Autor Wątek: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"  (Przeczytany 59926 razy)

skrzat

  • YaBB Administrator
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 357
    • Zobacz profil
Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« dnia: Listopada 24, 2018, 01:07:14 pm »


Taką niezwykłą rzecz udało nam się odkryć: https://przekroj.pl/kultura/nieznane-opowiadanie-lema-w-zimowym-przekroju-marcin-orlins

Maszynopis znalazłem wiele lat temu, ale ponieważ był zatytułowany "Polowanie", uznałem, że to Pirx i własnoręcznie pogrzebałem go w opisanej w tym duchu teczce. Dopiero jakieś 10 lat później przez przypadek otworzyłem teczkę i przeczytałem kilka stron, ze zdumieniem stwierdzając, że z Pirxem ma to niewiele wspólnego.

Fenomen tego tekstu polega na tym, że jest to zamknięte fabularnie i skończone opowiadanie, w dodatku po wstępnej korekcie Lema. Dlaczego nie zostało wcześniej, to znaczy od razu opublikowane? Mam pewne przypuszczenia, ale nie mam sumienia Wam tutaj spoilerować ;-)
« Ostatnia zmiana: Listopada 24, 2018, 01:31:41 pm wysłana przez skrzat »

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 24, 2018, 02:00:13 pm »
Tak myślałam, żeby założyć osobny wątek - ale wpadło tutaj:
http://forum.lem.pl/index.php?topic=172.msg75016#msg75016

W linkach jest info, że p. Bereś zrobił korektę - i pewnie tak to opowiadanie zostanie opublikowane w Przekroju - a jest szansa żeby je przeczytać bez zmian - takie oldschoolowe - bez uwspółcześniania?

Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 24, 2018, 02:36:23 pm »
linkach jest info, że p. Bereś zrobił korektę - i pewnie tak to opowiadanie zostanie opublikowane w Przekroju - a jest szansa żeby je przeczytać bez zmian - takie oldschoolowe - bez uwspółcześniania?

Przyłączam się do pytania, zastanawiając się przy tym głośno czy - z całym szacunkiem dla prof. Beresia, a zasług lemologicznych jego - korekta taka była w ogóle potrzebna (i kto o niej zdecydował? słusznie obstawiam, że ktoś w redakcji "P."?).
« Ostatnia zmiana: Listopada 24, 2018, 03:15:59 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 24, 2018, 03:19:07 pm »
Mam nadzieję, że nie zmienili np. fantomatyki na VR;)
Przeczytałam ten fragment jeszcze raz - jeśli to nie SF - to, tak jak napisał Q (coś okołoszpitalnego), ale jeśli SF - to jednak bardzo pirxowy. Albo Niezwyciężony? :-\
Może jednak ten spoiler? 8)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

skrzat

  • YaBB Administrator
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 357
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 24, 2018, 03:21:35 pm »
Minimalna korekta była konieczna, bo tekst bez niej byłby chropowaty, redakcja w zasadzie polegała na usunięciu fragmentów, które wcześniej zaznaczył sam autor do usunięcia. Myślę, że będzie można udostępnić oryginalny maszynopis, ale przyjemność z lektury jest jednak zdecydowanie większa w wersji drukowanej. Sam Lem raczej wolałby, żeby czytelnik dostał opowiadanie poprawione i wyczyszczone.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 24, 2018, 09:06:26 pm »
Nie wiadomo, co większym odkryciem tygodnia: Lisowicia czy to opowiadanie :) . W obu wypadkach można było przypuszczalnie założyć w ciemno, że każda grudka ziemi została podważona szpachelką, obejrzana, rozduszona - i dla pewności przesiana.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 24, 2018, 09:20:40 pm »
Mam nadzieję, że nie zmienili np. fantomatyki na VR;)
Przeczytałam ten fragment jeszcze raz - jeśli to nie SF - to, tak jak napisał Q (coś okołoszpitalnego), ale jeśli SF - to jednak bardzo pirxowy. Albo Niezwyciężony? :-\
Może jednak ten spoiler? 8)
To ucieka chyba jakiś robot?
Czyliby s-f?
 Las opisany ślicznie, jak u Nienackiego  ;)
Cytuj
W obu wypadkach można było przypuszczalnie założyć w ciemno, że każda grudka ziemi została podważona szpachelką, obejrzana, rozduszona - i dla pewności przesiana.
I w obu wypadkach mamy do czynienia z ...hmm..rekonstrukcją.  :)
Zapewne w wypadku tej lisiej wici znacznie głębszą. To rzucę rzucik, co?
Bo nie wiedziałem że u nas takie prapoczątki ssakopodobnych  8)
« Ostatnia zmiana: Listopada 24, 2018, 09:36:47 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 24, 2018, 09:40:27 pm »
Z niejakim bólem serca (a może duszy), tak po prawdzie, tę groteskową kreaturę muszę uznać za większe wykopalisko :) . Dla spuścizny Lema odnalezione opowiadanie to kwiatek do bukietu, co ja mówię, do hałdy bukietów - a ten megagolec dla paleontologii to jak pierwsza kopia Graala ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 24, 2018, 09:54:46 pm »
Mam nadzieję, że nie zmienili np. fantomatyki na VR;)

Sugerujesz, że ten las to fanto...ten? ;)

ale jeśli SF - to jednak bardzo pirxowy.

Jeśli pirxowy i bez Fanty ;), to chyba byśmy musieli raz drugi dzielnego pilota na planecie pozasłonecznej (jak w "Wypadku") oglądać, bo wątpię jednak żeby w rodzimym Układzie takie brewerie, że kogo do lasa ze spluwami gonią. Wtedy jednak optymistyczna przyszłość obowiązywała...

To ucieka chyba jakiś robot?

Gdyby robot, i to taki średnio zorientowany, co nie wie dokąd i po co gna... to proto-"Maska", tylko z samcem miast samicy?*

* Nawiasem: stara szopka z jednej gazety się przypomina, w której o buncie robotów było (cyt. z pamięci):

"Od rana dziś szykujemy obcęgi!
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Ach, powiedz mi, dla kogo będą cięgi?
To dla robota, który odszedł w siną dal!

W siną dal, w siną dal, pomaszerował lewa-prawa w siną dal!

W kosmosie gdzieś zaginął niczym okręt...
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz się: na kogo ten śrubokręt?
To na robota który odszedł w siną dal!


Ech ta otchłań możliwości, z których zaraz jedna zostanie, jak po otwarciu schrödingerowego pudełka...
« Ostatnia zmiana: Listopada 24, 2018, 10:07:13 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 25, 2018, 03:52:34 am »
Myślę, że będzie można udostępnić oryginalny maszynopis, ale przyjemność z lektury jest jednak zdecydowanie większa w wersji drukowanej.
To może? Już po publikacji w Przekroju?
Skoro to takie wyjątkowe wykopalisko, to może również: wyjątkowo - zobaczylibyśmy jak wyglądał oryginał?
Bo nie wiedziałem że u nas takie prapoczątki ssakopodobnych  8)
Chyba u nas;)
Hm...trochę osłabłam i pomyślałam, że to odkrycie faktycznie - jak chce maziek - przebija Lema - bez dwóch zdań:
Lisowicia żyła nad brzegiem mokradeł, na raczej płaskim terenie. Odżywiała się roślinami. – Polował na nią prawdopodobnie smok wawelski.
...zanim doczytałam:
https://www.wprost.pl/nauka/10170446/najwiekszy-znany-gad-ssakoksztaltny-zyl-na-terenie-slaska-czym-byla-lisiowicia-bojani.html
To ucieka chyba jakiś robot?
Gdyby robot, i to taki średnio zorientowany, co nie wie dokąd i po co gna... to proto-"Maska", tylko z samcem miast samicy?*

Hm...bardzo prawdopodobne :-\ :
Biegł pod górę, stromizną, jakiej w podobnym tempie nie pokonałby żaden człowiek. Nie dyszał, serce nie waliło w piersi, krew nie dudniła w skroniach; tylko coś – sam nie wiedział co – zapłakało w nim słabym, wytężonym skomleniem jak struny zaraz zduszonej; trwało to chwilę.

A las chyba zawsze będzie mi u Lema z Birnam...albo to test? Przed nim byli już inni...hm...
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 30, 2018, 08:54:17 pm »
Nie wiadomo, co większym odkryciem tygodnia: Lisowicia czy to opowiadanie :)

Ha! Mamy kolejne sensacyjne odkrycie w ciągu 7 dni, tym razem wiedzą nt. pochodzenia Ohydków trzepnęło:
http://science.sciencemag.org/content/early/2018/11/28/science.aau0008
Dobry tydzień  :).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2177
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 02, 2018, 03:24:34 am »
Ciekaw jestem, co to będzie. Lem miał bowiem fajne opowiadania

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 07, 2018, 07:35:09 pm »
I co? Nikt nie kupił dzisiejszego "Przekroju"? ???

Ja już wiem, że dobrze mi "pachniało";) 8)
Ale po "Gajewskiej" nic już nie jest takie samo...i po prostu:)
Dodatkowo - życzenia świąteczne ilustrowane "Mrozem" i wykładnia opowiadania by Bereś.

Dodam, że w pewnym momencie pomyślałam, że to zwiał robot ze złomowiska z Powrotu z gwiazd:
— ja tu przez omyłkę… myślę… przecież myślę…

W każdem - opowiadanie wiąże kilka możliwych wątków z różnych innych Lemowych lektur.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 07, 2018, 10:48:36 pm »
Cytuj
I co? Nikt nie kupił dzisiejszego "Przekroju"? ???
E no, co się rzucać jak głodny na golonkę... daj się podelektować.
Może jutro? Może w poniedziałek?
Nie codziennie jest nowa dostawa Lema.   8)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Nieznane opowiadanie Lema w "Przekroju"
« Odpowiedź #14 dnia: Grudnia 08, 2018, 08:31:37 pm »
Cytuj
I co? Nikt nie kupił dzisiejszego "Przekroju"? ???
Heh, kupiłem przedwczorajszy Przekrój - to ten sam?  :)
Cytuj
W każdem - opowiadanie wiąże kilka możliwych wątków z różnych innych Lemowych lektur.
Poza adlemowymi, naszło też skojarzenie koniolubnogrubaśne. Konkretnie z  tytułem tłumaczonym u nas jako Łowca a, po cześć z tytułowym jak na filmie, a po drugiej części z występującymi w książce elektronicznymi didaskaliami do pieszczenia (semania?) - z tym, że inaczej.
Cytuj
Ale po "Gajewskiej" nic już nie jest takie samo...i po prostu:)
Taa, Pan Bereś zrobił wykładnię "gajewską" jak swoją, bez podania nazwiska autorki. Widać w świecie lekturoznawców obowiązują podobne zasady co w rzeczonym opowiadaniu - mój, moje...
No, i poniekąd podanie międzypokoleniowej tudzież międzygenderowej ręki Pani Tokarczuk (Prowadź...)  8)
Cytuj
Dodatkowo - życzenia świąteczne ilustrowane "Mrozem" i wykładnia opowiadania by Bereś.
Dodatkowo do powyższych dodatków - tekst o czeskim LSD, skojarzenia z Lemem nieuniknione. ::)
Czy ja aby nie przesadzam tak reklamując numer...kubełek dla schłodzenia - prawie 20 ziko...numer 5 złotych droższy niż poprzednie. Podatek lemowy?
Kończąc - figura nastoletniej dziewczynki, nietypowa dla pisarza.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 08, 2018, 08:33:15 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana