Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1918721 razy)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2655 dnia: Marca 26, 2010, 11:49:58 am »
Nexus,

a słyszałeś o eksperymencie Stanleya Milgrama?
Czterdzieści lat minęło - jak jeden dzień...  ::)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2656 dnia: Marca 26, 2010, 04:44:01 pm »
Wiem, wiem. Bylo jeszcze pare innych, podobnych. Ten akurat jest troszke inny i ostatni.

trx

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 246
  • wytwór ponowoczesny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2657 dnia: Marca 28, 2010, 12:37:21 am »
http://wyborcza.pl/1,75475,7706412,Lem_w_Londynie.html

Ktokolwiek z forumowiczów słyszał tym wydarzeniu? Może (w co wątpię niestety) ktoś miał okazję uczestniczyć?

edit. http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=64229
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2010, 12:40:19 am wysłana przez trx »

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2658 dnia: Marca 31, 2010, 03:37:50 pm »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2659 dnia: Marca 31, 2010, 06:34:31 pm »
Mam nadzieję, że znajdą coś dziwnego, czego się nie da wytłumaczyć... Na razie, jeśli dobrze szukam, LHC przebił dotychczasowe energie z 2TeV do 3,5 TeV na wiązkę, docelowo 7TeV na wiązkę. Zapewne fizycy i tak zdrowo go przeciążą, jak przyjdzie co do czego ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2660 dnia: Kwietnia 03, 2010, 09:11:13 am »
Lem się jednak mylił... Z innymi gatunkami da się porozumieć ;):


(I to dzięki komu? Dzięki Google.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2661 dnia: Kwietnia 03, 2010, 10:14:22 am »
Zaraz, zaraz, one wszystkie z jednego korzenia z nami...

Nie ten przypadek.

;)
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

DillingerEscPlan

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2662 dnia: Kwietnia 03, 2010, 10:45:49 am »
Czy w drugą stronę też się da?  :D

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2663 dnia: Kwietnia 04, 2010, 08:30:50 pm »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2664 dnia: Kwietnia 04, 2010, 09:13:12 pm »
Fajnie Q, że to pchnąłeś.

Musze powiedzieć, że mnie wkurza, że do świata nauki dotarły już te "medialne sztuczki". Od wczoraj (art. w Daily Telegraph) ta informacja buszuje po świecie i nikt nic nie wie, bo zdaje się nie było jak na razie publikacji naukowej. W związku z czym wszyscy gubią się w domysłach itd. Potencjalnie informacja jest pierwszej wody, tylko nikt nic nie wie ;) . Ale puszcza się "węża" do prasy - tylko właściwie po co? Znów (odpukać) wyjdzie jak z "chińskim ptakiem". Po to są czasopisma naukowe, aby taki tekst opublikować, żeby koledzy się na to rzucili jak wygłodniałe sępy na padlinę i żeby - na końcu - okazało się, że nie można ustaleń autora podważyć. No i wówczas jest o czym trąbić.

Pomijając moje postępujące zgorzknienie ;)  to w tym segmencie (badań pochodzenia Homo sapiens) ostatnio w ogóle dużo się dzieje. Badania dostały niezłego "kopa" z kilku przyczyn - po pierwsze rośnie suma wiedzy z sekwencjonowania genomu człowieka , po drugie metody tego sekwencjonowania pozwalają wydobyć DNA już niemalże "z niczego", a po trzecie - w związku z powyższym - niezwykłego znaczenia nabrały szczątki wcześniej uważane za mniej istotne. W związku z tym możliwe są takie historie (szczególnie ciekawe są scenariusze "kto z kim popełnił mezalians" ;) ). Taka przeciwwaga - tu cały szkielet, a tu kawałek palca ;) .

http://www.nature.com/news/2010/100324/full/464472a.html
omówienie: http://blogs.discovermagazine.com/loom/2010/03/24/the-x-womans-fingerbone/


Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2665 dnia: Kwietnia 05, 2010, 08:25:34 pm »
No właśnie cos mi zgrzytało, że informacja trafiła tylko do "Timesa", a nie do "Nature", ale zaryzykowałem, bo ewolucja to mój "konik"...

ps. co powie ryyba... ;)
http://www.tvp.info/informacje/nauka/polacy-skonstruowali-sztuczna-rybe/1619892
http://www.cyberryba.eu/
(Z prototypem miałem okazję obcować parę lat temu, na którymś z kolei Pikniku Naukowym.)

"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2666 dnia: Kwietnia 10, 2010, 11:22:36 am »
Zwazywszy z jakiej przyczyny samolot ow zmierzal do Smolenska: mysle ze to wielka ironia Historii:
http://wiadomosci.onet.pl/2153157,11,rozbil_sie_prezydencki_samolot__chaos_w_smolensku_reuters_zginelo_87_osob,item.html
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

trx

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 246
  • wytwór ponowoczesny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2667 dnia: Kwietnia 10, 2010, 12:44:11 pm »
To jest wielka tragedia, choć oznacza koniec pewnej wizji Polski, która mnie osobiście odrzuca. Ale jakże się może inaczej dziać w kraju, w którym zbyt wielu mamy pseudo-humanistów, a inżynierów brak?

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2668 dnia: Kwietnia 10, 2010, 12:57:51 pm »
Niedawno obudził mnie telefon z tą informacją. Pierwsza refleksja: Wszechświat jest jednak cholernie indeterministyczny, a życie kruche. W tej chwili politykę zostawiam za drzwiami i nie rozumuję w kategoriach "prezydent, nie prezydent", odczuwam ludzką solidarność z rodzinami zmarłych, i ze zmarłymi (bo na nich padło wcześniej, ale nas kiedyś też to czeka).


Edit: jest już lista ofiar (wykraczająca zresztą stanowczo poza jedną opcję polityczną):
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100410/KATASTROFA_SAMOLOTU_PREZYDENTA/987705874
(Teoretycznie jeszcze nieostateczna. Np. według niektórych źródeł ambasadora Bahra mogło nie być na pokładzie samolotu.)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2010, 01:13:39 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #2669 dnia: Kwietnia 11, 2010, 10:42:12 pm »
...dla którego mielibyśmy (ewentualnie) rozmawiać TU o wiadomej narodowej tragedii, widzi mi się ulubiony przez pana Lema przypadek (słowo, którego ponoć nie zawiera żadna Święta Księga żadnej z Wielkich Wiar).
Niczego nikomu nie odejmując (zwłaszcza autentycznego cierpienia - ludzkiego, obywatelskiego i patriotycznego), uważam za wysoce prawdopodobne, że ta straszna katastrofa była wyłącznym dziełem przypadku. I to znacznie mniej skomplikowanego niż ten, który został opisany w "Katarze".
Stanisław Remuszko   
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )