Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1935887 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4035 dnia: Czerwca 10, 2014, 09:03:29 pm »
O to, to. Merytoryczna fanga w nos!
Serdeczności :-)
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4036 dnia: Czerwca 10, 2014, 09:16:32 pm »
IMO różnica między rozwiązaniem problemu polegającego na określeniu, co ma na myśli rozmówca a podaniem rozwiązania problemu nie istnieje - a jeśli istnieje to ze wskazaniem na pierwsze.

Jeśli powiem zagwoździło mi ściek w kambuzie a gumowy cycek nie radzi to przypuszczam chwilowo żaden komputer nie załapie - a Ty sądzę od razu. Podanie sensownego rozwiązania problemu - o ile go określono - jest banalne i wymaga od komputera odwołania się do bazy. Nie wierzysz - to wpisz w gugla "jak przepchać zlew". A wpisz "zagwoździło mi ściek w kambuzie a gumowy cycek nie radzi". W najlepszym wypadku zobaczysz jakieś cycki, co w sumie można uznać za wartość dodaną. Zlew zbyt banalny? To wpisz "rzuciła mnie dziewczyna, jak ją odzyskać" albo "chcę sikać na zielono, co robić", "zgrzeszyłem i boję się pójść do spowiedzi" itd.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16083
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4037 dnia: Czerwca 10, 2014, 09:22:03 pm »
Ostry i klarowny test na człowieczeństwo?
Proszę bardzo, żadne pitupitu, gadki szmatki, za to skutecznie rozwiązuje problemy  ::)
http://gwizdek24.se.pl/boks/najtrudniejszy-test-damiana-jonaka_209661.html

Zdaje się i nad zdaniem tego testu trwają prace. Póki co wygląda to tak:
Bizarre Japanese Fighting Robots
Ale sądzę, że dalej pójdzie:
atom vs zeus
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2014, 09:23:37 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4038 dnia: Czerwca 10, 2014, 09:22:30 pm »
Czy jest i jaka jest różnica między Kyterium Damiana a Kryterium Turinga?
vosbm
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4039 dnia: Czerwca 10, 2014, 09:26:39 pm »
Podana fraza - zagwoździło mi ściek w kambuzie a gumowy cycek nie radzi - nie została odnaleziona.
Moim zdaniem, ta odpowiedź gugla dowodzi, że nie zdał on ani TD ani TT.
vosbm
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4040 dnia: Czerwca 10, 2014, 11:11:10 pm »
Ja nie sugerowałem ani przez moment, że gugl może zdać TT a tylko, że jeśli wyspecyfikować dobrze problem, to każdy komputer sobie z nim poradzi - o ile rozwiązanie ma w bazie... Gugl ma w bazie bardzo dużo rozwiązań, więc jeśli się dobrze zapytać, to można znaleźć odpowiednie. Jakość odpowiedzi zależy od jakości pytania, czyli myslenie spoczywa na człowieku, bo gugl nie rozumie, o co chodzi. Ale udzieli właściwej odpowiedzi, o ile tylko ma ją w bazie. Tak więc problemem nie jest odpowiedzieć na wyspecyfikowany problem - a jego specyfikacja. Dlatego uważam, że nie ma różnicy między TT a TD.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4041 dnia: Czerwca 11, 2014, 12:00:38 am »
Ja uważam, że jest wyraźna różnica między TT (wiki) a TD (mój cytowany blog) - ale chętnie zmienię zdanie, jeśli wskażesz mi tożsamość lub bliskie podobieństwo tych definicji.
vosbm
pjes: przepraszam, ale muszę lulu. Na dobranoc pluśnij na dole, proszę: http://www.rp.pl/artykul/1116826.html
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4042 dnia: Czerwca 11, 2014, 09:33:50 am »
Nic więcej nie mogę zrobić, skoro podałem argumenty - a Ty z nimi nie dyskutujesz tylko powtarzasz mantrę.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4043 dnia: Czerwca 11, 2014, 10:27:12 am »
Człowieku, ludzie patrzą! Gdzie podałeś definicje do porównań? Jak mam dyskutować z czymś, czego nie ma?
s.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4044 dnia: Czerwca 11, 2014, 11:00:26 am »
To podyskutuję sam ze sobą:
Oto hasło wikipedyczne:
Cytuj
Test Turinga – sposób określania zdolności maszyny do posługiwania się językiem naturalnym i pośrednio mającym dowodzić opanowania przez nią umiejętności myślenia w sposób podobny do ludzkiego. W 1950 roku Alan Turing zaproponował ten test w ramach badań nad stworzeniem sztucznej inteligencji – zamianę pełnego emocji i w jego pojęciu bezsensownego pytania "Czy maszyny myślą?" na pytanie lepiej zdefiniowane.
Test wygląda następująco: sędzia – człowiek – prowadzi rozmowę w języku naturalnym z pozostałymi stronami. Jeśli sędzia nie jest w stanie wiarygodnie określić, czy któraś ze stron jest maszyną czy człowiekiem, wtedy mówi się, że maszyna przeszła test. Zakłada się, że zarówno człowiek, jak i maszyna próbują przejść test zachowując się w sposób możliwie zbliżony do ludzkiego.
A oto opis TD:
http://www.remuszko.pl/blog.php/?p=815
Moim zdaniem, to są dwa istotnie różne testy. W TT nie ma mowy o wspólnym rozwiązywaniu problemów. To właśnie jest ta różnica.
vosbm
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16083
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4045 dnia: Czerwca 12, 2014, 12:26:55 am »
W TT nie ma mowy o wspólnym rozwiązywaniu problemów. To właśnie jest ta różnica.

Ogólnikowość TT nie pozwala na postawienie takiej tezy. Testujący sędzia może rozmawiać z testowanym o czym chce. Może więc go i wciągać w rozwiązywanie takich czy innych problemów.

Test Turinga zresztą elegancko brzmi i zdaje się, że leżąca u jego podstaw intuicja jest słuszna (że funkcjonalność najwyższym kryterium w takim wypadku; funkcjonalność, nie świadomość - nawet gdybyśmy umieli ja mierzyć - niech se będzie i chiński pokój bezduszny, skoro nie gorzej od sapiensa rozumuje, to zmyślny jest, góra apsychiczny), ale jest to intuicja tak luźna, że raczej bym traktował to, co A.T. napisał, jako pewien postulat, niż narzędzie do mierzenia czegokolwiek.

(TD jest w tym wypadku jedną z form doprecyzowania. Też b. ogólnikową zresztą... I też słuszną...)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

DillingerEscPlan

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4046 dnia: Czerwca 12, 2014, 11:48:47 pm »
...że 10.06. zmarła profesor Barbara Stanosz.

Polował będę w wakacje na Quine'a w jej tłumaczeniu.

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4047 dnia: Czerwca 13, 2014, 12:06:17 am »
Wiki podaje, że trzy dni wcześniej, ale świeć Panie nad jej duszą :-)
Co się zaś TT tyczy, to właśnie od dłuższego czasu próbuję P.T. Prekursora uściślić. Uznajmy (za krytykami), że Turing może i bełkotał (lub brzmi dziś anachronicznie), lecz zapraszam P.T. dyskutantów do precyzacji, by od tego bełkotu odejść (by Turinga zaktualizować w sensie TT).
vosbm
« Ostatnia zmiana: Czerwca 13, 2014, 12:08:56 am wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13390
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4048 dnia: Czerwca 13, 2014, 09:22:16 am »
Właśnie się dowiedziałem (choć jest piątek 13-tego a nie 1-go kwietnia), że mocz ludzki świetnie się nadaje zamiast platyny do katalizatorów silników spalinowych. Moczu prowadź!
http://www.nature.com/srep/2014/140609/srep05221/full/srep05221.html?WT.ec_id=SREP-20140610

P.S. Odnośnie TT TD - usiłujesz nie przyjąć do wiadomości, co się do Ciebie mówi, stąd Twój problem.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 13, 2014, 09:47:27 am wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #4049 dnia: Czerwca 13, 2014, 10:58:51 am »
Maźku, to nie jest dobry styl przekonywania - jeśli serio. Ja naprawdę nie wiem, o co Ci chodzi. Czy nie mógłbyś po prostu życzliwie przekleić podanych przez siebie argumentów? Ty o nich wiesz wszystko, a ja nic. Czy ja polemizuję z Tobą ogładzonymi kulturowo epitetami (jesteś kretynem i młotkiem, bo usiłujesz nie przyjąć do wiadomości, co się do Ciebie mówi, stąd Twój problem. Nie. To czemu się tak zachowujesz?
Staszek
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )