Autor Wątek: Co tępora, to mores...!  (Przeczytany 491716 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #105 dnia: Kwietnia 26, 2015, 10:45:22 pm »
A jak. Zeszłoroczne odpowiednio przycięte paliły się jak prawdziwe fajki, tzn. żarzyły się i nie gasły między machami :) . Z tym że jak na I komunię trzeba było obiecać, że się nie będzie pić i palić - to już przestałem :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #106 dnia: Kwietnia 26, 2015, 10:46:58 pm »
Co za młodzież...
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #107 dnia: Kwietnia 27, 2015, 12:12:19 am »
A jak. Zeszłoroczne odpowiednio przycięte paliły się jak prawdziwe fajki, tzn. żarzyły się i nie gasły między machami :) .
To rozumiem - bo podobnie, tylko u mnie w roli głównej suche badyle kopru. Rodziciele trzymali na szafie w wiadomych celach i już nie pamiętam jak namierzyłem, że przycięta sucha tutka "żarzy się i nie gaśnie między machami."  :)
Tylko badyle coraz krótsze były, ale wychodziłem z założenia, że rodzicom zależy raczej na tej parasolce z ziarenkami na końcu.
Dym miał nawet smaczek, na dzisiejsze jakby...mentolowy?
Ale to zdecydowanie po komunii...nie przypominam sobie, by jakieś ślubowanie o niepaleniu kopru było. :-\
Muszę spróbować przy najbliższej bytności doma.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpnia 29, 2015, 09:28:05 pm »
Wspominałem tu o Krampusach, to jeszcze raz, szerzej:
http://io9.com/the-most-disturbing-images-of-krampus-santas-child-ea-1681356117
http://waypastnormal.blogspot.com/2011/12/krampus-christmas-demon.html
(Drugi tekst, co ciekawe, autorki znanych romansideł fantasy, a więc tych bzdur o kobitach co to z wampirami itp., jak post factum stwierdziłem.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #109 dnia: Grudnia 01, 2015, 01:28:33 am »
Zastanawiałam się gdzie to umieścić - czy Lem czegoś takiego nie wymyślił? - jednak tępora...maziek gdzieś tam chciał abstraktów od prawników...po co? Jest Jasnopis!;)
http://jasnopis.pl/
Wrzucą, uproszczą i wszystko jasne;)
Ja wrzuciłam co miałam pod ręką - czyli poprzedni post Q - razem z dziwacznymi linkami;)))
I? Dziwaczne znaczki z linek są zrozumiałe, ale musisz nieco uprościć ostatnią linijkę - gdyż jest to fragment trudniejszy od reszty.
Ogólnie dostałeś ocenę 4/7:
Tekst nieco trudniejszy, zrozumiały dla osób z wykształceniem średnim lub mających duże doświadczenie życiowe
Albo-albo;))
http://jasnopis.pl/aplikacja
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #110 dnia: Grudnia 01, 2015, 04:08:33 pm »
Tekst nieco trudniejszy, zrozumiały dla osób z wykształceniem średnim lub mających duże doświadczenie życiowe
Albo-albo;))

Mówisz, że twierdzą iż trzeba dużego doświadczenia życiowego, by pojąć, że kobita może z wampirem ten tego? ;) Ja bym to jednak kładł na karb średniego wykształcenia i "Zmierzchów" czytanych pod ławką ;).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #111 dnia: Grudnia 01, 2015, 04:23:00 pm »
Tekst nieco trudniejszy, zrozumiały dla osób z wykształceniem średnim lub mających duże doświadczenie życiowe
Albo-albo;))
Mówisz, że twierdzą iż trzeba dużego doświadczenia życiowego, by pojąć, że kobita może z wampirem ten tego? ;) Ja bym to jednak kładł na karb średniego wykształcenia i "Zmierzchów" czytanych pod ławką ;).
Hmm...nie wiem...może rzecz w post factum? :-\;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #112 dnia: Grudnia 01, 2015, 06:45:33 pm »
Ja wrzuciłem do jasnopisu jedną z opinii prawnych nt. wyboru sedziów TK, co ją ob. Remuszko podesłał - też 4/7 - tak, że Q możesz pisać opinie dla Sejmu, jesteś równie niezrozumiały co niejaki prof. zw. dr hab. Bogusław Banaszak :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #113 dnia: Grudnia 01, 2015, 08:20:06 pm »
Ale zabawa.  :)
Wrzuciłem fragment Tituczewa cyrylicą, ten z mojego pamiętnika.
Wynik - tekst bardzo łatwy. 2/7.
Jedyna uwaga to "bardzo długie zdanie", co nie zdziwiło gdyż w rozwinięciu;

Tekst w procentach:

    Procent słów trudnych:0%
    Procent rzeczowników:0%
    Procent rzeczowników trudnych:0%
    Procent czasowników:0%
    Procent czasowników trudnych:0%
    Procent przymiotników:0%
    Procent przymiotników trudnych:0%

Dla porównania - poprzedni post Maźka - 4/7
Tekst nieco trudniejszy, zrozumiały dla osób z wykształceniem średnim lub mających duże doświadczenie życiowe.
I jedno trudne słowo. Ciekawe które?  ;)
A, podkreślił - trudne słowo to jasnopis - zaproponował zamianę na łatwiejsze.




« Ostatnia zmiana: Grudnia 01, 2015, 08:25:32 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #114 dnia: Grudnia 01, 2015, 09:32:39 pm »
Raz piszesz, że Twój, raz, że jakiejś Tituczewej...
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #115 dnia: Grudnia 01, 2015, 11:10:38 pm »
Jeden z trudniejszych tekstów wg jasnopisu to stopka maźka;))
Tekst trudniejszy, zrozumiały dla ludzi wykształconych 5/7. Znaczy witosienie i terpentyna...dyskwalifikacja;)
Raz piszesz, że Twój, raz, że jakiejś Tituczewej...
To oczywiste - liv jest ghostwriterem ::)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #116 dnia: Listopada 20, 2016, 12:12:52 am »
Co mi tam pogrzebię i rozgrzebię.
Mimo ostrzeżeń.  ;)
Albowiem nietakt dawnosię do wiedziałem, iż jest takie słowo
a ponieważ jestem tym
Cytuj
To oczywiste - liv jest ghostwriterem
no, tym
no to
sfru... i z pocztą
http://www.fpiec.pl/post/2016/11/16/postprawdawybrnaosldowemroku
« Ostatnia zmiana: Listopada 20, 2016, 12:16:04 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #117 dnia: Listopada 20, 2016, 12:22:33 am »
Masz postrację!
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #118 dnia: Listopada 20, 2016, 12:25:32 am »
Masz postrację!
R.
Mogę mieć, byle nie przerośniętą.  ;)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Co tępora, to mores...!
« Odpowiedź #119 dnia: Listopada 20, 2016, 09:09:08 am »
Może to i fakt, że prawda przestała mieć jakiekolwiek znaczenie, a liczy się tylko jak tę "prawdę" można użyć (komu nią przypałować, względnie kogo nią pociągnąć. Źle, nie "kogo", tylko "ilu").
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).