Autor Wątek: Świat za 127 lat albo za 40  (Przeczytany 327983 razy)

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #675 dnia: Marca 28, 2023, 08:18:44 pm »
Czyli wody nie będzie i dlatego ten temat media rozgłaszają.

Wody nie będzie przez produkcję tzw..Tesli.

brak wystarczających zasobów wodnych opóźnia uruchomienie zakładów, na które najbogatszy człowiek na świecie wydał 5 mld euro. Fabryka Muska ma planowo zużywać 1,4 mln metrów sześciennych wody rocznie. To tyle, ile wynoszą potrzeby miasta zamieszkałego przez 40 tysięcy mieszkańców. — Obecne zasoby wody wystarczą na pierwszy rok funkcjonowania fabryki. Ale to prawda. Kiedy produkcja wzrośnie w drugim roku, wody będzie trzeba więcej. A na razie jej nie ma.
https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art35742121-fabryka-tesli-pod-berlinem-zagrozona-bo-wody-jest-za-malo
Aha - wróble ćwierkają że teraz ekolodzy będą zamordystami w BRD i w UE.
Czyli Szkolna 17
I to nie jest absurd.
Ferrari, Bugatti, Porsche będą rejestrowane.
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #676 dnia: Kwietnia 30, 2023, 08:28:45 pm »

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #677 dnia: Kwietnia 30, 2023, 09:27:42 pm »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Maja 29, 2023, 01:42:03 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #679 dnia: Czerwca 20, 2023, 01:47:10 pm »
Jeśli mnie pamięć nie myli, to Dukaj parę lat temu prorokował gdzieś, że za niedługo tłumacze nie będą potrzebni, no bo, wicie rozumicie, wszyscy tera uczą się angielskiego, świat się kurczy, więc każdy z każdym się dogada. Tymczasem wygląda na to, że tłumacze przestaną być potrzebni z innego powodu. Tak samo jak wkuwanie obcych  słówek i gramatyk...
https://swiatczytnikow.pl/przetlumacz-sobie-e-booka-wtyczka-ebook-translator-do-calibre-uzywa-chatgpt-deepl-lub-google-i-radzi-sobie-bardzo-dobrze/

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #680 dnia: Września 28, 2023, 12:07:22 pm »
Takie pytanie mnie naszło...przełamałam wewnętrzny opór i od kilku dni testuję ACC (aktywny tempomat - czyli auto za Ciebie jedzie, hamuje i ponownie rusza - z zadaną prędkością i odległością od innych pojazdów) - muszę powiedzieć, że po tysiącach km za kółkiem to naprawdę dziwne uczucie kiedy auto samo decyduje kiedy zacznie proces hamowania itp...mniejsza.

Pytanie: jak rozwiązano problem omijania przeszkód w autach autonomicznych?

W sensie auto z ACC jeśli wychwyci przed sobą przeszkodę to zahamuje, zatrzyma się i czeka aż pojazd przed nim ruszy - wtedy podejmuje jazdę. Gdyby pojazd nie ruszył, to auto też nie.
Jak więc auto autonomiczne rozpoznaje, że może wykonać manewr wymijania? Że np. przeszkoda to zaparkowana ciężarówka, która nie ruszy przez najbliższą godzinę?
Z drugiej strony może to być przejazd kolejowy i kilkuminutowy postój i wtedy wyprzedzania odpada.
Czy ten problem w ogóle jest zautomatyzowany? Czy potrzebny tu człowiek do korekty ruchu?
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #681 dnia: Września 28, 2023, 12:40:10 pm »
No chyba dlatego to takie trudne, że komputer musi "kojarzyć" wiele sfer, jedne są ściśle zdefiniowane, inne w każdym razie możliwe do wykrycia i zmierzenia, a jeszczee inne, jak to o co pytasz, wymaga wysiłku "intelektualnego". Np. bez problemu można czytać znaki pionowe i poziome, ale załapać, że jak poboczem idzie człowiek i się chwieje to trzeba bardziej uważać, niż gdyby ten ktoś szedł prosto to już jest dużo trudniej. Czy że wszystko niby OK ale z daleka widać, że prostopadłą drogą z przejazdem rowerowym zaiwania gościu na takiej jednokółce elektrycznej (jedno kółko z platformą, na której się stoi, bez żadnego siodełka czy "dyszla" do trzymania - ostatnio tak miałem, potem gościu jechał równolegle do mnie ścieżką, więc oceniłem, że wyciąga 50 km/h). Nie wiem, jak to jest zrobione w szczegółach, ale w komputerze musi powstać kompletny model sytuacji drogowej. Nie wiem, co zrobi taki model, kiedy np. ktoś się nieprawidłowo zatrzyma w taki sposób, że zgodnie z przepisami nie da się go ominąć, to czy model potrafi złamać przepisy, czy może zatrzyma się na awaryjnych, będzie szukał objazdu czy może katapultuje kierowcę z pasażerami ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #682 dnia: Września 28, 2023, 02:05:53 pm »
Jak więc auto autonomiczne rozpoznaje, że może wykonać manewr wymijania? Że np. przeszkoda to zaparkowana ciężarówka, która nie ruszy przez najbliższą godzinę?

Niewiele wyjaśniające wytlumaczenie od producenta (w tym wypadku Hondy) brzmiało (w 2015) tak:

It then applies an algorithm to predict the likelihood of vehicles in neighbouring lanes cutting-in by evaluating relations between multiple vehicles /../
Traditional ACC systems keep a preselected longitudinal velocity, which is only reduced for maintaining a safe distance to a car in front. However, if a vehicle cuts-in from a neighboring lane, the traditional ACC system reacts later thus requiring stronger braking.
The new i-ACC system is able to compute the likelihood of a cut-in up to five seconds before it occurs, and is therefore designed to react very smoothly so as not to startle the driver

https://www.autoblog.com/2015/01/14/new-honda-smart-cruise-control-predicts-other-motorists-future/

Na tej wątłej podstawie bym zgadywał, że algorytm inaczej traktuje obiekt, który przemieszczał się i zatrzymał/zwolnił, a inaczej pozostający przez dluższy czas w bezruchu.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #683 dnia: Września 28, 2023, 04:33:22 pm »
No chyba dlatego to takie trudne, że komputer musi "kojarzyć" wiele sfer, jedne są ściśle zdefiniowane, inne w każdym razie możliwe do wykrycia i zmierzenia, a jeszczee inne, jak to o co pytasz, wymaga wysiłku "intelektualnego".
Że trudne to wiadomo, ale czy już wykonalne?;)
Cytuj
Np. bez problemu można czytać znaki pionowe i poziome
Znaki to teraz czyta prawie każde auto i ACC dostosuje do nich prędkość jeśli zadasz mu większą - tutaj problemu nie widzę.
Natomiast korekta pasa ruchu - Lane Assist (autonomiczne też muszą ją mieć) - już ma problem jak są wymalowane tymczasowe (żółte) pasy - ostatnio jak jechałam odcinkiem remontowanej autostrady i było takie żółte zwężenie, to kierownica uparcie dawała mi sygnały żebym wróciła na swój biały pas  -  aż w końcu auto na mnie nawrzeszczało - nie dałam się!;)
Cytuj
ale załapać, że jak poboczem idzie człowiek
Generalnie  - te wszystkie systemy lepiej radzą sobie z dużymi przeszkodami w kształcie pojazdów zmechanizowanych. Człowiek lub człowiek na jakimś -śladzie jest problemem.
Cytuj
drogą z przejazdem rowerowym zaiwania gościu na takiej jednokółce elektrycznej (jedno kółko z platformą, na której się stoi, bez żadnego siodełka czy "dyszla" do trzymania - ostatnio tak miałem, potem gościu jechał równolegle do mnie ścieżką, więc oceniłem, że wyciąga 50 km/h)
Przedwczoraj to samo - z tym, że owa ścieżka rowerowa przez około 200 metrów jest równocześnie chodnikiem - gość też rozwijał na tym prędkość przyświetlną...nie wyobrażam sobie na tym gwałtownego hamowania.
Ceprop przejazdu na pełnych obrotach przez przejście dla pieszych, bo jest ta ścieżka - trudne do ogarnięcia również dla systemów białkowych.
Cytuj
Nie wiem, co zrobi taki model, kiedy np. ktoś się nieprawidłowo zatrzyma w taki sposób, że zgodnie z przepisami nie da się go ominąć, to czy model potrafi złamać przepisy, czy może zatrzyma się na awaryjnych, będzie szukał objazdu czy może katapultuje kierowcę z pasażerami ;) .
No właśnie...baba z wozu...lżej;)))
Naprawdę mnie to ciekawi - dzisiaj ACC zwolnił mi do zatrzymania za zaparkowaną ciężarówką - i dobrze, bo z naprzeciwka jechały samochody, ale kiedy przejechały to nic nie zrobił.
Ciekawe czy pojazdy autonomiczne i na podstawie jakich danych dochodzą do wniosku, że jednak można... wszak są uprawnione do jazdy po drogach publicznych, to chyba muszą to ogarniać. :-\

Jak więc auto autonomiczne rozpoznaje, że może wykonać manewr wymijania? Że np. przeszkoda to zaparkowana ciężarówka, która nie ruszy przez najbliższą godzinę?
Na tej wątłej podstawie bym zgadywał, że algorytm inaczej traktuje obiekt, który przemieszczał się i zatrzymał/zwolnił, a inaczej pozostający przez dluższy czas w bezruchu.
Tak. Jeśli auto przed tobą zwalnia, to ACC też zwalnia, ale się nie zatrzymuje. Jak w bezruchu to zatrzyma się.
O ile nie widzę większego problemu w sytuacji gdy można prawy pas zmienić na lewy i jest przestrzeń do kontynuowania jazdy, to kiedy jest jedna jezdnia w jedną stronę i trzeba podjąć decyzję czy wyminąć czy grzecznie stać...za stojącym...hm.

Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 433
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #684 dnia: Września 28, 2023, 04:50:44 pm »
Cytuj
Cytuj
Np. bez problemu można czytać znaki pionowe i poziome
Znaki to teraz czyta prawie każde auto i ACC dostosuje do nich prędkość jeśli zadasz mu większą - tutaj problemu nie widzę.

No właśnie nie bardzo sobie auta z tym radzą, bo np.:
- Nie zauważają wszystkich znaków.
- Zauważają znaki na drodze obok (np. drodze technicznej / lokalnej położonej wzdłuż drogi ekspresowej, którą porusza się pojazd).
- Zauważają znaki "naklejki" umieszczone z tyłu ciężarówek.
- Rozpoznają (niekiedy) znak terenu zabudowanego, ale nie potrafią go zinterpretować (ile wynosi ograniczenie prędkości?).
- Nie radzą sobie ze znakami, które zostały jakoś zmienione przez wandali (np. zamazane albo ktoś umieścił na nich tzw. wklepkę - to rzeczywisty przykład z jednej firmy, która z tym problemem próbowała się uporać).
- Nie radzą sobie z regułą obowiązującą w PL (ale w wielu krajach - nie) mówiącą o tym, że skrzyżowanie odwołuje niektóre z zakazów (to nawet człowiek ma niekiedy problem ze stwierdzeniem, czy coś jest skrzyżowaniem, czy nie).
- Etc.

Na marginesie dodam, że używam aktywnego tempomatu rzadko, gdyż mam wówczas wyższe spalanie paliwa, a co staram się jednak ograniczać.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13344
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #685 dnia: Września 28, 2023, 05:36:03 pm »
No właśnie nie wiem, co robi algorytm, kiedy wie, że ma niepełne dane albo że dane są sprzeczne. Staje? Człowiek próbuje wybrnąć z sytuacji a maszyna? W ogóle to ja wątpię, aby w ogóle ktoś wiedział, jak ten algorytm działa. Maszynowe uczenie nie mówiąc o AI dawno już przekroczyło próg dostępności zrozumienia działania na zasadzie, że to wynika z tego, a to z tego, łańcuszek i wiadomo że jak na wejściu to, to po kolei to i to się przełączy i na końcu wyjdzie efekt. Pomijając, że jeśli to się w ogóle "uczy" w czasie użytkowania (mam nadzieję, że nie ;) ), to już w ogóle nie wiadomo, które sprzężenia się wzmacniają, a które osłabiają. Jakiś czas temu gruchnęła wiadomość z USAF, że inteligentny dron militarny, którego wysokim priorytetem było zniszczenie pewnego celu, zlikwidował bunkier, w którym siedział jego operator, bo ten próbował do zniszczenia celu nie doprowadzić i mu przeszkadzał. Ćwiczenia oczywiście i nie wiadomo, czy prawda, ale samochód tez może w sumie dojść do wniosku jak Calder w Rozprawie, że najprościej dać 25g załatwić Pirxa i resztę lepniaków, to dalej już pojedzie się malinowo. Ciekawe, czy autonomiczny samochód w ogóle przewiduje opcję niedoprowadzenia do kolizji poprzez złamanie przepisów lub "ucieczkę do przodu" Parę razy w życiu wykonałem absolutnie niedozwolone manewry ratując skórę, np. dodając gazu zamiast hamować. Albo czy rozważa mniejsze zło? I czyje ;) ? Swoje, czy lepniaków? Ja temu w życiu nie zawierzę. To się sprawdza w samolotach, gdzie niezależnie od komplikacji sterowania samą maszyną, z których części w ogóle człowiek bez komputera pilotować nie jest w stanie, kwestia nawiązania się do rzeczywistości wymaga pilnowania 3 parametrów - kursu, prędkości i wysokości. Albo na statkach, gdzie odpada wysokość ;) . Jako wspomagacz, w rodzaju, że dziadek zasną to się za dziadka zatrzyma na czerwonym a nie wjedzie w stojący samochód tak, ale żeby miał tak w ogóle za mnie choćby przyspieszać i hamować to nie w tym życiu.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #686 dnia: Września 28, 2023, 05:42:09 pm »
No właśnie nie bardzo sobie auta z tym radzą, bo np.:
Racja, kiedy to pisałam, to wyświetliła mi się taka ładna, uporządkowana droga:)
Niemniej z grubsza - jak obserwuję u się - daje radę.
Z tym, że zwykłe samochody nie muszą znać nawet ułamka znaków - generalnie chodzi w nich o prędkość - autonomiczny zaś powinien ogarniać wszystkie? Ups...
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6888
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #687 dnia: Września 28, 2023, 10:13:08 pm »
Co do spalania na ACC - dzisiaj sprawdziłam na dystansie 50km - od czasu jak przestałam jeździć 18 letnim maluchem to nie widziałam u się 6.5l/100 - chyba jednak tempomat unika gwałtownych przyspieszeń i hamowań - robi to naprawdę łagodnie...więc w tym wypadku spalanie to jednak styl jazdy. Chyba nie dałbym rady łagodniej od tego mojego ACC:)

Maziek - generalnie się z Tobą zgadzam - sprzeczne mniejsze/większe zło itp., ale próbować trzeba różnych rzeczy;)
Wg mnie to przyspieszanie/hamowanie to małe miki - chcesz jechać szybciej - pozwoli Ci, hamujesz - ACC się wyłącza i ty przejmujesz stery.
Dla mnie gorsza była próba z asystentem parkowania.
Zostawić mu praktycznie wszystko? Hamowanie, przyspieszanie, ale i kierownicę? Z tym się poddałam - raz zahamował mi tak gwałtownie, że myślałam iżem przywaliła w coś, drugi raz ruszył, obrócił kierownicą i stanął jak wryty z komunikatem, że odmawia, bo kierowca mu się wtrąca;))
Może dam mu trzecią szansę...jak będę miała dzień dobroci dla SI;)
Tymczasem wydaje się, że  jedyną opcją jest...matka siedzi z tyłu :
https://www.youtube.com/watch?v=4WAjSCmZbwk

Prędkość nie powala, ale i tak całkiem dobrze ogarnia sytuację - widzi nie tylko przeszkody, ale ocenia je w ruchu. Hm.
Aha - znaki ma w poważaniu, bo przepuścił w niedozwolonym miejscu ludzika...priorytet: białko? A między białkami - to bliższe ciału?

Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Świat za 127 lat albo za 40
« Odpowiedź #688 dnia: Lutego 10, 2024, 04:56:29 pm »
Krótkookresowa prognoza futurologiczna bazująca na planach KE (dot. obniżenia emisyjności):
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/na-wsi-nie-ma-krow-w-lodowce-tylko-roslinne-kielbaski-oto-ue-za-16-lat/8nx6ctz,79cfc278
Zapamiętajmy ją,  będzie co weryfikować...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki