Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1359453 razy)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #690 dnia: Sierpnia 23, 2012, 08:39:01 pm »
Vadera szczenna - porzadny rock, ale ta reszta  troche przekombinowana jak dla mnie i wokale nie za bardzo...
A propos Beksinskiego i jego audycji, przypomniala mi sie inna osobowosc m. innymi radiowa:
Maciej Zembaty - Piosenka o Maruśce

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #691 dnia: Sierpnia 23, 2012, 09:47:50 pm »
Vadera szczenna - porzadny rock, ale ta reszta  troche przekombinowana jak dla mnie i wokale nie za bardzo...
Chciałam innego  Roostera puścić, ale wyszło mi takie memento - momento: w sensie Olka nie spinaj się, bo nie warto - jedziemy na jednym wózku;) Poza tym lubię.
Vadera dobrze wykorzystała poprzedników - o czym było wyżej. Zębolog oki...a ja żebyniebyło, że tak śmiertelnie się zawieszam...od paru dni ciągle, gdzieś to słyszę. Będzie nowa płyta. Chociaż brzmi jak poprzedniki. Nic przekombinowanego. Just;)
Mark Knopfler - Redbud Tree
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #692 dnia: Sierpnia 23, 2012, 10:28:45 pm »
No, od razu lepiej! :) Kto gra na klasycznej, a kto na elektrycznej? Bo ta elektryczna to mozna na koncu swiata rozpoznac.
No to jak Australia - to Australia! Tych wypada przypomniec:
Midnight Oil - Beds Are Burning
I muzyczna scena z filmu The Proposition. Film polecam. Jest to niby-western z Australii, ale zrobiony w nieamerykanskim, westernowym stylu, swietna obsada i gra, i ma w sobie cos takiego, wyjatkowego... trudnego do okreslenia:
Peggy Gordon from The Proposition
I tak w podobnych klimatach miekko-rockowo-gitarowo-odlegle folkujacych, nie wiem czy znacie:
Mumford & Sons - Little Lion Man

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #693 dnia: Sierpnia 25, 2012, 02:18:22 pm »
Cytuj
d paru dni ciągle, gdzieś to słyszę. Będzie nowa płyta. Chociaż brzmi jak poprzedniki. Nic przekombinowanego. Just;)
Fajnie. Dobrze, że nie kombinuje. Ma swój klimat i ja jestem do niego przyzwyczajony.
To pozostając w temacie (klimatu)... się przypętlił... nieprzypadkowo/a - zgodność frazy. :)
The Wallflowers - Invisible City
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

trx

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 246
  • wytwór ponowoczesny
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2012, 12:33:51 am wysłana przez trx »

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #696 dnia: Sierpnia 29, 2012, 08:16:23 pm »
U-ha! Nalejcie mi stakan samogona!  ;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #697 dnia: Sierpnia 30, 2012, 12:00:17 am »
@ trx
Nie przepadam za krautrockiem, ale ten cawałek Kana - fajny.
::)
Śnieg jak znalazł na te wary.
U-ha! Nalejcie mi stakan samogona!  ;)
U-hech! ...chuchniom!  ::)
(pieśń burłaków wołżańskich)
Volga Boatman's Song (Ey Ukhnem)
I dla zdrowia... psychicznego:
East of Eden- Isadora
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2012, 12:23:20 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #698 dnia: Września 01, 2012, 06:15:18 pm »

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #699 dnia: Września 01, 2012, 06:44:05 pm »
Hmm...
Nie wiem Nex kto gra na klasycznej w Redbudzie...trzeba poszukać:) Australia fajna - wziąwszy pod uwagę, kto muzykował w Propozycji;)
Kwiaty we...ścianach...urzepiły się tym niewidocznym miastem. Nawet bardzo - chociaż nibynic:) Iza i Dora też - chociaż tutaj dręczy mnie podobieństwo do czegoś...no nic.
Ilekroć słyszę Ajrona, to nie przychodzi mi do głowy Black S., a Kukiz. Odpuszczę - ot, puszczę za to Grechutę. Jakoś współgra mi z sąsiednim wątkiem. W sumie nie wiem czy nie wolę wersji:Turnau, ale:
Motorek-Marek Grechuta
I może jeszcze jednego pana z gitarą:
Me and My Woman - Roy Harper (Stormcock, 1971)

:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #700 dnia: Września 01, 2012, 07:23:42 pm »
Po urlopowaniu widzę żeśta gruszek w popiele nie piekli.U mnie niebo ołowiane i smutek jakis przed jesienny JOE BONAMASSA - The Last Matador Of Bayonne Na szczęście Joe swoimi solówkami takiego kopa czasami daje,że chce się żyć.Piszę to w depresji po urlopowej,także proszę o wybaczenie.
« Ostatnia zmiana: Września 01, 2012, 07:29:33 pm wysłana przez wiesiol »
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #701 dnia: Września 01, 2012, 09:05:12 pm »
Po urlopowaniu widzę żeśta gruszek w popiele nie piekli.U mnie niebo ołowiane i smutek jakis przed jesienny  Na szczęście Joe swoimi solówkami takiego kopa czasami daje,że chce się żyć.Piszę to w depresji po urlopowej,także proszę o wybaczenie.
Wiesiol, jakoś głupio wygląda te minusjeden. O właśnie - depresyjnie. :)
Zacznijmy terapię. ;)
To... I jeszcze to...
Lustro - lodówka,
lodówka - lustro.
W jednym i w drugim, zaglądam - pusto.

 ???
Brakuje tego:
Luxtorpeda - Serotonina
Masa margarynowa jakoś miętcieje, czy mi się zdaje? Starość? Już??
Niech bierze przykład z Licy. ::)
Ten ma pałera.
Byłem mimochodnie wczorajszą nocą na koncercie Luxtorpedy. Grali po prawdziwym metalu, też dobrym - Corruption.
Torpedy koncertowe brzmią o niebo lepiej niż płytowe. Posłuchałem tego studia teraz  - zdecydowanie - liva powinni wydać.
 Mimochodny koncert - mimochodowe porównania.
Tu dedmetal- tam punk z domieszką rapu (Hans). Przypominają trochę Dezertera (perkusista znakomity).
Tu Lucyfer odmieniany na różne sposoby - tam delikatne przesłanie chrześcijańskie (ale bez konkretów, jak wczesna Armia). Rażą mnie jawne przesłania. Ale masa podscenna uważa, że do Lucyfera jest bardziej cool.
Pod koniec dzieci Lucyfera wymieszały się zgodnie z młodzieżą z kółek parafialnych.
Pojawił się problem, jak trzymać paluszki :D.
Więc trzymali - jak kto nauczony. ;D
No, Wiesiol!
Z Bogiem w te jesień. Albo z Luckiem...wedle uznania. 8)

« Ostatnia zmiana: Września 01, 2012, 09:08:14 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #702 dnia: Września 01, 2012, 09:28:26 pm »
Tak się mi pokojarzyło przez Bonamassę - którego wprowadził tutaj Hoko - razem z Beth Hart.
A propos nowych płyt.
Właśnie ona wydaje takową. A ja trafiłam na takiego cosia:
Beth Hart - Bang Bang Boom Boom trailer

Chyba, że to film będzie;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #703 dnia: Września 01, 2012, 10:10:24 pm »
@liv Mocne te pocieszenie,ale nie jest tak żle.Lodówka pełna a luster w domu jak na lekarstwo i staram sie omijac.Twój link z muza no,no takową to ja po paru piwach mogę sluchac w moim wieku,ale co tam ważne aby skutek był.Dla przypomnienia jeszcze Joe,dobry jest w tych coverach  If Heartaches Were Nickels - Joe Bonamassa  (taniość nie popłaca,ku przestrodze)   @A dla pani Łoli szczególne podziękowania za info o nowej płycie tej pani.Jest perfekcyjna i to aż za bardzo.No ,ale cóż coś za coś,dla takiego głosu można zapomnieć o codzienności.
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #704 dnia: Września 02, 2012, 10:44:05 am »
Cytuj
Iza i Dora też - chociaż tutaj dręczy mnie podobieństwo do czegoś...no nic.
Ciekawym do czego, bo w 69 nie było wielu kandydatów do zrzynki...chyba że Bitelsi. Od nich prawie wszyscy.
 Zresztą, ich kolejne płyty były do siebie nawet niepodobne. :)
I coraz trudniejsze względem przyswajalności. Potem złagodnieli. :)
Takie dziwolęgi. Wrzucam tylko te znośne. ;)
East Of Eden - Northern Hemisphere (1969)
A, że rozgrzać potrafili to sam T.B. stwierdził. A jego niełatwo było...teraz tym bardziej.
Wspominam go, bo dotarli do mnie dzięki jego audycji.
Oto ten grzaniec:
Jig-A-Jig - East Of Eden (1971)
@Ola
Pasowny wielce ten Czechowy Motorek... A wszystko ta ja...ja
Eggo znaczy, niektórzy lubią eppatować. Rozdętym zwłaszcza. ::)
A Harper podebrany.... :)
Będzie inny - kiedyś.
« Ostatnia zmiana: Września 05, 2012, 09:12:18 am wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana