Polski > Hyde Park

Pożegnania

(1/54) > >>

Stanisław Remuszko:
Jest taki wątek: "Życzonka". Trudno rzec: "Pożegnanka". Lecz żegnać (się oraz Innych) też czasem trzeba.
http://www.rp.pl/artykul/9148,1185773-Nie-zyje-Terry-Pratchett.html
Zwłaszcza że, zwłaszcza w ostatnim roku, biorą nader wyraziście z mojej półki...
VOJGM

Q:

--- Cytat: Stanisław Remuszko w Marca 12, 2015, 08:37:30 pm ---Nie-zyje-Terry-Pratchett
--- Koniec cytatu ---

Wiem już.

I nawet zdążyłem tą wieścią się podzielić...
http://www.forum.fahrenheit.net.pl/viewtopic.php?f=10&t=3997&start=270#p377135

Cóż, nie byłem wielkim fanem Zmarłego, ale coś tam czytałem... Sądzę, ze najlepiej pożegnam Go jego własnym cytatem:

"A potem nie było już nic, jedynie ruiny lasu i dryfująca wolno z wiatrem chmura kurzu na horyzoncie. I siedząca na nierównym, omszałym kamieniu milowym czarna i obszarpana postać. Był to ten, którego niesłusznie się przeklina, który budzi lęk i trwogę, ale który jest jedynym przyjacielem nędzarza i najlepszym lekarzem śmiertelnie rannego."
"Kolor magii"

Q:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wladyslaw-bartoszewski-nie-zyje,536543.html
Pomijając wszystko inne - był przyjacielem Lema.

Stanisław Remuszko:
Bardzo smutna wieść. Pan Bartoszewski był wielkim mądrym człowiekiem i patriotą. Daj Boże każdemu taką formę w wieku 92 lat i wcześniej...
r.

Q:
John Nash z żoną zginęli w wypadku:
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/491216,nie-zyje-noblista-john-nash-pierwowzor-bohatera-filmu-piekny-umysl.html

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej