Szanowne Zbiegowisko,
XCII rocznica urodzin Mistrza w aspekcie Lemoniadowym zapowiada sie nieźle. Wiadomo już, że finalistów będzie przynajmniej trzydzieścioro, i to z wszystkich stron Polski (choć z wyrazistą przewagą Południa, a na Południu - Krakowa). Dziś lub jutro doktor dyrektor (brzmi omal jak
ksiądz dyrektor...) Rafał Sworst ogłosi w tym miejscu
http://www.ogroddoswiadczen.pl/pl.php?s=305 ostateczne wyniki II etapu oraz łączną punktację po dwóch etapach, i pozostaje tylko Finał, który rozpocznie się w PanaLemowym Ogrodzie Doświadczeń w niedzielę 8 września w samo południe (patrz Regulamin:
http://www.ogroddoswiadczen.pl/pl.php?s=302).
Przymierzamy się, aby po zakończeniu Konkursu jego uczestnicy mogli podstawionym busem podjechać na Salwator z kwiatami i pokłonami. Potem zaś - informuję już całkiem prywatnie - będziemy (my, Staszek) mieli wolne popołudnie i wieczór, i proponuję od razu, aby ewętualni hentni P.T. Forumowicze rozważyli możliwość spożycia wspólnego podwieczorku/obiadu/kolacji przy akompaniamencie swobodnych rozległych pogaduch. Dla jasności: JA STAWIAM, lecz - jako urodzony skąpiec - tylko kawę/herbatę/sok oraz deserowe ciacho/lody (drinki we własnym zakresie).
Uprzejmie proszę także pomyśleć chwilę, czy ktoś nie znałby rozwiązania mego problemu, o którym napisałem na forum swego macierzystego klubu:
http://kw.warszawa.pl/forum/nanga__krakow...Bardzo liczę na obecność przynajmniej autorów pytań:
Ol, Liva, Tzoka i Lemologa (choć on akurat ma bardzo daleko...). Przypominam takoż, że w Finale (60 pytań z czterema odpowiedziami) może wziąć udział KAŻDY - bez względu na dotychczasowe uczestnictwo/nieuczestnictwo.
VOSBM