Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1383340 razy)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2625 dnia: Lutego 10, 2017, 01:32:33 am »
Nie nadążam:)
Ale bardzo dobrze, dostatecznie dużo do słuchania. Zaczęłam prawie od końca  - fajna ta Sobaka - w całości.
Ponieważ nie mam żadnych skojarzeń (liv wszystkie pozbierał? :-\;)  to taki pan - może już tutaj był? - z tych starszych nowszych:
Trzy: https://www.youtube.com/watch?v=dula75Ii4lY
Dwa:https://www.youtube.com/watch?v=45INp0wo-U0
Jeden: https://www.youtube.com/watch?v=S7VzAq_8G0M

Generalnie to takie: lubię, bo już to słyszałam;)
« Ostatnia zmiana: Lutego 10, 2017, 01:38:38 am wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2626 dnia: Lutego 12, 2017, 06:40:24 pm »
Cytuj
profil jutubki wiedziony szabaką zaprowadził kawałek dalej i nie dał pospać, ale to historia na inną okoliczność.
Znaczy robiętak; wrzucam w tubę jeden z waszych kawałków i ona trybem losowym przewija dalej sama. A, że sprofilowana jest personalnie - wszystko co wrzuciłem kiedykolwiek pamięta i podsuwa + plus proponuje okolice, więc za bardzo się nie odchyla w ganc nielubiane - sam zaś...kładę się spać.
Powiedzmy, na popołudniową drzemkę.  :)
I tak leci, leci...ja odpływam - ale czasem spać nie da i muszę wstać, by zerknąć - a co to tak gra?
Czasem z pieśnią na ustach i po ciężkiej walce z samym sobą, gdyż morfo-odjazd śliczniutki.
W ten sposób obudziła szabakowa - imię kuszyckie - lokomotywa;
I te włosy perkusisy, ech....emotik rozmaz roberta
https://www.youtube.com/watch?v=Vor3gieFTc4
Cytuj
Generalnie to takie: lubię, bo już to słyszałam;)
To można bonobić?  :)
Pan ale z dorobkiem że aż, ja cie (tu bluzq).... Czasem frazuje podobnie Dylanu. To niech idzie jeden z lubianych, ale nie bobów. Znaczy czyli z Bobów - dosłownie.  ::)
https://www.youtube.com/watch?v=Zzyfcys1aLM
Kończąc, wpadło w ucho dziś - a niemłode. Nie widzę wersji studyjnej, to taka, ciut okrojona z kuinu.
Same szalapiny  ;)
https://www.youtube.com/watch?v=7XKXVs724UI

« Ostatnia zmiana: Lutego 12, 2017, 11:46:22 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2627 dnia: Lutego 14, 2017, 01:04:40 am »
http://www.kabaretyol.cba.pl/piosenki.php#openModal
Żeby posłuchać tej genialnej pieśni, trzeba odszukać na liście "Koledzy tak być nie może", kliknąć, a potem kliknąć w YT.
Inaczej nie umiem.
R.

Jednak umiesz  :)
No, prawie, wystarczyło powtórzyć klik w yt, na yt i skopiować adres z tejże tuby. - liv
https://www.youtube.com/watch?v=-3vZNjUn01g

Dzięki, Livie, spróbuję skorzystać z tej nauki :-)
R.

spróbuj też skorzystać z nauki o edytowaniu zamiast śmiecić wbrew netykiecie
(nie zapominajmy, że łamanie tejże to wirtualny odpowiednik plucia na dywan itp.)  - Q
« Ostatnia zmiana: Lutego 14, 2017, 03:26:16 pm wysłana przez Q »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2628 dnia: Lutego 14, 2017, 07:44:29 pm »
To co?
Od serca?
Zdrowie Pań, Panów i wszelkich innych Wariantów z nieświętym za to walniętym pozdrowieniem w gardło... Szampanskoje!!!
Siup;
https://www.youtube.com/watch?v=5fmZCve025Q
I takich - też...do piekła do piekła panno wściekła...  :)
https://www.youtube.com/watch?v=jTa51lIB8g8
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2629 dnia: Lutego 14, 2017, 09:01:13 pm »
@ Liv

Nie wiem, może jeszcze piękniejsze?
R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2630 dnia: Lutego 14, 2017, 10:24:56 pm »
To co?
Od serca?
Zdrowie Pań, Panów i wszelkich innych Wariantów z nieświętym za to walniętym pozdrowieniem w gardło... Szampanskoje!!!
Siup;

Jak tak, to...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2631 dnia: Lutego 18, 2017, 12:18:35 am »
Dobra, to może po Forumowych burzach (mam nadzieję, że nanocean nijakich bierników po nich nie wypluł ;)) coś pogodnego (i pluskającego):

"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2962
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2632 dnia: Lutego 18, 2017, 11:41:11 am »
Może troszkę żywiej, bo coś ten pstrąg ospały


liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2633 dnia: Lutego 21, 2017, 11:14:10 pm »
Pijany kwintet Schuberta w randze majora.
He, ciekawie to się zrobiło gdy puściłem jeden i drugi w odstępie 5 sekund. Naraz.
Wyszło może nie penderecko jeszcze, jednak klasyczna forma trzymała formę, ale...nowocześniej - to i jo. :)
Coś na uspokojenie nasenne zatem, burze ucichły choć ozon jeszcze blueszczem zapachy snuje - to blue siki? Mruczanda?
Mruczando pierwsze
https://www.youtube.com/watch?v=Y4NGoS330HE
Mruczando w blue siku
https://www.youtube.com/watch?v=PH-G8vBpG9o
Cytuj
Może troszkę żywiej, bo coś ten pstrąg ospały
Dobra.  :)
https://www.youtube.com/watch?v=iycmb2Zo3qI
I na koniec odrobina prywaty
https://www.youtube.com/watch?v=1WTU4ZpKFB8
Oj, wyszło dużo za dużo, ale może noc będzie długa?
« Ostatnia zmiana: Lutego 21, 2017, 11:16:10 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2634 dnia: Lutego 22, 2017, 01:09:37 pm »
To tłumne mruczando gdzieś już było... :-\
Fajne wszystkie.
To takie rzepki zradiowe:
https://www.youtube.com/watch?v=TvDuN6Ocrik
https://www.youtube.com/watch?v=_nIzWfhzqp4
I na żywiej - się przypomniało - wiosna nadciąga - pająki wychodzą - cza uważać ::)
https://www.youtube.com/watch?v=7TL6RbweQpQ
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2635 dnia: Lutego 22, 2017, 02:04:48 pm »
Może mi ktoś wytłumaczyć jedną kwestię - słucham sobie ostatnio głównie jakichś dżezów i coraz częściej widzę taki obrazek, że w czasie wykonu wszyscy mają (muzycy i publika) słuchawki na uszach. O co biega? Czy to jest słuchanie dokonywanego nagrania in statu nascendi - ale nie poprzez fale dźwiękowe lecz po drucikach - czy co?

Np. tu:
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2636 dnia: Lutego 22, 2017, 03:04:45 pm »
Pijany kwintet Schuberta w randze majora.
He, ciekawie to się zrobiło gdy puściłem jeden i drugi w odstępie 5 sekund. Naraz.
Wyszło może nie penderecko jeszcze, jednak klasyczna forma trzymała formę, ale...nowocześniej - to i jo. :)

Skoro składać, to może da się i rozkładać? I zaraz mnie naszła wizja szalonego geniusza (ujemnego), w sam raz takiego, by mógł do Tichego bez zaproszenia wpadać, co by komputerowo rozkładał utwory dodekafoniczne i serialistyczne na ileś opartych na tonalności riemannowskiej.

Ciekaw jestem na co by rozłożył to żonine wykonanie mężowego utworu:


(Wybrałem podstępnie przykład, w którym dźwięki rzadko płyną, by trudniej było ;).)

coraz częściej widzę taki obrazek, że w czasie wykonu wszyscy mają (muzycy i publika) słuchawki na uszach. O co biega?

Daleki jestem od bycia na bieżąco z obecnymi snobizmami, ale zastanawiam się czy aby nie o tę modę chodzi:
http://malta-festival.pl/pl/program/silent-disco-sety-didzejskie-w-sluchawkach
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2637 dnia: Lutego 22, 2017, 03:34:08 pm »
Może mi ktoś wytłumaczyć jedną kwestię - słucham sobie ostatnio głównie jakichś dżezów i coraz częściej widzę taki obrazek, że w czasie wykonu wszyscy mają (muzycy i publika) słuchawki na uszach. O co biega? Czy to jest słuchanie dokonywanego nagrania in statu nascendi - ale nie poprzez fale dźwiękowe lecz po drucikach - czy co?
Nie wiem czy nie chodzi o odsłuchy w studiu nagrań - w sensie zagłuszania się, pogłosy itp. - że muzycy w słuchawkach - to normalne - może w zależności od akustyki studia i publiczność zasłuchawkowana ? Dla komfortu odbioru? Bo właśnie - in statu...jakby brała udział w sesji?
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16098
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2638 dnia: Lutego 22, 2017, 04:19:23 pm »
Dla komfortu odbioru? Bo właśnie - in statu...jakby brała udział w sesji?

Na stronie Festiwalu Malta piszą, że chodzi o indywidualny, intymny odbiór muzyki (czyli +/- to, ale z dołożoną filozofią ;)), ale już w takim np. wypadku (który - jak gdzieniegdzie piszą - słuchawkową modę spopularyzował):

Twierdzono, że to z troski o środowisko:
http://www.rollingstone.com/music/news/metallica-play-a-dome-in-antarctica-20131209
Fakt, na pozostałych kontynentach gór lodowych nie mamy, co by im wzmacniacz zagroził ;), ale wątek środowiskowy przewija się w sprawie od początku ponoć:
https://en.wikipedia.org/wiki/Silent_disco

Nawiasem: są dziwniejsze miejsca na koncert niż Antarktyka:
http://www.agh.edu.pl/wydarzenia/info/article/koncert-w-komorze-bezechowej-axes-triduum-muzyki-nowej-dzwiek-przestrzen-akustyka/
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 438
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Odp: O muzyce
« Odpowiedź #2639 dnia: Lutego 22, 2017, 08:58:36 pm »
Cytuj
Może mi ktoś wytłumaczyć jedną kwestię - słucham sobie ostatnio głównie jakichś dżezów i coraz częściej widzę taki obrazek, że w czasie wykonu wszyscy mają (muzycy i publika) słuchawki na uszach. O co biega? Czy to jest słuchanie dokonywanego nagrania in statu nascendi - ale nie poprzez fale dźwiękowe lecz po drucikach - czy co?

Odpowiedź jest chyba w opisie tego filmu (free of overdubs), patrz: Overdubbing.