Ostatnie wiadomości

Strony: 1 [2] 3 4 ... 10
11
DyLEMaty / Odp: Najgorsze w SF
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Marca 25, 2024, 09:24:38 pm »
Powtórzyłem sobie "Skrzydła nocy" Silverberga, opowiadanie pierwsze, które z grubsza pamiętałem, i dalsze, które pamiętałem mniej. Utwór w stylu dying Earth, plasujący się gdzieś pomiędzy Vance'm a Wolfe'm, ale i nie tak daleko od "Quo vadis" - stare umiera, nowe się rodzi, a dawne grzechy mogą być odkupione, przesycony synkretyczną (czy może raczej - minimalistyczną) religijnością (na technologicznych wspomagaczach, jak i u Dicka bywało), i - nie będę oryginalny w tej konstatacji - hippisowskim "all you need is love". Gdy brać go pod zdroworozsądkową lupę rozłażący się miejscami w szwach (naciągane rozwiązania mające chyba robić za skróty myślowe, technologie, o których naukowy sens próżno pytać, b. ludzcy Obcy). Niemniej - tak barwny i przepełniony taką dawką nadziei i (niełatwego, choć pod koniec skręcającego w baśniowy happy end - co dla tego autora dość typowe) optymizmu, że pierwszy raz nazwę z czystym sumieniem R.S. mistrzem SF (przez b. małe "m", ale jednak). Choć - gdy patrzeć na chłodno - rzecz jest zaledwie średnia, i z odrobiną złośliwej uciechy umiem sobie wyobrazić, jak by ją Lem potraktował w "Fantastyce i futurologii". Niemniej - zrobiła na mnie spore wrażenie (może po prostu potrzebowałem w tym momencie takiej lektury?). Swoją drogą - biorąc pod uwagę okoliczności jej powstania - chyba faktycznie przeżyte tragedie służą artyzmowi.

ps. Fragment:
https://katedra.nast.pl/art.php5?id=7546
12
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Marca 25, 2024, 09:09:56 pm »
Korekta to jest od wstawiania przecinków a nie od puszczania artykułów.

Widać obce Ci jest pojęcie korekty merytorycznej:
https://korekta.pro/2019/11/15/czym-jest-korekta-merytoryczna/
Poza tym - nie wiem jak obecnie w czołowych mediach pisanych, ale w TV gwiazdy są od gwiazdowania, a od orki researcherzy (i jak zawiodą - potrafią gwiazdę w maliny wpuścić):
https://poradnikpracownika.pl/-researcher-na-czym-polega-jego-praca.

(Co do redakcji - bywalem redaktorem, do naczelnego włączenie, na Czerskiej byłem tylko stażystą, ale robiącym za p.o. szefa działu - wiem jak to wygląda, przynajmniej w systemie newsowym - szybki rzut oka na tekst, czy istotny, czy jawnych bzdur nie ma, czy językowo sprawny, czy korekta błędów nie przepuściła, i przyklepane, bo kolejne czekają.)

teraz nagrała audycję, w której mówi, że nie przekonują ją żarty.

Mnie też ten rodzaj żartów nie przekonuje.

I jedni mówią, że ją zmusili (białorycerstwo), inni - że jest tępa. A jeszcze inni -  jest świnia:

A Ty musisz takie wyrazy powtarzać, jakbyś się z wiadomego powiedzenia urwał... ::)

ps. Swoją drogą nie rozumiem jak konserwatyści mogą Stanowskiego tak brać w obronę, skoro Boziewicz - od którego odwołać się można było tylko do Bozi, jak wiadomo - jasno wypowiedział się o czynach, za które został skazany.
13
Hyde Park / Odp: no nie mogę...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez maziek dnia Marca 25, 2024, 02:22:00 pm »
Mało nie umarłem, bo szukając zegarka natknąłem się na coś, co się zowie ROTOMATEM. Zaintrygowany, dlaczegóż ta, po nazwie sądząc, pralka automatyczna wyskakuje przy zegarkach doczytałem, że jest to absolutnie niezbędne urządzenie (cena przyzwoitych modeli zaczyna się od jakichś 10 patyków). Najpierw jednak trzeba zakupić, też co najmniej za parę patyków, zegarek mechaniczny (taki tykający, z balansem), tyle że z automatycznym naciągiem. Tzn. zegarek taki ma w środku wahadełko, a właściwie wahnik z zębatką, który wykorzystują przypadkowe ruchy ręki nosiciela zegarka napina po trochu sprężynę. Dzięki temu nosiciel nie musi codziennie podejmować tego nieludzkiego wysiłku, aby nakręcić zegarek. Ale, ale. A co jak zdejmie zegarek? Po jakimś czasie sprężyna się rozkręci i zegarek umrze! I tu właśnie z pomocą przychodzi rotomat, do którego wkłada się taki zegarek (raczej zegarki - zwykle miejsca jest na 2-4, każdy w osobnym łóżeczku) - a rotomat nimi delikatnie trzęsie, zupełnie jakby były na ręce właściciela. I taki właściciel, chcąc aby jego zegarki nie umarły, nie musi już jak kiedyś zakładać wszystkich posiadanych egzemplarzy równocześnie na obie ręce i nogi.
14
Lemosfera / Odp: Co wymyślił Lem... kompendium.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez maziek dnia Marca 25, 2024, 02:04:01 pm »
Może już było, ale właśnie przeczytałem, że od jakiegoś czasu wyszalnie są już dostępne dla szerokich mas społeczeństwa.
np. https://www.wyjatkowyprezent.pl/prezent/zabawa-w-pokoju-wscieklosci-smiech-i-destrukcja-warszawa/
15
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok Eustachy dnia Marca 25, 2024, 12:16:33 am »
Korekta to jest od wstawiania przecinków a nie od puszczania artykułów. Od puszczania jest redakcja,która jeszcze jest.
Artykuł artykułem, ale artykuł jej był dwa miesiące temu, a teraz nagrała audycję, w której mówi, że nie przekonują ją żarty.
I jedni mówią, że ją zmusili (białorycerstwo), inni - że jest tępa. A jeszcze inni -  jest świnia:

https://youtu.be/UKV7Z6345hk?si=Do2cJB__FRq2NzhX


A co do Klubu Jagiellońskiego: został zelżony dokumentnie i nie chce mi się nawet szukać.

2. Było o Remuszce, podam szczegóły.
Jest szczegół:
https://www.youtube.com/live/xpTuGDSCzQo?si=LzEA6Kprb2WqhmQ1&t=2708
16
DyLEMaty / Odp: Będąc Młodym Fizykiem...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez maziek dnia Marca 24, 2024, 10:03:25 pm »
Tak tylko z doskoku... Co do tego momentu pędu. Pewnie, że dla momentu jest zależność od promienia obiegu, ale skoro mamy zachowanie pędu i dla jakiegoś zdążającego do zerowego promienia mamy pęd niezerowy to on nie powinien zniknąć. Ale może sprzeczność jest pozorna, bo w tym stanie żadnej materii już tam nie ma tylko promieniowanie i ono może unieść pęd. Na resztę główka dziś za mała.


PS tym Lebiediewem oraz dwoma pozostałymi to wykryłeś wielką pustkę w mojej mózgownicy. Byłem przekonany, ze eksperymentalne potwierdzenie ciśnienia światła był bardzo długo niemożliwe a wszystkie te "wiatraczki" zespoliły mi się w radiometr Crookesa, który jak wiadomo owszem pokazywał, tylko że odwrotnie :) .


Q, co musiałoby się stać (z czy bez relatywistyki) z jakąkolwiek materialną linką przyczepioną do czegoś nie spadającego na cz.dz. pod horyzontem zdarzeń?
17
DyLEMaty / Odp: Będąc Młodym Fizykiem...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Marca 24, 2024, 08:31:02 pm »
Pomijam tu co by się relatywistycznie stało z taką linką.

A to jest chyba najciekawsze...
18
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Marca 24, 2024, 07:40:42 pm »
Postawiona alternatywna jest fałszywa. Bliższy prawdy będzie wariant: albo się jednorazowo machnęła (jak niedawno ja, czytając argument maźka), a nie miał jej kto poprawić, bo Agora dział korekty zwolniła*, albo zagrała ze Stanowskim brudno, ale w jego własnym, stwierdzonym sądownie (dlatego ten kontekst jest ważny, bo nie mamy tu, bynajmniej, walki dobra ze złem, a przynajmniej jej wektory nie idą tak, jak to opisujesz) stylu.

* https://wirtualnemedia.pl/artykul/gazeta-wyborcza-korekta-redakcja-zwolniony-caly-dzial
19
Hyde Park / Odp: Z bieżącej chwili...
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok Eustachy dnia Marca 24, 2024, 02:22:51 pm »
Ja to jestem łagodny. Tu jest jeszcze gorsza interpretacja:

Publikowanie artykułów świadczy jedynie o umiejętności pisania, a nie czytania. Mamy tu jazdę Szopenhałerem i autorytetem: że jak publikuje to znaczy, że rozumie tłity. których nie rozumie. To jest ciąg 3 tłitów, czy też iksów, wielokrotnie objaśnionych.

Mamy tu prostą alternatywę: albo jest tępa, albo świnia. I ów Szymon stoi na stanowisku, że jednak świnia i cyniczna manipulantka. Co jest jednak gorszą alternatywą, dlatego jestem wyrozumiały wywodząc, że to z głupoty a nie niecnoty. To był cytat.
20
Hyde Park / Odp: Co tępora, to mores...!
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Q dnia Marca 24, 2024, 11:04:38 am »
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10