Autor Wątek: Religijna Rzeźba  (Przeczytany 1161883 razy)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2925 dnia: Czerwca 02, 2017, 08:28:32 pm »

@NEX

Jesli masz wiedze na temat historii nauki to wiesz tez o rzeczach, ktore jeza wlosy na glowie, albo przyprawiaja o pusty smiech.

No, "Jak ocalał..." b. plastycznie to opisuje ;).

Dzieki za cieple slowa. Mam malo czasu na siedzenie na forum, bede zagladal jak tylko moge.

Nie ma za co :). (I trzymam za słowo.)

Oops, you did it again... ;D Znowu siegasz do zrodel z 3-ciej reki zeby opisac osobe Petersona.

Zauważ, że Peterson jest pod "moimi" linkami cytowany wprost, mało tego - że linkowane artykuły zawierają też linki ;) do jego filmików (skąd teza, że ich nie otworzyłem?).

Nie nie jest konserwatysta. Tak naprawde to powiedzial wprost, co bylo czescia jednego z wykladow, ze obie strony politycznych pogladow sa potrzebne w spoleczenstwie.
 Konkretnie sprawa wyglada tak: 5 podstawowych cech osobowosci ("big 5") wynika z naszej ewolucji. Ludzie maja rozne proporcje tych 5 cech w sobie I w zaleznosci of tego ktore z cech sa bardziej wplywowe, powstaje pewna wypadkowa, z ktorej to wypadkowej wynikaja sklonnosci polityczne. Ktory wiec kierunek polityczny jest wlasciwy (liberalny czy konserwatywny)? Nie mozna na to odpowiedziec wprost, bo zalezy to od okolicznosci. Konserwatyzm to ogolnie hierarchia, granice (w roznym rozumieniu), porzadek, zachowanie istniejacej struktury I tego typu rzeczy. Liberalizm to nowalijki, kreatywnosc, dzialanie przeciw strukturze I wladzy, etc. W zaleznosci of tego co sie dzieje w spoleczenstwie I jakie czynniki na nie odzialuja, spoleczenstwo zyskuje na odchyleniu w jedna badz druga strone. Skad wiadomo ku czemu sie sklaniac w danym momencie? Z dialogu. Rozne strony musza dyskutowac I przedstawiac argumenty, najlepiej poparte dowodami I rozmawiac ze soba. Dlatego wolnosc slowa nie jest rzecza trywialna, ale absolutnie niezbedna, inaczej spoleczenstwo stacza sie w szybkim tempie w totalitaryzm.

Dobra, powiedzmy, że nie jest konserwatystą z natury, a postanowił tylko stronę konserwatywną poprzeć - tak to nazwijmy - taktycznie, jak ongiś Wałęsa Lewą Nogę, nie przymierzając ;), czy w praktyce wiele to zmienia?

A co do wolności słowa... Przyznam, że mam do niej stosunek ambiwalentny. Tzn. zasadniczo uznaję za uprawnione wszelkie opinie pozostające w zgodzie z dostępnymi faktami (i tu śmieszą mnie wszelkie politpoprawności i irytują próby sądowych zakazów), natomiast wypowiedzi pozostające z faktami w sprzeczności, bazujące na radosnej, nieodpowiedzialnej, dumnej z siebie, niewiedzy z lubością tępię w dyskusji (dając innym pełne prawo identycznego potraktowania mnie, gdyby mi się coś podobnego bredzić przydarzyło), a czasami myślę sobie, że gdyby to ode mnie zależało to bym je jakoś penalizował (czasami, bo z drugiej strony się boję, że prawo tego typu mogłoby to być nadużywane i co tak pomyślę to zaraz mi scenariusze z "Edenu" stają przed oczami).

Ten wlasnie argument "co mu szkodzi" uzywac jednego z 80 przedrostkow plciowych jest bardzo charakterystyczny I bardzo chybiony, co Peterson udowadnial czesto I dobitnie.

Nie jestem przekonany czy Peterson ma rację upierając się, że istnieją tylko mężczyźni i kobiety... Bo co np. z hermafrodytami? Czasem się rodzą wszak...*
http://natemat.pl/158091,kategorie-meski-i-zenski-sa-sztuczne-sad-we-francji-uznal-plec-nijaka
http://natemat.pl/161553,nie-mr-ani-mrs-powstalo-slowo-dla-szukajacych-plciowej-tozsamosci

* I tu, mam wrażenie, dochodzimy do sytuacji gdy głoszona pewnym głosem opinia rozłazi się z faktami...



Omijasz Q, sedno a skupiasz sie na pobocznosciach, w dodatku nieprawdziwych.
Nie ma u Petersona wspierania lewej nogi, tylko opozycja do schorzen psychicznych dyktujacych I tworzacych prawo (I wcale nie mowie tu o transplciowcach I transseksualistach), o czym bys sie przekonal zapoznajac z linkiem.
Natomiast uzmyslowiles mi jak trudno przebic sie z sednem tresci przez mgliste zaslony treasury do skojarzen. Odzwyczailem sie byc moze od cofania do Adama I Ewy i trudno mi zazebic dyskusje z kims kto nie ma tyle informacji o pewnych rzeczach jak ja, ale jest to pewne wyzwanie, tym bardziej ze staram sie byc bardziej pokorny w pogladach I zalozeniach, nizli bywalem w przeszlosci.
Co do wolnosci slowa to jednak dla mnie jest to rzecz bardzo podstawowa. Bez niej dyskurs publiczny, a wiec pokojowe rozwiazywanie napiec spolecznych jest niemozliwe. W najgorszych przypadkach totalitaryzmu mozna dojsc do takiej sciany jak za glebokiej komuny, czy jak w opisywanym przypadku; za opowiedzenie dowcipu, albo nieuzywanie okreslonych slow - w kajdany.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 02, 2017, 08:41:34 pm wysłana przez NEXUS6 »

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2926 dnia: Czerwca 02, 2017, 08:59:28 pm »
Cytuj
Co do wolnosci slowa to jednak dla mnie jest to rzecz bardzo podstawowa. Bez niej dyskurs publiczny, a wiec pokojowe rozwiazywanie napiec spolecznych jest niemozliwe. W najgorszych przypadkach totalitaryzmu mozna dojsc do takiej sciany jak za glebokiej komuny, czy jak w opisywanym przypadku; za opowiedzenie dowcipu, albo nieuzywanie okreslonych slow - w kajdany.
Ściana, moim zdaniem, jest dalej: kula w łeb.
Uważam, że niebezpiecznie zbliżamy się do prawdziwej wojny, takiej z zabijaniem ludzi przez ludzi.
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2927 dnia: Czerwca 02, 2017, 09:46:24 pm »
Cytuj
Co do wolnosci slowa to jednak dla mnie jest to rzecz bardzo podstawowa. Bez niej dyskurs publiczny, a wiec pokojowe rozwiazywanie napiec spolecznych jest niemozliwe. W najgorszych przypadkach totalitaryzmu mozna dojsc do takiej sciany jak za glebokiej komuny, czy jak w opisywanym przypadku; za opowiedzenie dowcipu, albo nieuzywanie okreslonych slow - w kajdany.
Ściana, moim zdaniem, jest dalej: kula w łeb.
Uważam, że niebezpiecznie zbliżamy się do prawdziwej wojny, takiej z zabijaniem ludzi przez ludzi.
R.
Nie tak daleko dalej  :)  Wlasnie klepneli ten artykul c16 w Kanadzie, co oznacza ze jesli nie uzyjesz Pan jednego z 78 nowych okreslen na jedna z 78 nowych plci (mimo ze nie ma czegos takiego jak biologiczna plec  ;D), kiedy ktos tego of Pana zarzada, idziesz Pan w kajdany, a jak sie bedziesz Pan stawial... no co policja robi kiedy ktos aktywnie I efektywnie broni sie przed aresztowaniem?

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2928 dnia: Czerwca 02, 2017, 09:57:12 pm »
78 pci? To mie podnieciło - możesz podrzucić jakieś resume?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2929 dnia: Czerwca 03, 2017, 12:47:26 am »
78 pci? To mie podnieciło - możesz podrzucić jakieś resume?
Nawet nie wiem od czego zaczac. Kiedys sluchalem rozmowy psychiatry z czlowiekiem chorym na jakas forme schizofrenii, ktory snul opowiesc o tym jak to podrozowal po swiecie I zostal cesarzem Chin I cos tam jeszcze... I tak sluchalem, jakis niby sens fragmentarycznie w tym byl, ale za cholere nie moglem uchwycic calosci. Bardzo dziwne doswiadczenie I uczucie. Ta sytuacja z tym prawem jest z tej samej kategorii.
Wiec z jednej strony mamy stwierdzenie, ze kazdy moze miec taka plec jaka chce, ale nie ma czegos takiego jak plec zdeterminowana biologicznie. Nastepnie pada stwierdzenie, ze mozna swoja plec manifestowac w dowolny sposob, lacznie ze sposobem ubierania sie I kazda forma tej ekspresji podlega ochronie prawnej, a ktokolwiek krytykuje np. sposob ubierania sie dopuszcza sie "przestepstwa z kategorii nienawisci". Nastepnie mamy, ze mozna byc kobieta, mezczyzna, czymkolwiek pomiedzy, albo czyms zupelnie poza skala mezczyzna-kobieta (co to w ogole znaczy?). Ale najlepszy jest pomysl, ze panstwo nakazuje uzywania pewnych na poczekaniu zmyslonych slow, majacych rzekomo okreslac czyjas plciowa tozsamosc, a kto nie chce sie zastosowac to nienawistnik I do ciurmy go trzeba. Te 78 plci to ostatnio, ale poniewaz kazdy moze sie nazwac I okreslic jak chce, kiedy chce I za kazdym razem inaczej ta ilosc jest zbiorem nieskonczonym. Np. jeden ze studentow wymyslil sobie przedrostek Jego Krolewswka Mosc I wykladowcy musza go tak nazywac. Do tego te nowe prawo naklada odpowiedzialnosc karna na instytucje w ktorej ktos kto  odmawia uzywania tych nowych slow pracuje. Przepis zawiera wiecej pomyslow, np. ze instytucja jest odpowiedzialna za jakiekolwiek przejawy dyskryminacji jakiej dopuszcza sie jej pracownik intencjonalnie, badz nieintencjonalnie. Ogolnie - czesciowo szalenstwo, czesciowo robienie palki na kazdego, na kogo sie zechce.
Lista nowych przedrostkow plciowych (nie jestem pewien czy to dobrze tlumacze z ang):
https://en.wiktionary.org/wiki/Appendix:List_of_protologisms/third_person_singular_gender_neutral_pronouns
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2017, 01:44:47 am wysłana przez NEXUS6 »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2930 dnia: Czerwca 03, 2017, 08:42:41 am »
Muszę to przetrawić :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2931 dnia: Czerwca 03, 2017, 11:10:45 am »
Teraz to mam wrażenie, że pan Nex konfabulująco żartuje, ponieważ wydaje mi się niemożliwe, aby w normalnie funkcjonującym ziemskim (a nie panaLemowym) państwie obowiązywało takie prawo. Na dodatek, gdyby było tak, jak pan Nex pisze, wcześniej doniosłaby o tym niezawodna, miarodajna i wiarygodna "Gazeta Wyborcza".
R.   
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2932 dnia: Czerwca 03, 2017, 11:17:41 am »
Natomiast uzmyslowiles mi jak trudno przebic sie z sednem tresci przez mgliste zaslony treasury do skojarzen. Odzwyczailem sie byc moze od cofania do Adama I Ewy i trudno mi zazebic dyskusje z kims kto nie ma tyle informacji o pewnych rzeczach jak ja, ale jest to pewne wyzwanie, tym bardziej ze staram sie byc bardziej pokorny w pogladach I zalozeniach, nizli bywalem w przeszlosci.

NEX, czekaj, ale tak b. konkretnie... Bo jak czytam o tych 78 to wyskakują mi raczej niegroźne rzeczy jak możliwość określenia własnej płci na bukfejsie ;):
http://www.telegraph.co.uk/technology/facebook/10930654/Facebooks-71-gender-options-come-to-UK-users.html
http://abcnews.go.com/blogs/headlines/2014/02/heres-a-list-of-58-gender-options-for-facebook-users/
Albo jakieś niszowe media nieweryfikowalnej wiarygodności:
https://heatst.com/culture-wars/here-are-the-31-gender-identities-new-york-city-recognizes/
(Gdzie przytaczana ulotka, jeśli prawdziwa, pokazuje raczej urzędniczą konfuzję w obliczu ludzi wymykających się prostemu podziałowi chłop/baba na moje oko, niż wygląda na zwiastun pełzającego totalitaryzmu.)

Tymczasem to, co linkujesz to są raptem proponowane przez różnych autorów (jednego nawet SF, co "Star Treki" pisał) przedrostki płciowo neutralne, wymarzone choćby dla hermafrodyty, o którym wspomniałem. Z tym, że nie rozumiem który wariant w końcu ma być tym obowiązującym (bo chyba jednak nie wszystkie na raz).
 
Co do wolnosci slowa to jednak dla mnie jest to rzecz bardzo podstawowa. Bez niej dyskurs publiczny, a wiec pokojowe rozwiazywanie napiec spolecznych jest niemozliwe. W najgorszych przypadkach totalitaryzmu mozna dojsc do takiej sciany jak za glebokiej komuny, czy jak w opisywanym przypadku; za opowiedzenie dowcipu, albo nieuzywanie okreslonych slow - w kajdany.

Dobra, ale czy uważasz, że słowa jawnie sprzeczne z obserwowalnymi faktami mają taki sam ciężar jak te fakty tylko interpretujące? i że da się zrównać bełkot szaleńca z równaniami Einsteina?

doniosłaby o tym niezawodna, miarodajna i wiarygodna "Gazeta Wyborcza".

Ajronista. :D
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2017, 11:19:59 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2933 dnia: Czerwca 04, 2017, 12:16:18 am »
NEX, czekaj, ale tak b. konkretnie... Bo jak czytam o tych 78 to wyskakują mi raczej niegroźne rzeczy jak możliwość określenia własnej płci na bukfejsie ;):
http://www.telegraph.co.uk/technology/facebook/10930654/Facebooks-71-gender-options-come-to-UK-users.html
http://abcnews.go.com/blogs/headlines/2014/02/heres-a-list-of-58-gender-options-for-facebook-users/
Albo jakieś niszowe media nieweryfikowalnej wiarygodności:
https://heatst.com/culture-wars/here-are-the-31-gender-identities-new-york-city-recognizes/
(Gdzie przytaczana ulotka, jeśli prawdziwa, pokazuje raczej urzędniczą konfuzję w obliczu ludzi wymykających się prostemu podziałowi chłop/baba na moje oko, niż wygląda na zwiastun pełzającego totalitaryzmu.)

Tymczasem to, co linkujesz to są raptem proponowane przez różnych autorów (jednego nawet SF, co "Star Treki" pisał) przedrostki płciowo neutralne, wymarzone choćby dla hermafrodyty, o którym wspomniałem. Z tym, że nie rozumiem który wariant w końcu ma być tym obowiązującym (bo chyba jednak nie wszystkie na raz).


Ale co wlasciwie konkretnie  chcesz konkretnie wiedziec? :)
Ta ilosc przedrostkow, twarzoksiazka, etc. to tylko tlo, zeby miec bardzo ogolny oglad. Malo mnie obchodzi, ze ktos sobie rozne bzdury wymysla. Sednem jest kanadyjski bill c-16, ktory wraz z przepisami wykonawczymi zawiera te rzeczy o ktorych pisalem, tzn. wewnetrznie sprzeczne twierdzenia I konkretne przewidziane kary dla krnabrnych. To jest zagrozenie totalitaryzmem, a wlasciwie totalitaryzm na pewnym obszarze, konkretnie jezyka. Czy w ogole cos takiego mialo juz miejsce wczesniej? Tzn. sytuacja nakazujaca prawnie, pod grozba represji uzywania nowo wymyslonych slow?


 
Co do wolnosci slowa to jednak dla mnie jest to rzecz bardzo podstawowa. Bez niej dyskurs publiczny, a wiec pokojowe rozwiazywanie napiec spolecznych jest niemozliwe. W najgorszych przypadkach totalitaryzmu mozna dojsc do takiej sciany jak za glebokiej komuny, czy jak w opisywanym przypadku; za opowiedzenie dowcipu, albo nieuzywanie okreslonych slow - w kajdany.

Dobra, ale czy uważasz, że słowa jawnie sprzeczne z obserwowalnymi faktami mają taki sam ciężar jak te fakty tylko interpretujące? i że da się zrównać bełkot szaleńca z równaniami Einsteina?


Moj Boze! Skad ten pomysl? Skad pomysl ze moge tak uwazac? I skad pomysl, ze z niekarania za gadanie glupot, mozna wywiezc wniosek o popieraniu glupot? Chyba musisz to wyjasnic jakos inaczej, bo podejrzewam, ze nie zrozumialem o co Ci biega.
Ogolnie, jak uczy historia, zabronienie gadania nawet niebezpiecznym ludziom nie przynosi zamierzonego efektu. Hitler, nim wladze zdobyl, mial zakaz wystapien publicznych. I co to dalo? Tak naprawde powinno sie dac mowic glupcom I lajdakom, a nastepnie ich werbalnie glanowac argumentacja, obnazajac ich przed ludzmi. Rozbrajac ich pomysly jak najwczesniej, publicznie, zanim exploduja.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2934 dnia: Czerwca 04, 2017, 03:42:48 am »
Sednem jest kanadyjski bill c-16, ktory wraz z przepisami wykonawczymi zawiera te rzeczy o ktorych pisalem, tzn. wewnetrznie sprzeczne twierdzenia I konkretne przewidziane kary dla krnabrnych. To jest zagrozenie totalitaryzmem, a wlasciwie totalitaryzm na pewnym obszarze, konkretnie jezyka. Czy w ogole cos takiego mialo juz miejsce wczesniej? Tzn. sytuacja nakazujaca prawnie, pod grozba represji uzywania nowo wymyslonych slow?

Nie wiem jak z przepisami wykonawczymi (nie miałem czasu sprawdzić), ale poprawka do Bill C-16 wydaje się całkiem zdroworozsądkowa:
https://openparliament.ca/bills/42-1/C-16/
http://www.parl.ca/DocumentViewer/en/42-1/bill/C-16/third-reading

Kluczowy fragment:

"For all purposes of this Act, the prohibited grounds of discrimination are race, national or ethnic origin, colour, religion, age, sex, sexual orientation, gender identity or expression, marital status, family status, disability and conviction for an offence for which a pardon has been granted or in respect of which a record suspension has been ordered."

Czyli - w przedmiotowej sprawie - nie możesz dyskryminować chłopa za to, że sukienkę nosi (jak lubi), osób transseksualnych za to, że im się płeć biologiczna z odczuwaną rozjeżdża (i najpewniej to skorygowały jak mogły, lub zamierzają), wreszcie hermafrodytów, którzy nie chcą być odbierani - wbrew swej biologii przecie - jako pan ani pani, wolą jako - bo ja wiem - panię (sam widzisz, że jakaś dodatkowa forma grzecznościowa jest potrzebna*)?

* I to nie od dziś - vide "Panie, Panowie i Ty, Mario Rodziewicz" czy "bardziej Maria niż Artur Swinarski"; zawsze były przypadki wymykające się dwubiegunowemu podziałowi męsko-damskiemu, w których wypadku czuło się nieadekwatność tradycyjnych zwrotów...

Linknij coś o tych przepisach wykonawczych, bo tu mi nic na groźne nie wygląda.

Ogolnie, jak uczy historia, zabronienie gadania nawet niebezpiecznym ludziom nie przynosi zamierzonego efektu. Hitler, nim wladze zdobyl, mial zakaz wystapien publicznych. I co to dalo? Tak naprawde powinno sie dac mowic glupcom I lajdakom, a nastepnie ich werbalnie glanowac argumentacja, obnazajac ich przed ludzmi. Rozbrajac ich pomysly jak najwczesniej, publicznie, zanim exploduja.

Zacny postulat, ale włączanie w to łajdaków uważam za rozmywanie problemu (oni jednak wychodzą od faktów zwykle, cwani są, tylko rozwiązania proponują... no... łajdackie; gdzie często to łajdactwo wychodzi post factum).
Co do głupców natomiast (albo cwaniaków głupstwa innym sprzedających), to z Dänikenem np. czołowi fachowcy dyskutowali, a nadal gotówkę kosi, i różne SFowe wyobrażenia mocno jego pomysły zdominowały (przez co dalej w zbiorowej wyobraźni się plenią), teraz mamy recydywę płaskoziemców, itd. Więc - choć, jak mówiłem - sam mam poważne wątpliwości czy należy gadanie bzdur penalizować, z różnych przyczyn - nie jest jednak tak, że prawda łatwo wygrywa na wolnym rynku idei. Co innego w zakresie nauk (ścisłych, rzecz jasna), bo tam są narzędzia do odsiewania plew.

A propos głupoty (też taka se humanistyka, ale... ;)):
http://www.cantrip.org:80/stupidity.html?seenIEPage=1
http://www.sprawynauki.edu.pl/archiwum/dzialy-wyd-elektron/288-filozofia-el/2486-takie-sobie-myli-o-gupocie
« Ostatnia zmiana: Czerwca 04, 2017, 11:24:14 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2935 dnia: Czerwca 04, 2017, 07:25:36 pm »


Nie wiem jak z przepisami wykonawczymi (nie miałem czasu sprawdzić), ale poprawka do Bill C-16 wydaje się całkiem zdroworozsądkowa:
https://openparliament.ca/bills/42-1/C-16/
http://www.parl.ca/DocumentViewer/en/42-1/bill/C-16/third-reading

Kluczowy fragment:

"For all purposes of this Act, the prohibited grounds of discrimination are race, national or ethnic origin, colour, religion, age, sex, sexual orientation, gender identity or expression, marital status, family status, disability and conviction for an offence for which a pardon has been granted or in respect of which a record suspension has been ordered."


Linknij coś o tych przepisach wykonawczych, bo tu mi nic na groźne nie wygląda.


   Nie chce mi sie przekopywac jeszcze raz I szukac linkow odnosnie tych przepisow wykonawczych, czy jak je tam zwal. Wszystko jest w przepisach  Ontario Human Rights Commission I ich interpretacji, mozesz sam teraz gmerac, albo uwierzyc mi na slowo. Tu masz link do artykulu o takiej samej komisji z Nowego Yorku I przepisy tez sa takie same:
http://www.washingtontimes.com/news/2016/may/18/de-blasio-fine-businesses-wrong-gender-pronouns/
   Dla niewprawnego I niwyczulonego oka byc moze ten "fragment kluczowy" wyglada niewinnie, albo wrecz zdroworozsadkowo, ale jak zwykle u prawnikow I ludzi chcacych cos przepchnac wbrew woli wiekszosci, diabel tkwi w ukrytych szczegolach, w tym przypadku w tych przepisach I zaleceniach HRC.
W  cytowanym przez Ciebie fragmencie podstaw sobie pod definicje dyskryminacji niezgode na uzywanie wymyslonych na poczekaniu przedrostkow (zgodnie z HRC) I juz masz obraz sytuacji.

Cytuj
Co do głupców natomiast (albo cwaniaków głupstwa innym sprzedających), to z Dänikenem np. czołowi fachowcy dyskutowali, a nadal gotówkę kosi, i różne SFowe wyobrażenia mocno jego pomysły zdominowały (przez co dalej w zbiorowej wyobraźni się plenią), teraz mamy recydywę płaskoziemców, itd. Więc - choć, jak mówiłem - sam mam poważne wątpliwości czy należy gadanie bzdur penalizować, z różnych przyczyn - nie jest jednak tak, że prawda łatwo wygrywa na wolnym rynku idei. Co innego w zakresie nauk (ścisłych, rzecz jasna), bo tam są narzędzia do odsiewania plew.
I co, postulowal bys wsadzenie Danikena do wiezienia za to ze glupoty pisze???
Przyczyne wysypu plaskoziemcow zas I podobnych, upatrywal bym w upadku chrzescijanstwa (1), I utraty wiary w nauke (2).
1. Ateistom pokroju Harrisa, czy Dawkinsa wydaje sie naiwnie, ze kiedy formalna religia (w naszym przypadku chrzescijanstwo) zostanie zepchnieta do glebokiej defensywy I wyparta z zycia, to ludzie w swojej masie automatycznie zwroca sie w strone oswieconego, scisle naukowego, racjonalnego ateizmu, jaki oni sami celebruja. Niestety rzeczywistosc jest inna I ludzie po prostu zaczynaja wierzyc w cokolwiek.
2. Tutaj dziala mechanism, nad ktorym wypadalo by sie bardziej rozpisac, po przemysleniu.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2936 dnia: Czerwca 04, 2017, 07:41:41 pm »
Tu masz link do artykulu o takiej samej komisji z Nowego Yorku I przepisy tez sa takie same:

Ale co tam masz? Raptem tyle, by zwać transseksualist(k)ę tą płcią, którą się czuje, a na życzenie używać i rodzaju nijakiego (jednego, nie 87).

No, można się zastanawiać czy chamstwo (bo tak jednak odbieram uporczywe nazywanie pana - panią, czy na odwrót, wbrew woli zainteresowanej osoby) należy zaraz surowo karać (choć i tak dziś konsekwencje mniejsze niż w czasach - w sumie - niedawnych, gdy cham śmierć w pojedynku ryzykował, a minimum kompletny ostracyzm towarzyski), ale to chyba wszystko.

I co, postulowal bys wsadzenie Danikena do wiezienia za to ze glupoty pisze???

Nie wiem co należy postulować (co sam ileś razy zaznaczyłem), ale widzę, że problem pleniącej się głupoty istnieje.

Przyczyne wysypu plaskoziemcow zas I podobnych, upatrywal bym w upadku chrzescijanstwa (1), I utraty wiary w nauke (2).

Tia, tylko, że płaskoziemcy odwołują się do b. literalnego rozumienia Biblii (jak się dogrzebać do prywatnych poglądów głównych głosicieli tych tez to są to chrześcijańscy radykałowie, głoszący powrót do korzeni - tacy ŚJ, tylko bardziej), a swoją argumentację starają się ubierać w szatki pseudonaukowości (czyli i pod autorytet metody naukowej się podczepiać).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 04, 2017, 07:51:20 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2937 dnia: Czerwca 04, 2017, 08:18:04 pm »
Przyczyne wysypu plaskoziemcow zas I podobnych, upatrywal bym w upadku chrzescijanstwa (1), I utraty wiary w nauke (2).
Gdzieś nad tym zastanawiał się również Szczepański w eseju pt. List do Juliana Stryjkowskiego - i to w 1980 roku:
Żyjemy w czasach wielkiego rozczarowania.
Tak. To my przecież mieliśmy być szczęśliwymi dziedzicami nadziei owych oświeconych proroków, którzy zrywali więzy ciemnych zabobonów przeszłości i wznosili ołtarze Rozumowi. Nasze czasy to czasy spełnienia ich utopii. Czyż trzeba tu powtarzać, że ani zgłębienie tajemnicy budowy atomu, ani wyrwanie się poza orbitę naszej planety nie wyjaśniło nam, kim właściwie jesteśmy i jaki jest sens naszego istnienia? A także, że wszystkie nasze wspaniałe osiągnięcia nie nauczyły nas sztuki życia godnego istot rozumnych?
(...)
Jeśli w świecie komputerów ludzie zwracają się ku egzotycznym mistycyzmom, szukają wskazówek w horoskopach astrologicznych lub praktykują magię voodoo, to dlatego że ich poczucie rzeczywistości nie pokrywa się z granicami widzialnego świata, a wszelkie zabezpieczenia przed wynikającym stąd lękiem, wszelkie systemy wytworzone przez ich własną cywilizację (tylekroć w łonie tejże cywilizacji rewidowane i kompromitowane) utraciły autorytet i emocjonalną świeżość. Wydaje mi się, że można by tu sformułować coś na kształt psychologicznego prawa. Postawieni przed problemami, których rozwiązanie przekracza nasze możliwości, i mając do wyboru jedynie niesprawdzalne hipotezy, skłonni jesteśmy sięgać instynktownie po hipotezy najmniej sprawdzalne. Prawo to dotyczyłoby tylko takich cywilizacji, jak nasza (śródziemnomorska), gdzie od dawna dwa systemy eksplikacji rzeczywistości - racjonalno-empiryczny i religijny - funkcjonowały równolegle, to przecząc sobie nawzajem, to znów dążąc do nieosiągalnej syntezy. Znużenie tą kontrowersją skłania do szukania ratunku w regionach nie spustoszonych podobną walką i na tyle odległych, by można było poruszać się po nich, porzuciwszy dotychczasowe nawyki, z radosną gotowością odkrywcy nowych światów.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2938 dnia: Czerwca 04, 2017, 08:31:56 pm »
Cytuj
Ale co tam masz? Raptem tyle, by zwać transseksualist(k)ę tą płcią, którą się czuje, a na życzenie używać i rodzaju nijakiego (jednego, nie 87).
Zaczynam tracic cierpliwosc I nadzieje na dyskusje. Ty w ogole nie czytasz tego do czego sie odnosisz I co ja Ci podrzucam. Masz tam np. to:
"The Gotham mayor’s Commission on Human Rights says entities that fail to address customers by their preferred gender pronouns and titles are in violation of the law and could be subject to penalties of up to $250,000."

Cytuj
No, można się zastanawiać czy chamstwo (bo tak jednak odbieram uporczywe nazywanie pana - panią, czy na odwrót, wbrew woli zainteresowanej osoby) należy zaraz surowo karać (choć i tak dziś konsekwencje mniejsze niż w czasach - w sumie - niedawnych, gdy cham śmierć w pojedynku ryzykował, a minimum kompletny ostracyzm towarzyski), ale to chyba wszystko.
Znowu z dala od sedna?
Czyli wg. Ciebie jesli ktos wyglada na 100% pana, ale zada ode mnie zeby go nazywac pani, na co ja sie nie zgadzam, to jestem chamem? A co jesli ktos wyglada jak pan, ale zada zeby go nazywac "grhzxzm", a ja odmawiam to jestem tym chamem takoz?
   Przeczytalem te cholerne przepisy I wiem co tam jest, a jest tam to co strescilem. Zawsze mozesz spedzic pare godzin na znalezienie tego I przeczytanie, ja swoja robote zrobilem.

Cytuj

Cytat: NEXUS6 w Dzisiaj o 07:25:36 pm
I co, postulowal bys wsadzenie Danikena do wiezienia za to ze glupoty pisze???


Nie wiem co należy postulować (co sam ileś razy zaznaczyłem), ale widzę, że problem pleniącej się głupoty istnieje.
Czyli jednak wsadzanie takich Danikenow za bajkopisarstwo do wiezienia, nie nalezy do zbioru rozwiazan ktore bys odrzucil? Podobnie jak wsadzanie do wiezienia ludzi, ktorzy nie chca uzywac nowo wymyslonych przedrostkow? Napisz wprost.

Cytuj
Tia, tylko, że płaskoziemcy odwołują się do b. literalnego rozumienia Biblii (jak się dogrzebać do prywatnych poglądów głównych głosicieli tych tez to są to chrześcijańscy radykałowie, głoszący powrót do korzeni - tacy ŚJ, tylko bardziej), a swoją argumentację starają się ubierać w szatki pseudonaukowości (czyli i pod autorytet metody naukowej się podczepiać).
To moze stary wysyp plaskoziemcow. Nowy, z ktorym ja sie zapoznalem, w ogole do religii sie nie odnosi. Ogolnie kopanie lezacego, czyli doslownych interpretaczy biblii, kreacjonistow wierzacych w 6000 lat stara Ziemie I takich tam, na gruncie krytyki religii uwazam za znizanie sie do nieprzystojnego poziomu. To jak wyzwanie do walki na piesci przedszkolaka.

@Olka
O, bardzo ciekawy cytat!

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2939 dnia: Czerwca 04, 2017, 08:56:18 pm »
Czyli wg. Ciebie jesli ktos wyglada na 100% pana, ale zada ode mnie zeby go nazywac pani, na co ja sie nie zgadzam, to jestem chamem? A co jesli ktos wyglada jak pan, ale zada zeby go nazywac "grhzxzm", a ja odmawiam to jestem tym chamem takoz?

NEX, nie sprowadzaj tego na poziom osobisty, bo to jest - góra - spór ideologiczny. Odpowiem za siebie: jak ktoś żąda żeby go tytułować panem, panią, czy tym trzecim rodzajem, to bym go tak tytułował, przyjmując, że wie lepiej niż ja kim jest. Nie będę mu przecie do majtów zaglądał, by sprawdzić czy prawdę mówi. Tym bardziej, że będzie się przy owej tytulaturze upierać jednostka jedna na ileś tysięcy (jak nie milionów), skoro zaś zdeterminowana się tego domagać, to widać mająca powód.

Czyli jednak wsadzanie takich Danikenow za bajkopisarstwo do wiezienia, nie nalezy do zbioru rozwiazan ktore bys odrzucil? Podobnie jak wsadzanie do wiezienia ludzi, ktorzy nie chca uzywac nowo wymyslonych przedrostkow? Napisz wprost.

Powiem tak... Ja jako ja ogólnie na słowo pisane/mówione jako takie jestem totalnie niewrażliwy. Czego chyba i niedawne doświadczenia Forumowe dowiodły (na nikogo się jakoś nie obraziłem ;)). Z drugiej strony rozumiem, że są tacy, dla których słowo to może być b. bolesne (i zdaje mi się, że prawo powinno ich jakoś chronić). Widzę też jak duże szkody może wywołać rozpanoszona brednia. Więc jestem w kropce poniekąd.

To moze stary wysyp plaskoziemcow. Nowy, z ktorym ja sie zapoznalem, w ogole do religii sie nie odnosi.

W argumentacji na rzecz płaskości się nie odnosi, b. tego unika, to fakt. Ale jak spróbujesz pogrzebać kim są te ktosie, w co prywatnie wierzą, to wyjdzie Ci co i mnie wyszło.

Ogolnie kopanie lezacego, czyli doslownych interpretaczy biblii, kreacjonistow wierzacych w 6000 lat stara Ziemie I takich tam, na gruncie krytyki religii uwazam za znizanie sie do nieprzystojnego poziomu. To jak wyzwanie do walki na piesci przedszkolaka.

Tylko, że ci leżący mnożą się jak króliki ;).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki