Konkurs 2012

[Stanisław Remuszko]

Jak dobrze wiesz, przymusu z mojej strony nigdy nie było, nie ma i nie będzie. [Mam osobisty wstręt do przemocy]
Jednak to dziwne - moim zdaniem OBIEKTYWNIE dziwne - że Lemoluby nie chcą się tak bawić. Ale niech będzie, że to zdziwienie jest moje prywatne = SUBIEKTYWNIE dziwne.
VOSM    

[maziek]

Wyrażasz je jednakowoż (owo zdziwienie prywatne) w formie przymuszająco-zawstydzającej i na forum. I teraz np. ja, który się do tego zupełnie nie nadaję i z tego powodu nie biorę za udział - będę sobie myślał, że zawiodłem. A to znacznie pogorszy jakość mojego życia razy spodziewana jego długość plus 20% bo regularnie chodzę do doktora i nie palę. A ja ani nie mam pamięci do szczegółów, ani nie mam serca do kwizów.

[Stanisław Remuszko]

No, proszę, nie bąć taka mimoza-wrażliwiec, bo mnię się serce od tego kraje, a mam je jusz dość zmacerowane (3 zawały) plus jeden udar (musk) i bajpasy. A jesienią - po powrocie z Tatr, co wywalczyłem! - będą mnię robić parwektomię, czyli wyrywać strippingowo (Babcock, wpisz w gugle) venę safenę parvę z lewej łytki.
Wracając do tematu: po prostu dziwię się szczerze, że Forumowiczom nie chce się igrać fte klocki Mistrzowskie. Tego czystego zdziwienia raczej nie odwołam. Lecz wszelkie sugestie typu powinnościowego (można tak było to odebrać, niestety, choć były wyrażane w tonie żartobliwym) z czystym sumieniem niniejszym KASUJĘ. Ot, jesteście, jacy jesteście. Mogę tylko Was przyjąć z dobrodziejstwem lub odrzucić. I przyjmuję - z ciekawością, przyjaźnią i radością :-)
VOSM

[liv]

Przywołany do słusznego porządku, zamknąłem jedno oko i trochę celując, trochę nie.... strzelam. 
Zarzekam jednocześnie a uroczyście, iż nie zaglądałem do nijakich pomocy ( w tym gugli, książki i tegoż forum wątku wiadomego).
Czyli cel - pal, jak usłyszał Azja Tuchajbejowicz Nadziewany Celulozą (też nie palił palant). A karma dopadła.

A to znacznie pogorszy jakość mojego życia razy spodziewana jego długość plus 20% bo regularnie chodzę do doktora i nie palę.

U mnie odwrotnie. Spodziewana długość życia minus 20%, bo palę, piję, źle się odżywiam i jeszcze nie byłem u lekarza (pomijając badania okresowe w robocie).
I jeszcze trochę % minus, boś młodszy.
 Zobaczymy, może się, nomen omen - zejdziemy razem Taka piosenka była??? A nie -  zostańmy razem.
A tera teszczały:
seria A             seria B
1 A                      B
2 C                      D
3 D                      B
4 B                      A
5 C                      B
6 D                      B
7 A                      A
8 B                      D
9 C                      D 
10 C                    C

[Stanisław Remuszko]

Brawo, Panie Livie! Za odwagę!!!
Ale teraz oglądam straszną siatę, przepraszam :-)
VOSM
pjes: skoro jest przerwa, to nasi dołożyli makaroniarzom w trzecim secie. Zaraz zacznie się czwarty, muszę wrócić, więc tylko dopiszę, że w TEJ fazie można zaglądać do wszystkiego, z guglamy włącznie. [Lecz po nauczkach od pani OlkiPolki postarałem się, żeby nawet gugle łatwo nie pomogły...]
pjes II: e,tam, 17:7, to nawet jakby się zsikali - nie poradzą. Wygramy za chwilę 3:1.
Co się zaś tyczy Pana kanonady, to wierzę, iż Pan nie ma do mnie pretensji, iż do pojutrza nic nie zdradzę?
(ale źle nie jest...)

[liv]

Co się zaś tyczy Pana kanonady, to wierzę, iż Pan nie ma do mnie pretensji, iż do pojutrza nic nie zdradzę?
(ale źle nie jest...)

A gdzieżby.
Mam tylko nadzieję na przekroczenie 50%. Byłoby głupio, poniżej.
Pozdrowienia.

[Stanisław Remuszko]

O tym mogę Pana zapewnić już dziś.
Spokojnego snu :-)
VOSM

[maziek]

No, proszę, nie bąć taka mimoza-wrażliwiec

Teraz to już po ptokach.
Liv, na pewno się spotkamy, bo im nowsza produkcja, tym  gorszy materiał...

[olkapolka]

[Lecz po nauczkach od pani OlkiPolki postarałem się, żeby nawet gugle łatwo nie pomogły...]

Hm...a jakież to ja nauczki komuś - guglowe - dawałam? Jakoś nie pamiętam.

im nowsza produkcja, tym  gorszy materiał...

Taa...coś w tym jest;) Ja już na chińskich zamiennikach;)

[Stanisław Remuszko]

Pani Aleksandro,
1. Kto w murach Akademii Lemologicznej wszczął z dobrawoli, nieprzymuszony, sam z siebie, debatę o "Wizji lokalnej"? Hę ? A teraz co: nos w sos i nogi w pierogi? [BTW: jak brzmi/brzmiałoby to po śląsku (rym, sens)?]
2. Będzie Pani ostrożniejsza od liva?
3. Pamięć mam jak kryształ, i ona mówi, iż to Pani wskazała mi, że do gugli można wpisywać całe fragmenty tekstu, nie tylko pojedycze wyrazy czy ich krótkie zlepki, więc postarałem się, żeby ta metoda w Lemoniadzie '2012 okazała się nieskuteczna...
VOSM

[Last edit:]
Bajeczka o Ważyku:
Nikt się nie odważyk
Na mały blamażyk?
Na forum twardzieli
Nikt się nie ośmieli?
Na agorze Lemma
Takie są dilemma?

[liv]

2. Będzie Pani ostrożniejsza od liva?

to wcale nie wymagało wielkiego charakteru
ma akceptacja, aprobata, zgoda
(wszak większe ofiary widziała przyroda)
no, może odrobiny koniecznej odwagi
wyciśniętej z tubki sumienia
szczypty myślenia, wypielenia lenia...
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa bajeru
Tak bajeru.
Bajeru Autora
Tego horrora
 

[maziek]

Czekaj, czekaj, przejdziesz dalej to będziesz musiał wyjść na środek i powiedzieć wierszyk...

[Stanisław Remuszko]

To nie w tej bajce. Lecz zajrzyj 9-IX-2012 o 12:00 do Krakowa :-)
A parafraza liva - wprost wyśmienita!
VOSM

[olkapolka]

Pani Aleksandro,
1. Kto w murach Akademii Lemologicznej wszczął z dobrawoli, nieprzymuszony, sam z siebie, debatę o "Wizji lokalnej"? Hę ? A teraz co: nos w sos i nogi w pierogi? [BTW: jak brzmi/brzmiałoby to po śląsku (rym, sens)?]
2. Będzie Pani ostrożniejsza od liva?
3. Pamięć mam jak kryształ, i ona mówi, iż to Pani wskazała mi, że do gugli można wpisywać całe fragmenty tekstu, nie tylko pojedycze wyrazy czy ich krótkie zlepki, więc postarałem się, żeby ta metoda w Lemoniadzie '2012 okazała się nieskuteczna...

Od końca:
3) ja nie - ale to przez ten nasz pył - co wszędzie;) Z tekstami to prawda. Oj postarał...postarał...chociaż nie sprawdzałam, ale pytania jakieś potworne...
2) raczej nie, bo z zawiązanymi oczami...strzelam;) - nawet nie udaję, że coś liczyłam, zasada: tak mi się wydaje;)
1) ja tak - ale patrz pkt. 3 - kiedy to było? Pamiętam tylko, w którym miejscu, w książce są odpowiedzi:)

Tak to wygląda:
I)  1D,  2C, 3D, 4B, 5A, 6A, 7C, 8B, 9A, 10C

II) 1D, 2A, 3B, 4A, 5A, 6B, 7A, 8D, 9C, 10D

Może nawet - nie wygląda:)

[maziek]

No dobra, obnażę swą niewiedzę. Tam gdzie kompletnie nic nie pamiętałem, to napisałem, że strzelam, gdzie coś mi światało jest znak zapytania, a gdzie miałem tylko zwykłe wątpliwości to jest bez komentarza.

1 strzelam d
2 c?
3 a
4 b
5 strzelam d
6 a
7 c
8 c
9 znam więc nie odpowiadam
10 c

1 c
2 strzelam c
3 b
4 a
5 a
6 c?
7 strzelam a
8 d
9 strzelam d
10 d?