Autor Wątek: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...  (Przeczytany 1090984 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1905 dnia: Września 14, 2015, 09:44:23 pm »
Maziek, a teraz na bardziej poważnie.
Od pół godziny słucham w TVN24 dwóch generałów, dol których wiedzy i doświadczenia mam zaufanie: Gromosława Czempińskiego i Marka Dukaczewskiego (stare komuchy, podobnie jak "mój" generał Czesław Kiszczak, który właśnie umiera). Oni nic nie wiedzą i przerażenie z nich wyłazi.
Staszek
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1906 dnia: Września 14, 2015, 09:57:01 pm »
Limita na wybiorczą, a nie że nie staje.

Znaczy co, mieli tygodniówkę i właśnie na kacu oko im się odemkło? Czy co? Piszesz odnośnie do art. o tym putinolubieżnym autorze - czy jak zwykle pasta do butów w lodówce a powidła w łazience?

P.S. - masz dziadu ziarna...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1907 dnia: Września 14, 2015, 10:10:08 pm »
Owszem, wszystkie służby, USA, ZSRR, PRL, RP, Rosji i innych państw nie wyłączając, TWIERDZĄ oraz GŁOSZĄ, że są wszechwiedzące. Lecz ja uważam, że nie są.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1908 dnia: Września 15, 2015, 01:18:13 pm »
Zgadzam się, bo wszechwiedzący jest tylko demon drugiego rodzaju.

Tymczasem właśnie przeczytałem "Weapon Systems of the Twenty First Century":
http://www.businessinsider.com/21st-century-game-changing-weapons-2015-5

A zaraz potem rozważania o w/w demonie:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5341
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1909 dnia: Września 15, 2015, 02:25:26 pm »
Bardzo lipne to zestawienie. Jak zwykle sztaby przygotowują się do wygrania poprzedniej wojny, w tym wypadku nawet nie poprzedniej, tylko drugiej światowej. Równowaga zbrojna między mocarstwami i bytami państwowymi jest zapewniona i niezmienna natomiast jak pokazują po kolei Afganistan, Irak czy ostatnio Krym, oblicze wojny zmieniło się pod wpływem dwóch zasadniczych powodów:

- nasi żołnierze nie mają ginąć
- żadni cywile nie mają ginąć

Idzie na to olbrzymia kasa (te bezzałogowce itd.) co częściowo załatwia temat nr 1 ale z drugim nie ma jak sobie poradzić, bo każda zmiana rodzi adaptację - zmiana w tym wypadku polega na tym, że we wcześniejszych konfliktach za żywe tarcze brano cywili strony, którą tymi tarczami starano się odeprzeć, a teraz w związku z prawami człowieka polega to na mieszaniu się z własnymi cywilami bo i tak nam nic nie zrobicie, bo prawa człowieka.

Strach przed arsenałem jądrowym państw takich jak Iran czy Korea Płn. jest w świadomości wielki, ale militarnie to jest jedna akcja dla np. USA, żeby to zagrożenie w razie czego całkowicie zlikwidować, nawet niekoniecznie z udziałem własnej broni jądrowej.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1910 dnia: Września 16, 2015, 12:29:48 am »
Bardzo lipne to zestawienie. Jak zwykle sztaby przygotowują się do wygrania poprzedniej wojny, w tym wypadku nawet nie poprzedniej, tylko drugiej światowej.

No, dobra. Do podobnie zatytułowanego dzieła Mistrza też się nie umywa. Ale sam fakt, że dożyliśmy chwili, gdy zestawienia takie nie są SF... ::)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1911 dnia: Września 16, 2015, 11:02:35 am »
A co widzisz takiego przełomowego w stosunku do powiedzmy II wojny światowej? Atom był, amunicja kierowana była, nightvision była, bezzałogowce były, fakt że nikt sobie nie zawracał głowy jakimiś pain-beamami, tylko ewentualnie puszczał jedną serię w powietrze, a drugą w nogi, trzecia zwykle nie była konieczna. Najciekawsze z tego ta "hibernacja" w płynie, to faktycznie, gdyby się udało uruchomić medykamentem jakieś ukryte mechanizmy w człowieku i zamrozić agonię, to wielu można by uratować (niekoniecznie w związku z wojną i wojskiem), i to byłaby zmiana jakościowa.

Natomiast jak na razie pokój na świecie (globalnie) zawdzięczamy nuklearnym pociskom balistycznym (zresztą "wynalezionych" przez Niemców w czasie DWŚ, tyle że nie zrealizowanych do końca - patrz A-9/A-10), wycelowanym z jednego kontynentu w drugi i temu, że jak dotąd nawet Stany nie są w stanie skutecznie wymyślić, jak w przestrzeni kosmicznej odróżnić głowicę od setki wypuszczonych przez nią atrap.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1912 dnia: Września 16, 2015, 11:54:24 am »
A co widzisz takiego przełomowego

Zasadniczo jedno - numer stulecia w tytule... 8)

Najciekawsze z tego ta "hibernacja" w płynie, to faktycznie, gdyby się udało uruchomić medykamentem jakieś ukryte mechanizmy w człowieku i zamrozić agonię, to wielu można by uratować (niekoniecznie w związku z wojną i wojskiem), i to byłaby zmiana jakościowa.

Pamiętasz jak linkowałem kiedyś o badaniach nad tym? Wtedy cywilne były...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1913 dnia: Września 24, 2015, 10:15:26 pm »
...niestety, tylko do stokilkadziesiątej stronicy (musiałem zostawić na Mazurach i wrócić do Warszawy) absolutnie niezwykłą książkę "Na skraju imperium" pióra Mieczysława Jałowieckiego. Jest to wybór jego wspomnień dokonany przez jego wnuka, który ponoć żyje w Australii. "Czytelnik" 2015. Najkrótsza recenzja: arcydzieło poznawcze. Świat (Polska, Litwa, Rosja, Europa; szczególnie Kresy) widziany oczami ziemianina i dyplomaty sprzed STU LAT,  opowiedziany polszczyzną najwyższej próby. Mistrz byłby zachwycony - tak uważam. Aksjologiczny i epistemologiczny FENOMEN. Z braku internatu, gazet, radia i telewizji wziąłem pierwszą książkę z półki i nie mogłem się oderwać przez bite cztery godziny, tak mnie wciągnęła. Teraz lepiej rozumiem socjalistów, rewolucjonistów i komunistów!
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1914 dnia: Września 29, 2015, 11:34:25 am »
... ciekawy tekst nt. Olafa Stapledona, o którym sporo w "Fif'ie":
http://www.centauri-dreams.org/?p=20746

ps. Mistrz o nim pisał m.in.:

"Rozmachem wizji i jej ideową głębią co najmniej dwukrotnie, tj. dwoma dziełami, Wellsa przewyższył: nie może to być kwestionowane przez nikogo, kto zapoznał się z takimi książkami Stapledona, jak Odd John i First and Last Men."

"Jeden z najwybitniejszych ojców współczesnej Science Fiction, Olaf Stapledon"
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1915 dnia: Września 29, 2015, 11:36:45 am »
Kju, a te dwie pozycje są dostępne po polsku?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16088
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1916 dnia: Września 29, 2015, 12:47:31 pm »
I tak, i nie... "Ostatni i pierwsi ludzie" ukazali się w formie mocno pociętej, przykrojonej do miary opowiadania w drugim tomie "Drogi do science fiction" (jedna z bardziej wartościowych antologii gatunku, nawiasem, acz czasem jej autor mylił się w ocenach potencjału debiutujących eSeFopisarzy). "Dziwny John", zaś nakładem Wydawnictwa "Śląsk", w całości (z tym, że przedmowy czytać nie należy - koszmarna językowo i widać, że jej autor nie rozumie o co Stapledonowi szło).
Ponadto ukazał się u nas "Syriusz" O.S.; mniej wybitny niż tamte, ale - czysto subiektywnie - wolałem. Choć jak ktoś się uprze można rzecz spłaszczyć do dziejów nieplatonicznego romansu kobity i psa (tyle, że superinteligentnego, dziś powiedzielibyśmy - z geninżynierii zrodzonego, wtedy było to opisane bardziej niezręcznie od strony tegoż Syriusza - że niby taka psia gwiazda zeń - genezy...).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1917 dnia: Października 01, 2015, 11:27:25 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1918 dnia: Października 02, 2015, 07:27:01 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #1919 dnia: Października 02, 2015, 10:08:30 pm »
Coś dla Ol, która jest ideowo/programowo przeciwna janosikom (ja jestem za)
Powtarzam do znudzenia: jeśli ktoś działa zgodnie z prawem - nie można mu janosikowo (bezprawnie) niczego zabierać - trzeba zmienić prawo. Tyle.

Co do artykułu...on jakby niedokładnie o tym janosikowaniu. Właściwie o czym? Pierwsze zdanie mnie pokonało:
Kapitalizm może być wspaniały i okropny.
Czyli jest dobrze, ale jest źle - czy odwrotnie?
Pomimo - przeczytałam całość. Chociaż pomieszanie z poplątaniem.
Jedno z sensowniejszych stwierdzeń, to wypowiedź Czeszki:
Tyle że te regulacje [o których ciągle piszę - Ol] mogą wprowadzić politycy, a ci są często zależni od biznesu ...itd.

Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)