Autor Wątek: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?  (Przeczytany 68874 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #120 dnia: Listopada 10, 2016, 12:47:17 pm »
Właśnie odwrotnie, gdyby udowodnić, że Eri tego zażywała wcześniej, to by wynikało, że miała skłonności do ryzyka i eksperymentowania, co było powodem związku z Halem. Znaczy, że sama chciała.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #121 dnia: Listopada 10, 2016, 01:10:23 pm »
Dlatego uważałem, że zdrowsze byłoby spiknięcie Hala z Aen. Co prawda robiłby trochę za jej neandertalską maskotkę - od czego honor zdobywcy gwiazd by ucierpiał - i mniej owocne fabularnie by to było chyba, ale znacznie uczciwszy związek by z tego wychodził (choć trochę wedle dynamiki Geralt-Yennefer u Sapkowskiego - pewna siebie kobieta z pozycją i "prymityw", w którym - przypuszczalnie - jej otoczenie widzi tylko przelotny kaprys tejże).

Nawiasem: był taki odcinek animowanego "Batmana", b. dobrej serii, wbrew pozorom, gdzie Penguin (pokazany po devittowsku, w ciągłości z "Returns" burtonowym) wyszedłszy z więzienia dostał się w łapy pewnej cwaniary z towarzystwa, co afiszując się z nim reklamę sobie robiła. Zorientował się w końcu.
Zastanawiam się więc też czy w Hal w związku z Aen nie mógłby się znaleźć trochę i w tej sytuacji, i na koniec wkurzony między gwiazdy na powrót pognać. Choć krzywdzenie emocjonalne - celowe - chyba u betryzowanych również nie wchodzi w grę, ile by kto perto nie wychlał. Z drugiej strony on zdolny do gwałtownych monogamicznych/monomaniackich odruchów, a u nich małżeństwa na rok normą. Mogłaby mimo woli.
« Ostatnia zmiana: Listopada 13, 2016, 03:20:20 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #122 dnia: Listopada 10, 2016, 01:11:20 pm »
My tu o gwałcie, a Ty rajfurzysz.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #123 dnia: Listopada 10, 2016, 01:19:29 pm »
Po prostu usiłuję wypełnić tę Obcość/pustkę jakimiś hipotezami, które pozwolą mi zrozumieć wewnętrzną dynamikę tych spraw w betryzowanym społeczeństwie (które, jak sam Mistrz lojalnie przyznał, jest ukazane w sposób zbyt płaski, jednowymiarowy). A, że z popkultury czerpię (fakt, co lepszej)? Bo też trudno z czego innego - jest bowiem w "Powrocie..." jakieś gówniarstwo - co takoż sam Lem rzekł - i w popkulturze też jest, dlatego ona pop. Szukam odnośników (dla wiadomych wątków) na zbliżonym poziomie, podobnie grubą krechą szkicowanych.

A jednocześnie dumam też czy jest jakieś kuku, które betryzowani mogliby zrobić Halowi (bo, że on im - wszystko, na co sumienie pozwoli, to już chyba ustalone) i mam wrażenie, że tak. Mogliby go tylko po emocjach trzepnąć, ale wyłącznie nieintencjonalnie, właśnie, biorąc pod uwagę ich ograniczniki.
« Ostatnia zmiana: Listopada 10, 2016, 01:46:57 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #124 dnia: Listopada 10, 2016, 01:26:13 pm »
Co do samego pomysłu (takiego społeczeństwa) - to uważam, że nie mogłoby istnieć. Regulatorzy staliby się drapieżcami.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #125 dnia: Listopada 10, 2016, 01:38:20 pm »
No, w tym kierunku właśnie Stoff interpretował, i Oramus za nim.

(Nawiasem: taka betryzacja to jednak spore ryzyko w dłuższej skali, bo co jeśli się między gwiazdami spotka, czy - rozwijając intelektronikę lub genetykę - stworzy Coś, czemu by stawić czoła lepiej nie być betryzowanym? I nie chodzi mi tu o pewną tandetę wątków inwazyjno-terminatorowych, taka konfrontacja może jakoś inaczej przebiegać, a mimo to wymagać bezwzględności i skłonności do ryzyka.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #126 dnia: Listopada 10, 2016, 02:33:45 pm »
A co z homoaliensami?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #127 dnia: Listopada 10, 2016, 03:00:48 pm »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #128 dnia: Listopada 10, 2016, 04:00:31 pm »
Nie wydaje Ci się, że te rzeczy wystąpiły już i występują u człeków?;)
To raczej psyche opatulona w socjal;) Czyli nihil novi;)
Tak, tylko, że zauważ, iż mówiliśmy o człowieku przyszłości.
A gdzie się kończy człek teraźniejszości, a zaczyna ten - przyszłości?;)
W czym mieści się człek - w ręce, nodze, mózgu - utrata czego ostatecznie przesądza o odczłowieczeniu?
Skoro biologiczne sedno trwa, to muszą zostać zaspokojone  te same potrzeby co od lat - więc psyche nie może za bardzo się zmienić. Raczej ma to związek z techniką, która wpływa na percepcję i wykrawa te kawałki.
Chaos deterministyczny to by było to, co u mnie dzisiaj rano? : 7:07 sms od wychowawcy młodego: zapomniałem - apel - stój odświętny - ubrać ::)
W zasadzie to ciężko mi coś napisać, bo mam wrażenie że każdy mówi o czymś trochę innym i nie możemy się porozumieć.
Bingo:)
Chociaż nie każdy - myślę, że z livem piszemy +/-  o tym samym;)
1) Ponieważ  wcześniej przyznałeś, że nie pamiętasz książki, więc wg mnie rozmowa dotyczyła w ogóle - ludzi, nie konkretnie - tych z Powrotu.
2) Pisaliśmy o popędzie płciowym (motorze) - ja go zróżnicowałam osobniczo. Napisałeś, że faceci mieli tatusiów z motorem, zapytałam czy kobiety ich nie miały - napisałeś, że:
Miały, ale te geny u kobit spią.
3) Nie zgodziłam się na uśpienie, a nawet powątpiewałam w istnienie izolowanego genu popędu. Z tego powodu St napisał do prof. Ryszkiewicza - by dopytać:
http://forum.lem.pl/index.php?topic=1521.msg66095#msg66095
4) Kontynuowałeś: że kobita nie chop (jasne) i wycofałeś się z uśpienia - na rzecz innej ekspresji u płci.
U mężczyzn ta ekspresja taka, że: facet to gwałciciel, bo to siedzi głębiej.
5) Teraz jest mowa o instynktach. Które się kobietom włączyły;)
Może w tym sedno rozjazdu rozmowy:
Cytuj
Przecież piszę wyraźnie, że mam na myśli sytuacje rozkalibrowania rozeznania - nieważne z jakiego powodu.
Wg mnie ważne - z jakiego powodu.
Cały czas było o zaćmieniu umysłu przez popęd seksualny (tego też dotyczyła rozmowa o Powrocie i art linkowany przez Q o więźniach-gwałcicielach), który to doprowadza do skrajnej sytuacji - gwałtu i do tego ja się odnosiłam.
Ty włączyłeś używki - to wg mnie inna sprawa. Trudno mówić co się z człowiekiem dzieje po aplikacji różnej chemii.
To zmiana świadomości. A nawet jej utrata. Do tego kompletnie się nie odnosiłam.

Ponadto uważam, że człowiek gwałcący drugiego musi czerpać przyjemność seksualną - co najmniej - z zadawania bólu, przemocy, strachu, poniżenia itd. - inaczej ta sama biologia - okoniem.
Dlatego przywołałam przykład gwałtów zbiorowych z czasów wojny - kiedy prawa były zawieszone. Korzystali z tego - wszyscy?
Czy akurat ten niezwykle silny popęd niektórym padł? Czy po prostu sytuacja gwałtu wyklucza u niektórych mężczyzn możliwość działania?
Cytuj
Nie mówię oczywiście o gwałtach, tylko o lżejszej sytuacji, w której człowiek inteligentny, wychowany, powszechnie uważany przez otoczenie i siebie samego za "normalnego" upija się pierwszy raz i okazuje się, że cham, bydle niemyte i żłób.
Oczywiście, że tak. Pełno takich ludzi.
Ale my mówimy o gwałtach pod wpływem niezaspokojonego popędu płciowego.

Co do Twojego ABC - zasadnicze pytanie; czy popęd płciowy znosi poczytalność?
Jednak uważam, że gwałciciel ma zaburzoną psychikę (ale nie, że zaćmioną pożądaniem - tylko w sensie poziomu agresji, rozpoznawania czynów, samooceny itp.), bo to najczęściej dla niego jedyna forma współżycia.
 
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #129 dnia: Listopada 10, 2016, 04:34:59 pm »
1300 wyświetleń, 130 głosów, w kilka dni - to są rekordy chyba? Ja bym przyznał Pani Pirxowej nasz honorowy medal, a przynajmniej medalik :-)
@ Ol
Niekoniecznie czarni i niekoniecznie z planety Anus.
@ Omnes
Zastanówcie się nad otwarciem poradni seksopsychobijoterapeutycznej za pieniądze! Niekoniecznie literackiej. Może to jest jakiś grubszy szmalec?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #130 dnia: Listopada 10, 2016, 04:41:42 pm »
A gdzie się kończy człek teraźniejszości, a zaczyna ten - przyszłości?;)
W czym mieści się człek - w ręce, nodze, mózgu - utrata czego ostatecznie przesądza o odczłowieczeniu?
Skoro biologiczne sedno trwa, to muszą zostać zaspokojone  te same potrzeby co od lat - więc psyche nie może za bardzo się zmienić.

Nie powiesz jednak, że bohaterowie "Imienia róży", czy nawet licznie rozkwitłej prozy realistycznej XIX wieku, to nie była dla Ciebie pewna egzotyka (owszem, ma to pewien związek z postępem nauk.-techn., ale nic nam nie wykrojono, co oni mieli)? A bohatyry SF to zwykle całkiem współczesne (mentalnie) ludzie, jednak. Jakby im byt nie określał świadomości. ("Obłok..." w tym dobry, że tam określał choć trochę.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #131 dnia: Listopada 10, 2016, 05:48:27 pm »
@ Ol
Niekoniecznie czarni i niekoniecznie z planety Anus.
???
A gdzie się kończy człek teraźniejszości, a zaczyna ten - przyszłości?;)
W czym mieści się człek - w ręce, nodze, mózgu - utrata czego ostatecznie przesądza o odczłowieczeniu?
Skoro biologiczne sedno trwa, to muszą zostać zaspokojone  te same potrzeby co od lat - więc psyche nie może za bardzo się zmienić.
Nie powiesz jednak, że bohaterowie "Imienia róży", czy nawet licznie rozkwitłej prozy realistycznej XIX wieku, to nie była dla Ciebie pewna egzotyka (owszem, ma to pewien związek z postępem nauk.-techn., ale nic nam nie wykrojono, co oni mieli)?
Hmm...egzotyka nie.
Owszem, inny język, obyczaje - nie bardziej niż odmienność kulturowa, ale nie gatunkowa.
A z czym związane zmiany? Z postępem wiedzy, nauki i techniki.  Bo z czym innym?
Inne mózgi były 100 lat temu?  Co nam z nich wykrojono?
Cytuj
A bohatyry SF to zwykle całkiem współczesne (mentalnie) ludzie, jednak.
Wielokrotnie o tym mówiliśmy. Dlatego lepiej czytać powieści XIXw;)

Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #132 dnia: Listopada 10, 2016, 06:08:48 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Powrót z gwiazd. Hal - Olaf. Wątek homoerotyczny?
« Odpowiedź #134 dnia: Listopada 10, 2016, 07:56:29 pm »
O wyłączeniach u kobiet chciałem napisać co wyjaśniłem i nic więcej.
Moim zdaniem przyczyna zniesienia świadomości dla zaistnienia zjawiska nie ma znaczenia (co innego, dla wyroku). Ja powiedziałem prosto, w każdym facecie tkwi zwierze i można je wydobyć. To było westchnienie obok kwestii szczegółowej, jaką tu się dyskutuje.
Pożądanie nie znosi świadomości całkowicie (poza Papuasami, podobno) - ale może ją znacznie zaburzyć.
Żeby czerpać przyjemność z zadawania bólu podczas gwałtu - to trzeba wiedzieć, że się gwałci. Znów wracamy do A i B.

ad Pirxowa - zgadza się - Pirxowa wrzuciła granat do ula i było to wybitnie skuteczne ;) . Tym niemniej, aczkolwiek trudno wyrokować, to jednak osobiście sądzę, że gdyby Lem zobaczył tę dyskusję, to spuściłby komputer w kibelku ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).