Autor Wątek: Przyczyny katastrofy  (Przeczytany 519633 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #120 dnia: Maja 14, 2010, 06:13:33 pm »
Co jest Q, myślałem że jak tu wejdę to już mnie z postami przebijesz? Poczekam jeszcze parę miesięcy :)
Enjoy :)

Etam, etam... Wracaj, pisz więcej i zachowaj palmę pierwszeństwa. Serio uważam, że masz ciekawsze rzeczy do powiedzenia niż ja :).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #121 dnia: Maja 14, 2010, 07:19:36 pm »
Cytuj
A jak mi bedziesz dokuczal, to specjalnie sie przejade do konsulatu i zaglosuje na Jaroslawa  Tongue Tongue Tongue
Faktycznie, zaczepka zbyt gruba była, więc na wszelki wypadek przepraszam ::)
Względem zaś, fatygowania konsulatu elektoratem, głosuj na kogo chcesz.
 Nie jestem agitatorem.
Jakbyś, kiedy, chciał mi pogrozić, to tym, że zdjęć dalszych nie zamieścisz.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #122 dnia: Maja 24, 2010, 09:53:42 pm »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2010, 10:33:25 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #124 dnia: Maja 24, 2010, 11:26:52 pm »
A ja mam jeszcze lepsze :)
http://rexturbo.salon24.pl/178327,przyczyny-cz-3-tu154-nie-obnizal-lotu-gwaltownie
Tak naprawdę wszystko już dawno wiedzą ci, którzy znają treść rozmów z wieżą i skrzynek.
Ale to jest tajemnica więcej niż państwowa
http://wiadomosci.onet.pl/2174930,11,prokuratura_nadal_czeka_na_nagrania_z_tu-154m,item.html
Dopóki tego nie będzie na stole, wszystko co napisane i powiedziane (z Anodiną włącznie) to spekulacje na użytek wyborów nowego margrabiego W.
Dla mnie kluczowe wydarzenia w związku z katastrofą to
http://www.tvp.info/informacje/swiat/szef-wywiadu-usa-podal-sie-do-dymisji/1836804
i
http://www.tvp.info/informacje/polska/patrioty-juz-w-moragu/1845749
Amerykanie widać się zorientowali, że zawarty 8 kwietnia pakt praski, Rosjanie potraktowali nazbyt swojsko.
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2010, 11:28:47 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #125 dnia: Maja 25, 2010, 09:44:48 am »
Meaconing... nie wiadomo, czy to w ogóle działa (w przypadku GPS, bo to nazwa zbiorcza). TAWS nie korzysta z GPS i nie zawiódł - załoga zignorowała "pull up!" - to chyba padło oficjalnie. W ogóle samolot podchodzący do lądowania nie korzysta z GPS w sensie, że GPS go prowadzi. Systemy naprowadzania na pas związane są z lotniskiem. Generał za późno pojawił się w kabinie, aby mieć wpływ na przebieg wydarzeń inny, niż ew. rozproszenie uwagi pilotów.
« Ostatnia zmiana: Maja 25, 2010, 09:49:01 am wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #126 dnia: Maja 25, 2010, 03:08:01 pm »
Tyś powinien prowadzić audycję "Pogromcy smoleńskich mitów"!

(Mówię serio.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Terminus

  • Gość
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #127 dnia: Maja 26, 2010, 03:09:43 pm »
Nie poradziłby sobie z babciami... No i pewnie znaleźliby mu dziadka w Wermahcie :)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #128 dnia: Maja 26, 2010, 04:43:48 pm »
Byłem na obozie wakacyjnym ZSMP. Nie byłem członkiem, ale pojechałem za dziewczyną :( .

15 czerwca jeden z kolegów na innym forum, po rozmowie z kolegami pilotami (wojskowymi) wkleił poniższy rysunek, by zilustrować, na czym polega manewr szczura (o którym wówczas nawet nie słyszałem) a który wojacy na myśliwcach wykorzystują do wymacania ziemi, kiedy jest mgła (szczur na czerwono). Do dzisiaj wydawało mi się absolutnie niemożliwe, aby taki manewr śmiał wykonać ktoś samolotem pasażerskim, w dodatku z prezydentem w środku. Ale dziś przeczytałem to.



Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #129 dnia: Maja 26, 2010, 06:44:35 pm »
Jak to się potwierdzi, Klich jest utopiony.
http://wiadomosci.onet.pl/2176036,12,pilot_tu-154_odchodzimy_samolot_jednak_opadal_dalej,item.html
  Dla mnie utopcem jest już dawno. Mnoży wersje, każda inna. A podobno słuchał nagrań (podobno, bo jak raz namieszał, to tłumaczył, że ma tylko kilka kartek rosyjskich stenogramów). Kluczowych rzeczy nie pamięta. Ogólnie rżnie głupa.
Wiem, wdepnął w g.... Ale mógł się podać do dymisji.
Maziek, świadome zejście na 20 m !!?
Bez jaj.
« Ostatnia zmiana: Maja 26, 2010, 06:50:28 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #130 dnia: Maja 26, 2010, 08:22:39 pm »
Ale o co chodzi z Klichem (że dymisja)? I o którego Klicha chodzi?

Co do tych 20m...
To z onetu to może tylko "news dziennikarski".
Zobaczymy w poniedziałek.
Zakładając (to jedyne założenie, które w ogóle rokuje dojścia jakiejś prawdy), że taśmy nie były pisane popołudniami przez rosyjskich szpiegów ;) , to Klich (ten od komisji) byłby szaleńcem twierdząc dziś, że znajduje się w nich coś, czego nie zobaczymy tam w poniedziałek.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #131 dnia: Maja 26, 2010, 10:32:25 pm »
Cytuj
Klich (ten od komisji) byłby szaleńcem
Jak widać w tej historii, prawie sami szaleńcy. :)
Od prezydenta poczynając, przez pilotów, dyspozytora lotniska (który ponoć przeszedł nagle na emeryturę i zniknął), po wyjaśniaczy.
Dużo wrzutek medialnych ostatnio.
http://wiadomosci.onet.pl/2176188,11,fiszer_ladowanie_tu-154_to_niemal_samobojstwo,item.html
Faktycznie, trza poczekać na nową wersję prawdy.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #132 dnia: Maja 27, 2010, 12:19:40 am »
dyspozytora lotniska (który ponoć przeszedł nagle na emeryturę i zniknął)

Kiedy gdyby faktycznie zniknął (bo może to być tzw. fakt medialny) to równie dobrze mogłoby świadczyć na jego niekorzyść, a na - specyficznie pojętą - korzyść FSB (następcy KGB) itp. służb.

Np. - w ramach zawieszenia Brzytwy tymczasowo na kołku - dyspozytor był pod wpływem (normalna rzecz, zwłaszcza u nich, choć u nas jeden chirurg też po pijaku operował) i/lub zabrało mu się na głupie dowcipy i/lub był patologiczny - mówiąc Radyjem - polonofob i celowo źle samolot naprowadzał (albo chcąc by się rozbili, albo po prostu utrudniajac bez jasnego celu). Ruskie służby się zorientowały post factum, dyspozytora - po cichu - do piachu, a sprawę usiłują przykryć, by skandalu miedzynarodowego i wybuchu rusofobii nie było.

Jak już sobie bez opamiętania fantazjować to wersja dobra jak każda inna, a przynajmniej tłumaczy nagłą uprzejmość putinowskich gestów w kwestiach katyńskich.

(A organizatorzy lotu to wariaci tak, czy siak, kto normalny tyle VIPów do jednego samolotu, w dodatku gruchota, ładuje?)

ps. nadaję się na autora political fiction? ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 27, 2010, 12:24:59 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki


liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #134 dnia: Maja 27, 2010, 11:53:08 pm »
1. Załoga podchodziła do lądowania na nieistniejące "wirtualne" lotnisko (na co wskazuje masa innych szczegółów). Przyczyna  - fałszywe radiolatarnie, ew. inne dane z zewnątrz (ciśnienie). Wtedy spokojnie odliczają, do momentu zobaczenia drzew.
2. Samolot spadał, więc odliczanie miało przebieg dramatyczny (nie wiemy, ew. wcześniejsze info o krzyku z kabiny w ostatnich 30 s.). "Usterka" techniczna.
3. Załoga i szef sił powietrznych gen. Błasik zwariowali i postanowili wylądować w lesie przed lotniskiem. Problem psychologiczny. Lansowana przez prawie wszystkie te fały od pierwszych godzin po katastrofie.

Innych opcji nie widzę.
Powyższa kolejność oddaje moje preferencje.
I dwa przytyki:
 - historyczny - Jednym z najbardziej zasłużonych Francuzów był Filip Petain. Do pewnego momentu.
 - Dziwię się, że ostatnio wielu się dziwi, że pilot który wzbił się w powietrze, odczuwa presję, żeby wylądować.
« Ostatnia zmiana: Maja 27, 2010, 11:59:36 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana