet jak wpadł na co drugi, lub słabszy jest*.) Ech, jak pomyślę, co by było, gdyby "Summa..." w godnym przekładzie trafiła - z odpowiednim nagłośnieniem - na rynek amerykański, w latach '70. Albo choćby tylko "Fif'a" (i przyjęta została na zasadzie: "mądrze prawi", a nie "bija naszych" iście plemiennego).

* Przywołajmy tu jeszcze choćby sławę Douglasa Adamsa, któremu wszak z Mistrzem równać się nie sposób.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #287 dnia: Grudnia 05, 2016, 09:32:22 pm »
Dodam:: bo jankesi, nie mająć myśliciela tej klasy, swoich furt plemiennie lansowali.
R.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 05, 2016, 09:34:59 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #288 dnia: Grudnia 06, 2016, 12:52:39 am »
Prawda, że lansują. Ale też tam wystarczy być Clancy'm, by za geniusza uchodzić (być polecanym przez Reagana - Thatcherowej ;) jako spec od geopolityki np.), u nas być Lemem mało, by się szerzej przebic.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #289 dnia: Grudnia 06, 2016, 08:37:35 am »
Raczej nie zgadzam się z Tobą. Przypuszczam, że Mistrz - z Summą i GXIV - miałby podobne kłopoty we WSZYSTKICH krajach świata (może z wyjątkiem ZSRR!), bo to jest za mądre w społecznym średnim odbiorze. Myźwa tu som Elyta!
R.
 
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #290 dnia: Grudnia 06, 2016, 08:31:04 pm »
Clarke - anglojęzyczny i do ekranizacji miał szczęście - się jednak przebił, a choć filozoficznie na tle Lema b. średnio, to jednak umysł pierwszorzędny, co sam Mistrz mu przyznał (cytowałem), i podobnymi kwestiami się zajmujący*.

* Pojawia się zresztą pytanie czy Patron nasz czytał "The City and the Stars", bo - choć rzecz to strasznie nierówna - mam wrażenie, że pewne istotne rzeczy mógł stamtąd podebrać, o ile nie wpadł na nie równolegle...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #291 dnia: Grudnia 06, 2016, 09:29:56 pm »
Koterie, układy, biznesy, rynki, szmalec - są wszędzie. Tego Klansiego nie czytałem, więc nie mam zdania. Ale bardzo go lubię Polowanie, Kardynał, Bez skrupułów), jako autora sensacji śpiegowsko-militarno-gangsterskich. Tu znakomitością jest też Forsythe F. (genialna Pięść Boga, Dzień Szakala czy Weterani, Pasterz...)
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #292 dnia: Grudnia 06, 2016, 10:44:43 pm »
Tego Klansiego nie czytałem, więc nie mam zdania. Ale bardzo go lubię Polowanie, Kardynał, Bez skrupułów), jako autora sensacji śpiegowsko-militarno-gangsterskich.

Toś nie załapał... R.R. polecał M.T. - jako źródło cennej geopolitycznej wiedzy - właśnie powieści T.C. (konkretnie - jedną):
http://qz.com/583822/reagan-to-thatcher-read-a-tom-clancy-thriller-to-understand-the-soviet-union/

Tu znakomitością jest też Forsythe F.

Bo on znał te sprawy od strony praktyki, można rzec:
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1497469,Znany-autor-powiesci-sensacyjnych-przyznal-ze-byl-szpiegiem
(Zresztą Fleming np. także.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #293 dnia: Grudnia 06, 2016, 11:49:36 pm »
Załapałem, ale to akurat mnie nie rusza, a to, że Clancy'ego lubię czytać - owszem :-)
Dobranoc.
wdzięczny
Staszek
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #294 dnia: Grudnia 12, 2016, 12:16:02 pm »
Po lekturze "Planety LEMa" zdaje się, że mamy do czynienia z..."nawróceniem" pana Vargi ;)
Przystępuję do pisania tego felietonu w stanie poważnego przerażenia spowodowanego swą zawstydzającą niekompetencją, jeśli idzie o twórczość Stanisława Lema. Nie w tym rzecz nawet, że nie zaliczam się do lemologów, lemomaniaków, lemoświrów, ja najzwyczajniej w świecie o twórczości Lema posiadam wiedzę wyłącznie podstawową, ograniczającą się do znajomości kilku zaledwie fundamentalnych jego dzieł jak „Solaris”, „Bajki robotów”, „Cyberiada”, „Opowieści o pilocie Pirxie” czy „Dzienniki gwiazdowe”. Lektura opasłego tomu publicystyki tego pomnikowego autora pod sprytnym tytułem „Planeta LEMa” i opatrzonego podtytułem „Felietony ponadczasowe” mocno mnie jednak zainspirowała, aby najbliższe miesiące poświęcić nie tylko na intensywne odświeżenie wspomnianych dzieł, ale i na sięgniecie po książki, które kiedyś obszedłem szerokim łukiem – na naukę nigdy nie jest za późno.
(...)
Futurologia, jak wiadomo, to dziedzina, która doprowadza Pana Boga do płaczu ze śmiechu, nie mam wątpliwości, że Bóg, czytając dzieła przepowiadające przyszłość, wręcz tarza się, rechocząc, po nieboskłonie. Nie ma nic bardziej samobójczego przecież niż przepowiadanie przyszłości, pewien jednakowoż jestem, iż przy lekturze przepowiedni Lema mina Panu Bogu tężeje, humor go opuszcza, przerażenie może nawet w Najwyższą Istotę wstępuje, bo jeśli ktoś miał przejrzeć Boży plan, to przejrzał go Lem.

http://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,21090164,wielki-pesymista-czyli-stanislaw-lem-niestety-mial-racje-varga.html?disableRedirects=true
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #295 dnia: Grudnia 12, 2016, 04:00:39 pm »
Postinfantylizm - genialne.  :)
I w tym duchu; z dopiskiem "poproszę o pieniążek...zrobię wszystko"
http://wyborcza.pl/7,75410,21107107,mity-rzeczywistosci-o-dwoch-takich-co-ukradli-ksiezyc-czyli.html?disableRedirects=true
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #296 dnia: Grudnia 12, 2016, 04:34:06 pm »
Polski Monty Python?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #297 dnia: Grudnia 12, 2016, 05:26:51 pm »
Polski Monty Python?
Może tak, może nie -  berlińskiego spektaklu nie oglądałem.
Natomiast z ducha rzeczonej trupy jest fakt, że dla redaktora Wyborczej nabijanie się z Polaków, Pisu i Kaczorów i sprzedawanie Niemcom polskich resentymentów, fantazji, mitów, wydaje się - znów cytuję - "za grube".
To naprawdę musi być grube.  :)
Tylko  w którą stronę rozwinąć ten eufemizm? Niemiecka klisza  podpowiada mi - dosłowną.

Edyta...
Nie dziwię się już, że po takiej "promocji" niemiecka publiczność, też ta bardziej oświecona, ma taki obraz jak z ze szpalt  derSpeigla.

http://wpolityce.pl/polityka/319038-jak-niemiecki-der-spiegel-ilustruje-artykul-o-rosnacym-populizmie-w-europie-obrazem-jaroslawa-kaczynskiego-w-mundurze-ze-swastyka
Ale może te zdarzenia "kulturalne" epoki postinfantylizmu są bez związku  :-\
« Ostatnia zmiana: Grudnia 12, 2016, 06:34:58 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #298 dnia: Grudnia 30, 2016, 09:18:14 pm »
Zapowiedzi:
Hitem wydawniczym 2017 r. powinien być „Kongres Lemologiczny", publikacja o Stanisławie Lemie i jego twórczości, w tym zapis wykładów oraz dyskusji odbywających się podczas Kongresu Lemologicznego. Odbył się on 28–31 listopada 2016 r. we Wrocławiu
http://www.rp.pl/Zycie-Dolnego-Slaska/312299826-Tajemnica-Lema-i-hymn-Rozewicza.html#ap-1
« Ostatnia zmiana: Grudnia 30, 2016, 09:40:10 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O Lemie napisano
« Odpowiedź #299 dnia: Grudnia 30, 2016, 09:30:18 pm »
@Liv
Nie ma korelacji?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )