Autor Wątek: Pytam:  (Przeczytany 426756 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #450 dnia: Marca 16, 2016, 11:16:40 pm »
A mógłbyś przy okazji spytać Mamy Dobrodziejki o to klarujące (ponoć) białko jajeczne?
s.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #451 dnia: Marca 17, 2016, 12:07:07 am »
Faceci(tki) pędzą na nartach 3 km z prędkością ponad 100 km/h. Na mecie pierwszą dziesiątkę zwycięzców różnią dziesiąte (czasem setne) części sekundy. Przy następnym zjeździe kolejność się bardzo zmienia, i tak ze zjazdu na zjazd. Pytam: nie dałoby się wsymyślić jakiejś lepszej metody rozstrzygania, kto w te klocki jest lepszy?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #452 dnia: Marca 17, 2016, 05:30:25 am »
Przed chwilą śnił mi się długi i rozmowny spacer z Panem Lemem i Jego Szwagierką, i ze zdziwienia się obudziłem. Lema śnić (pierwszy raz w życiu) - co to znaczy?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #453 dnia: Marca 19, 2016, 07:46:03 pm »
Już wiem, co to znaczy!!! Maziek też wie, i dlatego nie może wziąć udziału w bieżącym kwizie :-(
Teraz pytam (najpoważniej): jak (w czym) upiec perliczkę?
Kużde jedno mięso zabitych zwierząt można upiec na prosty ten sam sposób: tylko z solą.
Sprawdziłem Mamę, Babcię i Prababcię - nie ma nic. Sprawdziłem sławną "Kucharkę litewską" (miejsce na półce tuż obok Russela), sprawdziłem "Kuchnię staropolską", sprawdziłem nawet ś. p. Teściów ("Łyżka za cholewą i widelec na stole", ale tam nie ma nawet słowa "perliczka"!!!
Pomożecie, toarzyszki i toarzysze?
(tylko nie kąpinujcie, bo pokąpinować, to już raczej ja sam). Piekł ktoś kiedyś osobiście dwukilową perlicę?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #454 dnia: Marca 19, 2016, 07:56:15 pm »
Cytuj
Sprawdziłem sławną "Kucharkę litewską" (miejsce na półce tuż obok Russela), sprawdziłem "Kuchnię staropolską", sprawdziłem nawet ś. p. Teściów ("Łyżka za cholewą i widelec na stole", ale tam nie ma nawet słowa "perliczka"!!!
Wyrzuć te książki i dołącz do cywilizacji.
Pierwszy z brzegu.  :)
http://niebonatalerzu.blogspot.com/2014/04/najlepsza-pieczona-perliczka.html
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #455 dnia: Marca 19, 2016, 07:59:06 pm »
Panie co Pan się taki kucharz zrobił. Perliczka na oko taka więcej dzika niż kurczak, to mniej przypraw a dłużej piec, myślę ze 2,5 h minimum, chyba że lubisz surowawe. Dać troszki masła, jak się roztopi podlewać tym co 15 minut, żeby nie zaschła. Przy okazji matka pado, że rosół jak kużdą jedną galaretę można jajcem sklarować, choć mówi o tym  z niechęcią, jako że wg niej to dyskwalifikacja :) . Mianowicie jajco należy roztrzepać, dodać do niegorącego wywaru, a następnie mieszając delikatnie doprowadzić do wrzenia - po czem przelać na sicie bez gazę medyczną. Gaza może być z rany zdjęta, jak kto ma niedosyt białka. Smacznego.

Patrzajta, jaki masterczef jezdem :) .
« Ostatnia zmiana: Marca 19, 2016, 08:01:37 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #456 dnia: Marca 19, 2016, 08:56:28 pm »
Słucham uważnie i posłusznie. Zwłaszcza Twej Pani Matki (duże litery)...
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #457 dnia: Marca 20, 2016, 10:04:08 am »
Duże litery zupełnie bez sensu zawłaszczają pisane i poprzez to nie są już wyznacznikiem niczego. To moja sprawa a nie Twoja*, z jakiej litery piszę moją osobistą mamę.

*Pisanie zaimków osobowych na forach pa wsiem z dużej też uważam za bzdurę, ale się podporządkowałem temu uzusowi powszechnej pauperyzacji wielkiej litery z przyczyn praktycznych.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #458 dnia: Marca 20, 2016, 10:35:19 am »
No pewnie, że Twoja i tylko Twoja. Tak skarcony, powściągnę się z innymi admonicjami. Będziesz kiedyś żałował...
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #459 dnia: Marca 20, 2016, 10:57:59 am »
Moja babcia tak mówiła. I jeszcze "wspomnisz moje słowa". Nie powściągaj się, tylko nie leź mi w ognisko domowe.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #460 dnia: Marca 20, 2016, 11:37:49 am »
Niezaczepliwie, ośmielę się jednak zauważyć, że TU nie jest Twoje ognisko domowe. Tu jest Forum. Ty o swej Rodzicielce piszesz na Forum małą literą, a ja o Niej dużą literą. Rozumiem, że nie masz nic naprzeciw, abym na Forum pisał jak mi się podoba?
Owszem, można to było odebrać także jako moją uwagę sugestywną pod Twoim adresem - lecz, jeśli już, była to sugestia drobną, marginalną, dygresyjna i nienapastliwa, wypływającą z czystej dziadkowej miłości do Ciebie, ***** jeden!
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #461 dnia: Marca 20, 2016, 12:08:33 pm »
Ale czy ja słowo powiedziałem do tego jak Ty piszesz o mojej mamie? Możesz nawet iluminować. Ale sam przyznałeś, że "zwłaszcza Twej Pani Matki (duże litery)..." było admonicją. Nie dotyczyła ona zasad pisowni, bo zasady pisania słowa "matka" z dużej litery nie ma. Chodziło o Twoje mniemanie co do tego, że postępuję brzydko pisząc z małej. Nie szło więc o pisownię tylko o Twój pogląd na moje prywatne sprawy i przy okazji Twoje przekonanie, że jest w porządku go wyrazić, zwłaszcza publicznie. A ja tego sobie nie życzę. I nie mieszaj do tego uwag pisowni, bo te zawsze przyjmuję z wdzięcznością.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #462 dnia: Marca 20, 2016, 12:42:03 pm »
Byłbyś (zawsze to mówię) zdolnym i wziętym dziennikarzem, który marnuje się w architekturze (mam na myśli nie Twe dzieła, lecz wyłącznie zarobki) zamiast prowadzić "Wiadomości", "Fakty" czy inne Polsaty. Oni tam biorą chyba 1000 zł/h dziesięć dni w tygodniu.
Co jest naczelnym, głównym, prymarnym etc. zadaniem takiego dziennikarza? ROBIĆ WRAŻENIE. ZROBIĆ WRAŻENIE. PRZEDSTAWIĆ W ODPOWIEDNI SPOSÓB. Exempla: trafne codzienne recenzje takie jak ta: http://wyborcza.pl/1,75968,19794177,juz-trzeci-dzien-wiadomosci-swietuja-sondaz-tns-a-prezydent.html
Po Twoich groźbach boję się krytycznie mruknąć, lecz ostatni raz zaryzykuję: jeśli chcesz stać się lepszy (oj, niedobrze, Remuszko, niedobrze...), to w swych mądrych, rozsądnych i bystrych wypowiedziach "rób wrażenie" ciutkę mniej :-))) Kropka, myślnik i trzy nawiasy zwrócone w prawo, to są znaki pokojowe, nie bojowe.
Perliczkę przed chwilą wstawiłem do pieca w szczelnej brytfannie. Tylko osoloną. Ale zrobiłem eksperimą: wlałem na dno, prócz wody i łyżki oleju słonecznikowego, parę zeskrobanych łyżeczek białego zastygniętego tłuszczu, chtoren wyciekł z upieczonych żeber dzika, co go mój rodzący brat z zimną krwią zamordował ze swego sztucera. Takiego brata-psubrata cza koniecznie pisać małą literą!
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #463 dnia: Marca 20, 2016, 12:50:53 pm »
Czy Ty jesteś panną na wydaniu że trzeba Ci kwieciem słać i uśmieszki stawiać? Znamy się od wczoraj? Piszę krótko i treściwie co mi nie odpowiada, i TYLKO i WYŁĄCZNIE DLATEGO TU, że skoro coś pada publicznie, to i publicznie powinno być wyjaśnione. Poza tym schemat zachowań jaki prezentujesz jest typowy dla mniejszych drapieżników - wyłażą z nory i od razu skaczą do gardła, ale jak zobaczą, że nie przeprą - to pokadzić, pokadzić, zawinąć ogonem i spieprzać do dziury. I tu postawię: ;) ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Pytam:
« Odpowiedź #464 dnia: Marca 20, 2016, 01:47:24 pm »
Normalny świat jest szary i łaciaty. Nie ma tak, że albo kwieciem, albo w mordę. Nic nie "padło publicznie". Krótko i treściwie - tak, widły z igły, ustawianie do bicia, mimozowatość i nadprzesadyzm - nie.
W normalnym świecie ludzi i państwa obowiązuje nadto zasada adekwatności (oraz stopniowalności) reakcji. Jeśli nawet ktoś cię potrąci na ulicy, to nie wybijasz mu zębów od razu, tylko po zwróceniu uwagi. Gdy Waszyngton ma coś do Warszawy, to nie odwołuje ambasadora od razu, tylko naprzód pisze w NYT, potem przysyła senatorów, a wypieprza z NATO nieco później, chowając wodorówkę na koniec.
Po trzecie, dla zachowania własnej niezależności i ochrony własnej godności nadal niestety jestem gotów poświęcić "fortunę, karierę, pozycję towarzyską, przyjaźnie i więzy rodzinne", o czym uczciwie informuję w "życiorysach", które lojalnie umieszczam na www i w książkach. Mylisz się zatem zasadniczo, gdy insynuujesz, że mam behawior małego drapieżnika.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )