Autor Wątek: Eksploracja Kosmosu  (Przeczytany 681767 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #645 dnia: Lipca 06, 2011, 05:02:09 am »
Poza tym, ryzykujemy, że emeryci ogłosiliby niepodległość Marsa, do czego mieli by pełne prawo... co wtedy:) ?

To akurat nie problem, jak sądzę. Poczeka się aż emeryci powymieraja (a przynajmniej z sił opadną na tyle by sami sobie nie radzili), circa 15 lat i przejmie kolonię obsadzajac ją korpusem inwazyjnym kolejnych emerytów ;).
(Jest taki pisarz SF, Scalzi, opisywał kosmiczne wojny toczone siłąmi złożonymi z emerytów. Sądziłem, że bzdurzy, a to, kruca, prorok ;D.)

ps. Cetarianie, chcesz się modlić do bóstwa Kap-Eh-Thaal, Twoje prawo, ale nie nawracaj przymusem ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

DillingerEscPlan

  • Gość
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #646 dnia: Lipca 06, 2011, 04:36:06 pm »
Poza tym, ryzykujemy, że emeryci ogłosiliby niepodległość Marsa, do czego mieli by pełne prawo... co wtedy:) ?

Wojna!  ::)

Cieszę się, że nie tylko ja zwracam uwagę na ciężar takiej misji. :) Fajnie się mówi, że bez powrotu będzie taniej, ale emeryci nie będą tam szałasu ani ziemianki budowali, chociaż miałby to być swoisty powrót do jaskiń. ;) Miast upraszczać, należałoby sporządzić przemyślany wstępny plan i oszacować koszty. 

Makuch mówi „jest dostatecznie wielu bogatych ludzi prywatnych, którzy z zachwytem zgodziliby się na sfinansowanie takiej misji.”

Jakieś nazwiska??

Ciekawe, czy któryś z potencjalnych sponsorów (gdyby się znalazł choć jeden) zada proste pytanie: Jakie są cele naukowe przedsięwzięcia i za ile można je osiągnąć BEZ emerytów? 

Prywatnych sponsorów interesuje przede wszystkim co zyskają z finansowania tego czy owego, nieliczni tylko biorą pod uwagę cele naukowe (pewnie zresztą więcej znalazłoby się romantyków ;) ). I gdyby wysyłanie emerytów;) na Marsa kosztowało tyle, co bezzałogowych sond, to być może znaleźliby się fascynaci, którzy by to sfinansowali. Jednak nikt nie wyłoży miliardów z własnej kieszeni na coś, z czego zysku nie będzie miał żadnego, miast tego zostanie z niczym.

Dlatego szansą na zrealizowanie takich przedsięwzięć jest odejście od obecnego modelu gospodarki skoncentrowanej wokół pieniądza i szeroka międzynarodowa współpraca. I można się spierać o sens takich wypraw, ale znajdą się inne idee nie do zrealizowania w obecnym ładzie ekonomicznym, dlatego zgadzam się z Q w kwestii odmawiania kapitałowi statusu absolutu. Myślę, że Lem w "Pożytku ze smoka" mówi także o tym.
« Ostatnia zmiana: Lipca 06, 2011, 05:02:28 pm wysłana przez DillingerEscPlan »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #647 dnia: Lipca 06, 2011, 06:43:26 pm »
Ależ Cetarianie, ja nie jestem pomysłodawcą, kosztów więc liczył nie będę. Wydawało mi się, że chodzi o wystrzelenie jak największej liczby emerytów w Kosmos (ze względów propagandowych zastąpiony tu Marsem) - w celu ulżenia ledwo zipiącemu Zusowi.  Wydaje mi się, że nie będzie to znacznie droższe od wystrzelenia ekwiwalentu masy na HEO plus drobne puknięcie z jakiego boostera i dolecą, gdzie trzeba.

A na poważnie, to że bez powrotu jest taniej to (przy zastosowaniu rakiet chemicznych) oznacza, że jest np. 10 razy taniej a nie "trochę taniej" :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #648 dnia: Lipca 07, 2011, 06:23:40 pm »
Jutro - jak dobrze pójdzie - będziemy świadkami ostatniego już startu wahadłowca:
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/nauka/ostatni-prom,79169,1
Nadciąga więc koniec pewnej epoki. Epoki zbiegającej się w latach z moim świadomym zainteresowaniem Kosmosem zresztą, więc żegnam ją z wielkim sentymentem.


(Jako, że NASA nie przewiduje w najbliższym czasie lotów załogowych, możesz się cieszyć Cetarianie. Przynajmniej, póki co ciężkiego z pasa planetoid, lub pasa Kuipera nie nadleci ;).)

ps. a Saturn pozazdrościł Jowiszowi Czerwonej Plamy i ma - od pewnego czasu - własną - Białą:
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/nauka/gigantyczna-burza-szaleje-na-saturnie,79155,1
« Ostatnia zmiana: Lipca 07, 2011, 06:31:52 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #649 dnia: Lipca 09, 2011, 02:42:44 am »
Tymczasem film z ostatniego startu Atlantisa jest już na JuTubie:

(Dla tych, co się nie załapali ;).)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #650 dnia: Lipca 11, 2011, 08:09:57 am »
Widzisz, Cetarianie, my tu toczymy sekciarsko-akademickie spory czy latać załogowo, czy bezzałogowo i wedle jakich priorytetów, ale tak po prawdzie wszyscy jedziemy na tym samym wózku, bo (różniąc się w niuansach proponowanych dróg) chcemy, żeby ten Wszechświat jednak badać i - na ile się da - poddawać pod władztwo Rozumu. Właściwym - wspólnym - przeciwnikiem są tu ludzie z klapkami na oczach, którzy nie doceniają znaczenia naukowych badań. Inna rzecz, że - choćby z racji odległosci - możemy im conajwyżej nagwizdać (w przeciwieństwie do części bywalców Forum in English, którzy mają do dyspozycji swoje wyborcze głosy). Więc to by było na tyle.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #651 dnia: Lipca 11, 2011, 09:31:53 am »
Q, co brałeś z tym poddawaniem Wszechświata władztwu rozumu?
Nie pierwszy i nie ostatni. Światem rządzą księgowi - przynajmniej od rewolucji do rewolucji, kiedy ich pogłowie gwałtownie rośnie.

Zawsze to powtarzam - eksploracja Kosmosu jest w obecnym stadium rozwoju tzw. "cywilizacji" tylko funkcją polityki.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #652 dnia: Lipca 11, 2011, 12:47:51 pm »
Q, co brałeś z tym poddawaniem Wszechświata władztwu rozumu?

A, "Summę..." nosem wciągałem.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #653 dnia: Września 23, 2011, 03:41:45 pm »
Lem pisał o zaśmieceniu Kosmosu, to i nie dziwota, że ideę recyklingu te miedzy gwiazdy chcą posłać ;):
http://wyborcza.pl/1,75400,10308665,Na_Marsa_rakieta_z_odzysku.html
(Moja kopia TU.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #654 dnia: Września 23, 2011, 07:07:34 pm »
Pisząc o zaśmiecaniu kosmosu, piszmy raczej o UARS; nowy amerykański launch vehicle powinien być opisany nie w kontekście śmieci, a w konteście biedy... Niech używają SRB z promu, czemu nie - byle to w końcu skończyli. Dość mam zapowiedzi NASA - jedyna od miesięcy, która na pewno wkrótce się sprawdzi, to ta, iż UARS spadnie nam na łby...

...oni się tym jednak specjalnie nie przejmują.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #655 dnia: Września 23, 2011, 07:12:42 pm »
Dość mam zapowiedzi NASA - jedyna od miesięcy, która na pewno wkrótce się sprawdzi, to ta, iż UARS spadnie nam na łby...

Ha, sprawdzi się widać i to zdanie z GOLEMa, że skoro Rosjanie loty kosmiczne zdominują, USA pozostaną badania nad SI...

... z tym, że i te badania pewnie lepiej pojdą Japończykom z ich robotomanią.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #656 dnia: Września 24, 2011, 12:52:29 am »
A dziwię się Amerykanom (trochę przekornie mowiąc), jak już o lataniu złomem (-> Rosjanie) mowa. Gdyby tak Amerykanie wyciągnęli rakiety Saturn i statki Apollo z muzeum, przejechali je sprayem, to już byliby na poziomie obecnie okupowanym przez Rosjan. Widocznie to też za drogie.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #657 dnia: Września 24, 2011, 02:29:05 am »
Gdyby tak Amerykanie wyciągnęli rakiety Saturn i statki Apollo z muzeum, przejechali je sprayem, to już byliby na poziomie obecnie okupowanym przez Rosjan.

Ba, zdaje się, że starczyłoby te Saturny trochę podrasować i możnaby się o loty na Marsa pokusić (jeśli można wierzyć Baxterowi z jego "Wyprawą").

Widocznie to też za drogie.

No ba, bo wszystko kalkulować się musi. Dlatego my mieliśmy Lema, którego ledwo kto czytał ;), a w Ameryce mieli popularnego na skalę masową "Star Treka", tak przerabianego - z woli wytfurni - pod gust szerokiej widowni, że sam Roddenberry ledwo to znosił. Kapitalizm dobra rzecz.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #659 dnia: Listopada 04, 2011, 02:45:51 pm »
NASA liczy, że zdoła stworzyć coś a'la (znany ze "Star Treków", "Gwiezdnych wojen" etc.) tractor beam (co jeden b. zdolny tłumacz telewizyjny przetłumaczył iście rolniczo jako "ciągnik snopkowy"):
http://www.space.com/13464-nasa-tractor-beams-space-dust.html

(Oczywiście o ściąganiu Millenium Falcona do doku Gwiazdy Śmierci nie ma mowy ;).)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki