Dzięki, Maźku.
BTW: dostałem zawiadomienie o powyższym Twym wpisie TRZY RAZY. Poprzednio często nie dostawałem w ogóle.
A z ciekawości: czy to jest tak jak z pamięcią, że jak wychodzę na taras, żeby popatrzeć na lądujące samoloty, to w moim białkowym serwerze też zostaje gasnący ślad spojrzeń w realnej kolejności, na prawo i lewo? No ale białko chyba jest analogowe i samościeralne, w odróżnieniu od dyskretnej cyfry, co? Więc nikt nie podejrzy mnie w mózgu nazajutrz, czemu przyglądałem się wczoraj, ale ja podejrzę Ajpowy przebieg wizyt na Forum i po roku...
R.